GirlWithDeadFamily napisał(a):* Hamowanie:
1) Jak byłam uczona:
Hamować silnikiem, nie jechać "na luzie", potem hamować hamulcem +sprzęgło i zatrzymać (wyjątek: ham. awaryjne).
2) Inne opinie:
Wcisnąć sprzęgło już na początku hamowania, dotoczyć się dalej, zatrzymać.
1 zawsze najpierw silnikiem,
wciśniesz sprzęgło to auto leci bezwładnością, hamując przy prędkości a jak klocki nie wytrzymają to polecisz
GirlWithDeadFamily napisał(a):* Zjazd z górki:
1) Jak byłam uczona:
Nie wrzucać luzu, jeśli potrzeba hamować silnikiem, a dopiero potem hamulcami (oprócz nagłych przypadków oczywiście).
2) Inne opinie:
Brak hamowania silnikiem, trzymać nogę na hamulcu i w razie potrzeby hamować, zwłaszcza przed zakrętami, lub tez wrzucić na luz i dać autu się toczyć i dopiero potem dać bieg i gazu.
tylko 1
wszystkich wyznających *2 zapraszam w małopolskie i podkarpackie
wierzę, że +-26 ton Jelcza z towarem na pierwszym lepszym zakręcie z górki zweryfikuje "technikę jazdy"
GirlWithDeadFamily napisał(a):* Skrzyżowanie i zakręt:
1) Jak byłam uczona:
Zmienić biegi/zwolnić silnikiem przed skrzyżowaniem, potem hamulcem. Wrzucić 1 lub 2 zależnie od prędkości (i czy muszę się zatrzymać), skręcić, wrzucić wyższy bieg + gaz.
2) Inne opinie:
Wrzucić na luz, dotoczyć się, zmienić bieg w trakcie lub tuż po zakręcie.
I byłaś bardzo dobrze uczona, 2 jest dla samobójców

może hamulec nie wytrzymać bezwładności
GirlWithDeadFamily napisał(a):Inne pytania:
* Jazda na półsprzęgle (oprócz parkowania i precyzyjnych manewrów) oraz "na luzie" (oprócz krótkich zatrzymań typu korek) - kiedy używać? Czy używać podczas powyższych manewrów?
Nie! ponieważ zakatujesz sprzęgło i skrzynię!
Na pół sprzęgle uczą jeździć na kursach a potem nawyk zostaje
Sprzęgło służy tylko i wyłącznie do zmiany biegów!.
GirlWithDeadFamily napisał(a):* Jak najlepiej wykonać hamowanie awaryjne?
Jadąc dwoma tonami z górki jak ktoś był noga z fizyki to każe ci wcisnąć sprzęgło i hamulec
W przypadku hamowania awaryjnego zadaj sobie wcześniej pytanie czy chcesz się bezpiecznie zatrzymać, czy chcesz tylko uchronić silnik
Zapewne przydały by się obie opcje na raz
Więc: wciskasz hamulec i auto zwalnia a dopiero w ostatnim momencie przed zadławieniem silnika wciskasz sprzęgło -tutaj na prawdę: praktyka czyni mistrza
----
GirlWithDeadFamily napisał(a):Egzaminy teoretyczny i praktyczny zdałam za pierwszym razem, stosując się głownie do podpunktów 1) (z małymi wpadkami oczywiście

). Instruktor powiedział mi jednak, że potrzebuję jeździć "bardziej dynamicznie". Jednakże czas gra na moją niekorzyść, nie mam luksusu "uczyć się" auta ani też zbyt wiele czasu na to, gdyż moja rodzina potrzebuje kierowcy od zaraz - a ja jestem jedyną osobą zdolną prowadzić.
Nie bardzo rozumiem: instruktor powiedział ci że masz jeździć a twoja rodzina chce byś już jeździła - tak? dobrze rozumuje? no to moja rada: jeździj!
GirlWithDeadFamily napisał(a):Prawda jest taka, że boję się następujących manewrów:
- pruć 70+km/h jeżeli nie czuję się pewnie na drodze (duża ilość ostrych zakrętów),
wjedź na autostradę pojedziesz 140 i brak ostrych zakrętów - trzeba to przeżyć!
GirlWithDeadFamily napisał(a):- poślizgu i wypadnięcia z drogi przy jeździe "na luzie" (jeżeli faktycznie taka jazda jest bardziej zalecana niż hamowanie silnikiem),
a kto zaleca jazdy bezwładnościowej? Nie masz się co bać poślizgu bo wypaść z drogi można nawet jadąc prosto
Więc: "zwolnij" !
GirlWithDeadFamily napisał(a):- włączania się do ruchu przed innymi pojazdami za wcześnie, "na styk" (co jeżeli zgaśnie mi auto? - czy nie lepiej poczekać aż czujemy się pewnie że zmieścimy się?),
aż tak bardzo się śpieszy?
Początkowy kierowca: poczekać
z czasem nauczy się włączać się

nie wymuszając na nikim
GirlWithDeadFamily napisał(a):- jazdy na luzie (utrata kontroli i j.w.), zmiany biegów zbyt późno przed skrętem lub podczas skrętu,
kwestia treningu, jak to mówią trening czyni mistrza:/
GirlWithDeadFamily napisał(a):Oraz... agresji innych kierowców, a doświadczyłam jej już sporo nawet w trakcie kursu.
szczerze: jeszcze nic nie doświadczyłaś !
GirlWithDeadFamily napisał(a):Proszę o rady doświadczonych kierowców, zwłaszcza instruktorów jazdy!
Tutaj instruktorów z wiedzą próżno szukać

więc radź sobie sama

Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.