Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez LeszkoII » piątek 09 września 2016, 09:55

Obrazek

Parking na terenie "pożydowskim", przywłaszczonym przez miasto. Miasto "kręci na nim lody". Teren poza drogą publiczną.
Na wjeździe (bez bramy) tablica informująca o parkingu, cenach i godzinach (bardzo podobna do D-44). Urzęduje tutaj parkingowy, kasujący 2zł za godzinę (lub za 4 minuty jak ktoś zdąży pozałatwiać). Przez parking wjeżdża się na jakąś prywatną posesję (chyba piekarnia). Na parkingu nie ma znaków drogowych z wyjątkiem wyznaczenia jednego miejsca dla niepełnosprawnych.

Zaparkowałem sobie tam, gdzie zielony prostokąt (na pół bramy). Siedziałem w samochodzie, bo akurat podwoziłem siostrę do fryzjera. Nie zapłaciłem ani grosza uzasadniając, iż nie stoję na miejscu przeznaczonym na postój, bo takim nie może być miejsce wjazdu do nieruchomości. Zaczęła się przepychanka słowna :)

- czy pan parkuje?
- na razie się zatrzymałem
- czy pan parkuje?
- tak, za kilkanaście sekund
- 2 zł za godzinę albo proszę opuścić parking
- stoję przy wjeździe do bramy, to nie jest miejsce parkingowe, zna pan przepis na podstawie którego nie mogę tu stać?
- a zna pan przepis na podstawie którego może pan tu stać?
- nie jestem wybitnym konstytucjonalistą, ale powiedzmy że jest to przepis, na podstawie którego ma pan prawo oddychać
- widzi pan ten znak przed bramą? (namalowane ręcznie: "nie zastawiać")
- widzę, ale nie widzę znaku drogowego
- to ma pan problemy ze wzrokiem
- sprawia pan wrażenie osoby z poważniejszymi schorzeniami
- niech pan wjedzie na podwórko albo wyjeżdża
- nie posiada pan uprawnień do kierowania ruchem drogowym ani do wydawania poleceń, jest pan tylko parkingowym więc proponuję wrócić do pracy, miłego dnia
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez waw » piątek 09 września 2016, 20:26

Zdaje się, że jest przepis zabraniający zastawiania bram wjazdowych na posesję.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez LeszkoII » piątek 09 września 2016, 20:55

Nikomu nie zastawiłem, nie utrudniłem wjazdu/wyjazdu. Mogę w ten sposób kisić dupsko nawet 12 godzin. Komu to wadzi?
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez Borys_q » piątek 09 września 2016, 21:31

Jak za dwa złote chcesz pompować wszystkie koła twój wybór, niektórzy ludzie są zawistni.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez njoy » niedziela 11 września 2016, 20:45

PoRD art 49 ust 2 pkt 1:
Zabrania się postoju w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególności do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej.

Czyli minutę stać tam możesz a więcej już nie.
njoy
 
Posty: 198
Dołączył(a): środa 08 czerwca 2005, 07:56

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez samotnyGeorge » niedziela 11 września 2016, 22:10

Byleś na prywatnym parkingu?

Na wezwanie właściciela, lub osoby przez niego wyznaczonej, masz obowiązek go opuścić. W przeciwnym razie popełniasz wykroczenie.
samotnyGeorge
 
Posty: 101
Dołączył(a): niedziela 09 marca 2014, 13:37

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez LeszkoII » niedziela 11 września 2016, 22:14

"Właścicielem" jest miasto. Miejsce jest chyba dzierżawione, ale suma summarum zarabia miasto. Nikomu niczego nie utrudniałem. Stałem na drodze dojazdowej do nieruchomości a nie na stanowisku parkingowym.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez samotnyGeorge » niedziela 11 września 2016, 22:46

W takim miejscu zabrania się postoju, bez względu na to czy takie utrudnienie realnie miało miejsce.
samotnyGeorge
 
Posty: 101
Dołączył(a): niedziela 09 marca 2014, 13:37

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez waw » poniedziałek 12 września 2016, 00:53

W tej brami nie powinno się stać, aczkolwiek też jestem zwolennikiem niedawania zarobić w takich sytuacjach.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 12 września 2016, 07:35

samotnyGeorge napisał(a):W takim miejscu zabrania się postoju, bez względu na to czy takie utrudnienie realnie miało miejsce.
Warunkiem zakazu postoju w takim miejscu jest utrudnienie wjazdu/wyjazdu (czyli w skrajnej sytuacji zablokowanie ruchu osobie, która chce wjechać/wyjechać).
w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególności do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej;
Ciekawe wnioski wyciągasz, bo zdarza się, że cały weekend stoję własnym pojazdem przed własną bramą. Twoim zdaniem notorycznie popełniam wykroczenia :D

Przy czym ustawodawca zdecydował się zakazać postoju a nie zatrzymania, z czego wynika że utrudnienia trwające do minuty czasu nie kwalifikują się pod wykroczenie.
waw napisał(a):W tej brami nie powinno się stać, aczkolwiek też jestem zwolennikiem niedawania zarobić w takich sytuacjach.
W przypadku stref płatnego parkowania, przecież nikt nie będzie pobierał opłaty w miejscu przed wjazdem do posesji.
samotnyGeorge napisał(a):Na wezwanie właściciela, lub osoby przez niego wyznaczonej, masz obowiązek go opuścić.
Jeszcze raz powtórzę, że teren jest dzierżawiony na potrzeby prowadzenia parkingu, z czego wnioskuję że konkretnie to miejsce nie ma związku z prowadzeniem tego rodzaju działalności gospodarczej a najemca musi liczyć się z odbywającym się ruchem drogowym w kierunku posesji i z powrotem ...i nic mu do tego, kto tam staje ani komu ewentualnie ktoś zastawi wjazd.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez waw » poniedziałek 12 września 2016, 21:17

LeszkoII napisał(a):Jeszcze raz powtórzę, że teren jest dzierżawiony na potrzeby prowadzenia parkingu, z czego wnioskuję że konkretnie to miejsce nie ma związku z prowadzeniem tego rodzaju działalności gospodarczej a najemca musi liczyć się z odbywającym się ruchem drogowym w kierunku posesji i z powrotem ...i nic mu do tego, kto tam staje ani komu ewentualnie ktoś zastawi wjazd.

Każda posesja musi mieć dostęp do drogi publicznej. Jeśli nie ma to można przez sąd wyznaczyć tzw. drogę konieczną przez prywatną posesję, ale służy ona tylko do przejazdów między posesją a drogą. Jestem zwolennikiem niepłacenia za parkowanie, tak jak i za toalety, ale lepiej wybrać inne miejsce niż wjazd na czyjąś posesję.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Jestem frajerem i nie zamierzam płacić 2zł za godzinę.

Postprzez kg1956 » poniedziałek 12 września 2016, 22:32

Czy w tytule nie powinno być "Nie jestem frajerem"?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości