jak to w końcu jest?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

jak to w końcu jest?

Postprzez daretodream87 » czwartek 29 marca 2007, 11:07

dojeżdżamy do skrzyżowania i włącza sie akurat zielona strzałka (k...... jej mać)
zatrzymujemy się w celu upewnienia prze samym sygnalizatorem czy jak jest przejście i przed przejściem linia zatrzymania to przed tą linią?
daretodream87
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 26 marca 2007, 13:48

Postprzez cman » czwartek 29 marca 2007, 11:16

Zatrzymujemy się przed linią warunkowego zatrzymania, a w przypadku jej braku przed sygnalizatorem. Po upewnieniu się, że nie utrudnimy ruchu pieszym, ruszamy i skręcamy pod warunkiem ustąpienia pierwszeństwa pojazdom poruszającym się drogą, na którą wjeżdżamy.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kopan » czwartek 29 marca 2007, 22:35

<<<<3. Skręcanie lub zawracanie, o których mowa w ust. 1 i 2, jest dozwolone pod warunkiem, że kierujący zatrzyma się przed sygnalizatorem i nie spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom.>>>>

Niestety cman wcale to upewnienie nie musi nastąpić po zatrzymaniu przed sygnalizatorem we wszystkich wypadkach widać dużo wcześniej czy piesi są na przejściu (poprzecznym) a pojazdów którym ruchu nie mamy utrudniać z przed sygnalizatora nie widać.
I nie ma mowy o ustępowaniu pierwszeństwa.

Mamy się zatrzymać bo nam kazały.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez scorpio44 » piątek 30 marca 2007, 00:10

kopan napisał(a):we wszystkich wypadkach widać dużo wcześniej czy piesi są na przejściu (poprzecznym)

Jaaaasne. Zwłaszcza, jak na sąsiednim/-ch pasie/pasach stoją samochody.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez kopan » piątek 30 marca 2007, 08:54

Jak stoją wielgachne auta to rzeczywiście z dużej odległości można nie widzieć pieszego, ale jak stoją osobowe z niskimi maskami to widać a jak ich nie ma to też widać.
Pieszy to nie exspres poruszający się z zawrotną prędkością i wcale z 3 km nie musimy go widzieć by bez utrudnienia muuuu ruchu przejechać.

Tak że na tyle ile nam potrzeba to widać.

I wcale do więzienia nie wsadzają za wcześniejsze upewnienie się czy pieszym ruchu się nie utrudni.

A zatrzymać się należy bo nam kazały ....... .
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez kamiles » piątek 30 marca 2007, 18:36

kopan napisał(a):Pieszy to nie exspres poruszający się z zawrotną prędkością i wcale z 3 km nie musimy go widzieć by bez utrudnienia muuuu ruchu przejechać.

pieszy - nie, ale rowerzysta potrafi pojawić sie "znikąd" :?
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Re: jak to w końcu jest?

Postprzez pcuryllo » niedziela 08 kwietnia 2007, 00:31

daretodream87 napisał(a):dojeżdżamy do skrzyżowania i włącza sie akurat zielona strzałka (k...... jej mać)


bardzo mi sie podoba twoja reakcja na efekt dzialania sygnalizacji swietlnej 8)
Pozdrawiam,
Piotr Curyłło

http://kierowca-zawodowy.pl
Avatar użytkownika
pcuryllo
 
Posty: 211
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 22:24
Lokalizacja: Tarnów


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości