gumik napisał(a):Chyba, ze to nie zawracanie, a dwa skręty w lewo. Czy można tak to potraktować? Jeśli nie, to dlaczego?
Jeśli nie, to czy zawracajac nie łamie się nakazu jazdy na wprost? No bo faktycznie wtedy skręca sie w lewo.
Tu problemem jest brak tablicy informującej o rozkładzie pasów i kierunków jazdy z nich możliwych. Ponadto, legalne zawrócenie z Krasińskiego jest możliwe jadąc kawałek dalej, ale trzeba jakoś kierujących o tym poinformować - starczy zakaz zawracania + stosowna tablica F-7.
I ile ja sobie mogę rowerem zjechać na chodnik i przeprowadzić, to co ma powiedzieć kierowca, który chcąc sobie tylko zawrócić, trafi na taką niezapowiedzianą strzałkę, i będzie musiał stać 3km w korku w obie strony - do ronda i z powrotem...?