Skręt w lewoprzed tramwajem?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Skręt w lewoprzed tramwajem?

Postprzez karminek » wtorek 10 stycznia 2006, 22:15

Sytuacja jest następująca:
Obrazek
Pojazd A zatrzymuje się na pasie dla skręcających w lewo - przed czerwonym światłem. W tym czasie na przystanku zatrzymuje się tramwaj T1. Zapala się zielone światło – nie wiem ile czasu tramwaj będzie stał na przystanku i kiedy ruszy.
Pytanie: czy w tej sytuacji w sposób bezpieczny mogę wykonać skręt w lewo przed stojącym tramwajem, czy też muszę czekać aż przejadą tramwaje T1, T2, T3 etc, - może to trwać w nieskończoność, a ja będę blokował pas.
W żadnym znanym mi opracowaniu nie znalazłem opisu takiego przypadku, nie wiem jak ma się zachować motorniczy - tak więc jeżdżę na wyczucie z duszą na ramieniu.
Będę wdzięczny za pomoc
Pozdrawiam
karminek
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 10 stycznia 2006, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kropek64 » wtorek 10 stycznia 2006, 22:20

image mi się nie wczytuje :D wrzuc na forum!
29.05.2006 ==> niestety
03.06.2006 ==> yeahhhh.... :) i wiadomo o co chodzi

Obrazek
Avatar użytkownika
kropek64
 
Posty: 66
Dołączył(a): poniedziałek 26 grudnia 2005, 13:35
Lokalizacja: Wieliczka

skręt w lewo

Postprzez karminek » wtorek 10 stycznia 2006, 22:45

Ostatnio zmieniony wtorek 10 stycznia 2006, 23:08 przez karminek, łącznie zmieniany 1 raz
karminek
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 10 stycznia 2006, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ella » wtorek 10 stycznia 2006, 23:07

Zapala się zielone światło – nie wiem ile czasu tramwaj będzie stał na przystanku i kiedy ruszy.
Pytanie: czy w tej sytuacji w sposób bezpieczny mogę wykonać skręt w lewo przed stojącym tramwajem, czy też muszę czekać aż przejadą tramwaje T1, T2, T3

Nawet gdyby motorniczy dopiero otworzył drzwi to nie masz pewności czy będziesz po skręcie mógł zjechać z torowiska. Czy nie utkniesz na środku gdyż z przeciwnej strony bedą jechały samochody. Tak więc pozostaje stać i czekać.
może to trwać w nieskończoność, a ja będę blokował pas.
Jak nieskończoność. Najwyżej jedna zmiana świateł :lol: A i tak to jest pas do skrętu to jadących prosto nie blokujesz. Jak dla tej strony zapali się czerwone to ty spokojnie zjedziesz bo będziesz miał zielone dla twojego kierunku po skręcie.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez kirk » wtorek 10 stycznia 2006, 23:46

a nie ma tam sygnalizacji dla tramwajow?
"Proste sa dla szybkich samochodów, natomiast zakręty dla szybkich kierowców" - Colin McRae
--------------------------
Prawko od: listopad 2000:)
Instruktor:)
Avatar użytkownika
kirk
 
Posty: 99
Dołączył(a): piątek 23 grudnia 2005, 15:05
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez kropek64 » wtorek 10 stycznia 2006, 23:52

no zdjęcie już jest i kapuję o co chodzi :D

czy sygnalizator jest normalny czy S3? (ze strzałkami dla pasów)?
29.05.2006 ==> niestety
03.06.2006 ==> yeahhhh.... :) i wiadomo o co chodzi

Obrazek
Avatar użytkownika
kropek64
 
Posty: 66
Dołączył(a): poniedziałek 26 grudnia 2005, 13:35
Lokalizacja: Wieliczka

Postprzez ella » wtorek 10 stycznia 2006, 23:53

Ja mam podobne skrzyżowanie koło siebie z tą różnicą, że przystanki są tylko po jednej stronie. I prawie zawsze czekam na przejazd jak tramwaj ruszy.
Chyba, że dopiero otwiera drzwi a widzę, że z przeciwnego kierunku nie widać żadnego tramwaju ani samochodu to przejeżdzam.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez RadzioS » środa 11 stycznia 2006, 00:39

skrecajac w lewo musisz puscic jadacych z naprzeciwka prosto i skrecajacych w lewo, wiec na rozum i tak nie ma po co sie pchac. najlepiej sobie stanac grzecznie przed torami
chyba, ze to co powiedziala ella - nie ma nic z naprzeciwka, wiec mozna wykorzystac sytuacje :wink:
Obrazek
Avatar użytkownika
RadzioS
 
Posty: 56
Dołączył(a): czwartek 15 grudnia 2005, 20:43
Lokalizacja: znienacka :P

Postprzez karminek » środa 11 stycznia 2006, 01:01

kirk napisał(a):a nie ma tam sygnalizacji dla tramwajow?

Nie ma, ale gdyby była też bym nie widział jej stanu.
karminek
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 10 stycznia 2006, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

skręt w lewo

Postprzez karminek » środa 11 stycznia 2006, 01:14

Jak nieskończoność. Najwyżej jedna zmiana świateł.

OK Dzięki. Zakładałem (nie wiem czemu?), że muszę czekać przed sygnalizatorem.
PZDR
karminek
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 10 stycznia 2006, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ella » środa 11 stycznia 2006, 09:25

Zakładałem (nie wiem czemu?), że muszę czekać przed sygnalizatorem.

Zdaża się :wink: :D
Czekasz w miejscy gdzie u ciebie na rysunku jest ta ładna czerwona strzałeczka.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości