Dziwna sytuacja na przejezdzie kolejowym Prosze o odpowiedz

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Dziwna sytuacja na przejezdzie kolejowym Prosze o odpowiedz

Postprzez Tumciak_19 » poniedziałek 05 grudnia 2005, 13:31

Dzis zdawałem egzamin kategori B. Wracałem juz z miasta miałem dosłownie 100 metrów do ośrodka. Przejeżdżałem przez przejazd kolejowy z zaporami. Przede mna było kilka samochodów które były cały czas w ruchu. Jakieś 2 metry przede mną jechal pojazd i był w połwoie przejazdu ja również wjechałem na przejazd (zaznaczam wszystkie samochody były cały czas w ruchu) i wtedy odezwał sie egzaminator niestety wynik negatywny.Ja sie zdziwiłem o co mu chodzi i napisał mi na tej śmiesznej karteczce tak: BEZPOŚREDNIE ZAGROŻENIE BEZPIECZEŃSTWA RUCHU DROGOWEGO NA PRZEJEZDZIE KOLEJOWYM ! WJAZD NA PRZEJAZD BEZ MOŻLIWOŚCI KONTYNUOWANIA JAZDY ZA PRZEJAZDEM. Kurde hjak nie było możliwości jak była bo pojazdy przedemna byly caly czas w ruchu. Ocencie to !!!
Tumciak_19
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 05 grudnia 2005, 13:14

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 05 grudnia 2005, 13:44

Na egzaminie powinienes zaczekac az zjada z torow kolejowych (za zapory nawet) gdyz nie masz zadnej pewnosci, ze kierowcy przed Toba nie zepsuje sie samochod. Troche naciagane ale jednak prawdziwe, bo to jest egzamin i egzaminatorzy sa bardzo wyczuleni, oczywiscie napewno by sie znalazl jakis co by Ci to przeposcil. Napewno nie oblales nie bez winy. Powodzenia nastepnym razem. A NASTEPNYM razem masz topic relacje z egzaminu-oblane!
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Agawa » poniedziałek 05 grudnia 2005, 13:52

Ja sadze że na nastepny raz powinienes zatrzymać sie przed torami, popatrzec w obydwóch kierunkach i przed siebie a kiedy zobaczysz ze masz mozliwośc kontunuowania jazdy tak, że nie zatrzymasz sie na przejeździe to jedź.
A czy egzaminator miał racje to juz nie mnie osadzać bo mnie tam nie było :lol: :P
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 05 grudnia 2005, 14:53

A ja się nie zgadzam. Na szerokim przejeździe kolejowym na przykład nie wyobrażam sobie czegoś takiego, żeby każdy kolejny samochód miał się przed nim zatrzymywać i czekać, aż poprzedni samochód całkowicie zjedzie z przejazdu.
Na tej samej zasadzie można by uznać, że nie wolno wjechać na skrzyżowanie, kiedy jest na nim już jakiś samochód, bo on się może zepsuć i się zablokuje całe skrzyżowanie. Absurd! :D :D
Uważam, że oblałeś niesłusznie.

Sławek_18 napisał(a):Powodzenia nastepnym razem. A NASTEPNYM razem masz topic relacje z egzaminu-oblane!

Zupełnie niechcący zasugerowałeś, że drugim razem znowu obleje. ;) :D :D :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Agawa » poniedziałek 05 grudnia 2005, 15:16

W normalnym życiu jak juz masz prawko w ręce to masz raczej scorpio żaden kierowca nie zatrzymuje się przed torami gdy przejazd jest strzezony i poprzeczki sa podniesione.
Ja mówie tylko do kursanta jak najlepiej żeby zrobił tak na egzaminie, skoro egzaminator go ulał za wjechanie na tory :!:
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ella » poniedziałek 05 grudnia 2005, 15:33

scorpio44 napisał(a):Na szerokim przejeździe kolejowym na przykład nie wyobrażam sobie czegoś takiego, żeby każdy kolejny samochód miał się przed nim zatrzymywać i czekać, aż poprzedni samochód całkowicie zjedzie z przejazdu.

Przejazd był bardzo wąski, więc słusznie go oblał.
Jakieś 2 metry przede mną jechal pojazd i był w połwoie przejazdu ja również wjechałem na przejazd
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 05 grudnia 2005, 16:20

Ella, łapiesz za słowka. ;) Szerokość przejazdu - w świetle mojego zdania zapisanego wyżej - nie ma nic do rzeczy. Przykład o szerokim przejeździe podałem tylko jako argument za moim rozumowaniem.

A co do egzaminu, to ja oczywiście też zawsze bym radził każdemu niewjeżdżanie na tory w takiej sytuacji. I dobrze, Agawa, radzisz. Wyraziłem tylko moje zdanie, że nasz kolega oblany został niesłusznie. A takie zadał pytanie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ella » poniedziałek 05 grudnia 2005, 16:26

Właśnie w tym przypadku szerokość przejazdu zdecydowała o słusznym oblaniu egzaminu.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 05 grudnia 2005, 16:27

scorpio44 napisał(a):
Sławek_18 napisał(a):Powodzenia nastepnym razem. A NASTEPNYM razem masz topic relacje z egzaminu-oblane!

Zupełnie niechcący zasugerowałeś, że drugim razem znowu obleje. ;) :D :D :D

Faktycznie niechcący :D ;-) ;P
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Tomek_ » poniedziałek 05 grudnia 2005, 16:28

Ja uwazam, ze slusznie oblales, jezeli samochody jada powoli nigdy nie masz pewnosci, ze ktoregos z przodu cos nie blokuje i nagle nie zatrzyma sie. To moim zdaniem jest zagrozenie dla bezpieczenstwa. Jesli samochody przed toba jada pewnie to po dokladnym rozejrzeniu sie powinno zachowac sie pewnien dystans od samochodu poprzedzajacego (aby w razie czego nie utknac na torach) i jechac. W opisanej sytuacji zdrowy rozsadek nakazuje jednak toczac sie powoli poczekac, az samochod poprzedzajacy przejedzie tory i dopiero wjechac. Zwlaszcza na egzaminie :D
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości