Szok

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Szok

Postprzez Sławek_18 » niedziela 25 stycznia 2004, 20:54

Co za idiota dal prawko takiemu czlowiekowi co jeździ pod prad?
Jedziemy sobie normalnie prawym paasem, a tu pomaranczowy maluszek prawadzacy przez blond wlosa pieknosc, obok niej siedzi sobie kolo i tna ostro pod prad :shock: Ojciec daje im sygnaly dlugimi a ta dalej jedzie (jak ja bym jechal to bym sprawdzil czy dziala mi klakson) patrzymy do tylu, a tu blondy napodkala niespodzianke na jej elegandzkim pasie jedzie sobie rzad samochodow, no to blondy mysli sobie co oni tu <&%#$@> robia? zmiana pasa na lewy i tnie dalej ale daleko nie zajechala bo znow napodkala przeszkode, nastepny samochod. Ludzie, przeciez to jest szczyt bezmyslnosci i glopoty.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Slawek » poniedziałek 26 stycznia 2004, 00:14

Kobieta...
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57

Postprzez Łakom » poniedziałek 26 stycznia 2004, 00:42

musiało to fajnie wyglądać :D
Sławek rozumie co miałes na myśli kobieta, bo ja jestem chyba największym zwolennikiem kobiet za kółkiem o jakim tylko słyszeliście :D :D :D ale zaraz któraś z naszych formowiczek ( zeby nie nazwac ich płucią piękną ) napisze ze tacy tez dażaja sie faceci......
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez miros » poniedziałek 26 stycznia 2004, 01:21

no niestety faceci tez sie tacy zdazaja. ostatnio slyszalem ze na niektorych autostradach w niemczech, ludzie organizuja sobie zawody kto dluzej pojedzie pod prad, bez zatrzymania przez policje.

oczywiscie powiecie jak mozna wjechac na autostradzie pod prad? okazuje sie ze mozna (niektore zjazdy sa polaczone z wjazdami i nie ma problemu)

i teraz wyobrazcie sobie autostrade, fure ktora jedzie pod prad np 150 km/h i fure ktora jedzie mu na czolowe tez 150 km/h.
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez ella » poniedziałek 26 stycznia 2004, 16:33

Łakom napisał(a):
ale zaraz któraś z naszych formowiczek ( zeby nie nazwac ich płucią piękną ) napisze ze tacy tez dażaja sie faceci......


Chyba zgadłeś co niektóre chciałyby Ci odpisać :lol:
Ciekawe jakby zrobił statystykę wypadków to która płeć zrobiłaby ich więcej :?:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mostom » poniedziałek 26 stycznia 2004, 16:41

ella napisał(a):
Chyba zgadłeś co niektóre chciałyby Ci odpisać :lol:
Ciekawe jakby zrobił statystykę wypadków to która płeć zrobiłaby ich więcej :?:

Na 100 % statystyka taka byłaby na niekorzyść męskiej części kierowców. Kobiety ogólnie jeżdżą ostrożniej - czasami mają problemy z jazdą do tyłu, włączeniem nie tego migacza, ale to raczej do wypadków nie doprowadza.
mostom
Avatar użytkownika
mostom
 
Posty: 234
Dołączył(a): piątek 21 listopada 2003, 08:57
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez zelmer » poniedziałek 12 kwietnia 2004, 01:12

Mój wujek jest kierowcą autobusa i opowiadał jak to kiedyś wjeżdża sobie na rondo a tu mu jakiś dziadziunio jedzie prosto na niego. Kolo zamiast przy wjeździe w prawo skręcić w lewo pojechał hehe Tak to jest jak się raz na 20 lat do auta wsiada hehehhe
zelmer
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 24 lutego 2004, 02:29

Postprzez Colin is the best » poniedziałek 12 kwietnia 2004, 08:11

Kiedyś jak u mnie w mieście remontowali główną drogę dwujezdniową, to zrobili objazd przez jednojezdniówkę, tyle, że tylko dla tych co jechali na północ (dwa pasy w tym samym kirunku). Akurat jechaliśmy z ojcem i nie było wogle widać, żeby coś się zmieniło :shock: Mimo że stały znaki ludzie normalnie jeździli pod prąd :!: Nawet pogotowie tam jechało nie na sygnale. Można było światłami świecić, gesty pokazywać, krzyczeć przez otwarte okno, a i tak każdy jechał na pamięć. To dla mnie był prawdziwy szok :shock:
Avatar użytkownika
Colin is the best
 
Posty: 318
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 16:59

Postprzez YAYO_6 » czwartek 17 marca 2005, 00:47

miros napisał(a):i teraz wyobrazcie sobie autostrade, fure ktora jedzie pod prad np 150 km/h i fure ktora jedzie mu na czolowe tez 150 km/h.



150+150=300km/h
a przy najechaniu na tył wywrotk z prędkoscią
[podobno] 40km/h merces skraca się o 20 cm

czyli mamy dwa auta przyciete o 75cm każde ;-)
SCANIA - King Of The Road
piękny kolor blu ;-) R:1986
Avatar użytkownika
YAYO_6
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 06 kwietnia 2003, 09:48

Postprzez wiruswww » czwartek 17 marca 2005, 02:02

75? Mi się wydaje że jednak więcej, dużo więcej
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez hubertw » czwartek 17 marca 2005, 12:17

mostom napisał(a):Na 100 % statystyka taka byłaby na niekorzyść męskiej części kierowców. Kobiety ogólnie jeżdżą ostrożniej - czasami mają problemy z jazdą do tyłu, włączeniem nie tego migacza, ale to raczej do wypadków nie doprowadza.


wydaje mi sie ze wsrod kierowcow po prostu mezczyzni maja przewage liczebna... ciekawe jak by to wyszlo procentowo. ile procent wsrod kobiet kierowcow spowodowalo kolizje/wypadek a ile procent wsrod mezczyzn?
---== Hubert ==---
Avatar użytkownika
hubertw
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 04 listopada 2003, 00:28
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jezierek » czwartek 17 marca 2005, 19:55

ja tez ostatnio jechałem pod prad na drodze takiej hmm jakby miedzy budynkami :) był zakaz wjazdu a ja nie widzialem :lol:
rozpoczecie kursu : 25.08.2004
zakonczenie kursu : 02.12.2004
egzamin teoretyczny : 04.01.2005
egzamin praktyczny : 25.01.2005
zdane : za 1 razem :!:
odbiór : 07.02.2005 Yepa 8)
jezierek
 
Posty: 90
Dołączył(a): poniedziałek 03 stycznia 2005, 21:46
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Cubaza » czwartek 17 marca 2005, 20:16

No to ja powiem coś na temat bardzo starych staruszków. Ide sobie z kolegą przez przejście dla pieszych auto nawet daleko ale się zbliża. Normalny człowiek wziąłby i zachamował żebym mógł przejść normalnie. Jednak nie taki dziadek( w okularach musztardówach niczym Ela Zapendowska) i obok jego córeczka. Ja na środku a on z piskiem opon po hamulcach i jego córeczka z krzykiem na mnie, że jak chodzę. Jak mnie to wkurzyło to myślałem, że jej coś zrobie, ale powiedziałem tylko tyle:" Przecież K*** na przejściu jestem" A dziadek wogóle patrzył tylko przed droge z oczami na kierownicy.
Cubaza
 
Posty: 237
Dołączył(a): czwartek 15 lipca 2004, 13:35
Lokalizacja: Tarnów


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości