Przejazd przez rondo....

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Przejazd przez rondo....

Postprzez kierofca » piątek 27 kwietnia 2007, 09:55

Witam!

Jak powinienem prawidłowo przejechać przez takie rondo?
Obrazek

Czy tak?
Obrazek

Czy też tak?
Obrazek

A może oba sposoby sa prawidłowe?
Powiem szczerze ,że wygodniej by mi było jechać sposobem drugim...i tu pojawia się pytanie czy kierunkowskaz w prawo włączyć już przed wjazdem na rondo?Czy też wjechać na rondo bez żadnego kierunku i dopiero przy zjezdzie włączyć prawy migacz?

W pierwszym przypadku jeszcze przed wjazdem na rondo moge właczyc migacza w prawo tak?

Z góry dzięki za wzystkie odpowiedzi!
Ostatnio zmieniony piątek 27 kwietnia 2007, 12:44 przez kierofca, łącznie zmieniany 1 raz
kierofca
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 27 kwietnia 2007, 08:43

Postprzez hohla » piątek 27 kwietnia 2007, 11:51

Pierszy sposób jest prawidłowy i łatwiejszy:)
hohla
 
Posty: 2
Dołączył(a): środa 18 kwietnia 2007, 13:40
Lokalizacja: W-wa

Postprzez kierofca » piątek 27 kwietnia 2007, 12:32

A drugi nie?Zauwazylem ze prawie wszyscy kierowcy tak jezdza na tym rondzie...miedzy innymi dlatego ze ruch na nim jest bardzo mały.
Można wtedy bez znacznego zwalniania pojazdu szybko przez nie przejechać...

Pierwszy sposób wyjazdu z ronda jest dosc klopotliwy bo trzeba znacznie zwolnić aby wejsc w zakret i pozniej dwa razy wlaczac kierunek w prawo ...

Pozatym z tegoco mi wiadomo należy wjezdzać na wewnetrzy pas ronda?

To jak to w koncu jest prosze o pomoc?

dodam jeszcze ,że jest to bardzo małe rondo.
kierofca
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 27 kwietnia 2007, 08:43

Postprzez wiesniak » piątek 27 kwietnia 2007, 13:06

Jakkolwiek przejedziesz tak będzie dobrze, z kierunkowskazem też wszystko jedno bylebyś go przed zjazdem włączył. Nie ma co robić problemów tam gdzie ich nie ma.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez kierofca » piątek 27 kwietnia 2007, 18:47

a widzisz hohla nie miales racji :)
kierofca
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 27 kwietnia 2007, 08:43

Postprzez kamiles » sobota 28 kwietnia 2007, 12:26

kierofca napisał(a):Pozatym z tegoco mi wiadomo należy wjezdzać na wewnetrzy pas ronda?

:shock: no to chyba ktoś Cię wpuścił w maliny... chyba że to Twoja prywatna interpretacja :wink:

a odpowiedź już dostałeś
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez Pinhead » sobota 28 kwietnia 2007, 15:13

2 sposób jest nieprawidłowy. Przedewszystkim dlatego że pas na zewnętrzny należy zmienić PRZED zjazdem a nie w momencie zjazdu. Druga sprawa to logika nakazująca wjazd na pas zewnętrzny jeśli na rondzie skręcamy w prawo lub jedziemy prosto i na wewnętrzny jeśli skręcamy w lewo lub zawracamy. Jak zrobisz odwrotnie to niepotrzebnie narażasz się na kolizje przy zmianie pasów i utrudniasz innym ruch. Jest jeszcze kwestia dlaczego miał byś jechać na lewym pasie przed wjazdem na rondo ? W Polsce mamy ruch prawostronny.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez scorpio44 » sobota 28 kwietnia 2007, 16:26

W tym topicu jest dopiero 7 postów, a już wystarczy do stwierdzenia po raz n-ty, że przydałyby się precyzyjne przepisy dotyczące poruszania się po rondzie...
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez TOMASZEK » poniedziałek 30 kwietnia 2007, 18:40

z rondami w polsce to jest jak z sexem jak kto woli bo prawnie nigdzie jest nieuregulowane jak sie zachowac
TOMASZEK
 
Posty: 155
Dołączył(a): poniedziałek 30 kwietnia 2007, 16:12

Postprzez karolina1 » poniedziałek 30 kwietnia 2007, 20:23

Pinhead napisał(a):Jest jeszcze kwestia dlaczego miał byś jechać na lewym pasie przed wjazdem na rondo ? W Polsce mamy ruch prawostronny.

A dlaczego miałby nie jechać? Jak są dwa pasy to może jechać, którym chce.

Obydwa sposoby są dobre, tyle że pierwszy jest wygodniejszy i mniej ryzykowny.
Obrazek
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Pinhead » poniedziałek 30 kwietnia 2007, 21:11

Dlatego że mamy ruch prawostronny.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez karolina1 » poniedziałek 30 kwietnia 2007, 21:30

Ale mamy też dwa pasy.
Obrazek
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez njoy » wtorek 01 maja 2007, 10:05

PoRD, Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.
2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.
3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.
4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.

Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Dlatego sposób pierwszy jest prawidłowy. I tylko pierwszy. W drugim przypadku skręcamy w prawo nie przy prawej krawędzi, więc łamiemy art. 22 ust. 2.1
njoy
 
Posty: 198
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 07:56

Postprzez Pinhead » wtorek 01 maja 2007, 10:38

karolina1 napisał(a):Ale mamy też dwa pasy.


Może być i pięc pasów a ruch prawostronny nadal obowiązuje, Njoy opisał Ci dokładnie na czym on polega. Troche dziwne że trzeba to tłumaczyć osobie która ma już prawo jazdy :)
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez disaster » wtorek 01 maja 2007, 11:12

A mnie od razu przypomina się to powiedzonko zaczynające się od tego, że "na płocie było napisane...."

A potem wyjedzie na miasto taki jeden z drugim, co to wszystkie rozumy pozjadał i przepisy zna na pamięć i będzie się trzymał tego prawego pasa kurczowo. Na skrzyżowaniu zawsze stanie na prawym pasie mimo, że tam akurat jest też strzałka do skrętu w prawo, a lewy pas wolny. I bedzie blokował nieraz i 15 samochodów skręcających w prawo, bo on - pan i władca - zna przecierz przepisy.
Przed samym skrzyżowaniem bedzie się przepychał na pas do skrętu w lewo, z tego skrajnie prawego - bo on przecierz jeździ zgodnie z przepisami, etc, etc.

Rozszerzając to na inne przepisy, taki mądrala nigdy nikogo nie wpuści - bo przecierz ma pierwszeństwo, światłami nikomu nie mignie, bo to wbrew przepisom.

Jedyny pożytek z takiego gościa jest taki, że na autostradzie nie blokuje lewego pasa.....
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości