Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez gjgtx980 » niedziela 04 września 2016, 20:03

Dzień dobry.

Czy jadąć na wprost gdy wjeżdżamy na skrzyżowanie z tabliczką T-6a, mamy wciąż pierwszeństwo nad samochodem wjeżdżającym z prawej strony czy jednak zjeżdżając z głównej w podporządkowaną moje pierwszeństwo już się nie liczy i jesteśmy równorzędni a więc on będąc po prawej ma pierwszeństwo?

Pozdrawiam.
Załączniki
1850-t6a.png
1850-t6a.png (7.83 KiB) Przeglądane 6863 razy
gjgtx980
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 13 lipca 2016, 21:30

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez gjgtx980 » poniedziałek 05 września 2016, 00:02

Ok znalazłem już odpowiedź, że w takiej sytuacji w zasadzie nie muszę ustępować w żadnym kierunku.
gjgtx980
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 13 lipca 2016, 21:30

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez Karolina1994 » poniedziałek 05 września 2016, 07:29

Jak jedziesz drogą z pierwszeństwem,tą dolną,to masz pierwszeństwo nad wszystkimi bezwzględu gdzie jedziesz.
Jak jedziesz tą po lewej,to ustępujesz tylko temu po prawej,również bezwzględu na to gdzie on jedzie.
Egzamin teoretyczny 02.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny (71/74)
Egzamin praktyczny 16.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny
Karolina1994
 
Posty: 354
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 09:10

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez benio101 » wtorek 06 września 2016, 02:53

Karolina1994 napisał(a):Jak jedziesz tą po lewej,to ustępujesz tylko temu po prawej,również bezwzględu na to gdzie on jedzie.

A to na jakiej podstawie? Pierwszeństwo mają ci, którzy poruszają się "pogrubioną" drogą. Ten po lewej ustępuje temu na dole, nie temu po prawej.
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez Karolina1994 » wtorek 06 września 2016, 06:00

No temu na dole:-) bo obaj są na drodze z pierwszeństwem ale ten na dole jest po jego prawej stronie
Egzamin teoretyczny 02.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny (71/74)
Egzamin praktyczny 16.12.2015 podejście 1 wynik: Pozytywny
Karolina1994
 
Posty: 354
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 09:10

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez kg1956 » poniedziałek 12 września 2016, 07:13

Jeśli ten z dołu zawraca, to już nie jest takie proste. Zdania fachowców są podzielone.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez JAKUB » poniedziałek 12 września 2016, 20:50

Nadużywasz słowo - fachowiec.
Wiedza kosztuje, a...
najtaniej jest się uczyć na cudzych błędach.
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez papadrive » poniedziałek 12 września 2016, 20:59

kg1956 napisał(a):Jeśli ten z dołu zawraca, to już nie jest takie proste.

Dlaczego nie proste?
Karolina1994 powiedziała wszystko na ten temat. :spoko:
Karolina1994 napisał(a):Jak jedziesz drogą z pierwszeństwem,tą dolną,to masz pierwszeństwo nad wszystkimi bez względu gdzie jedziesz.
Jak jedziesz tą po lewej,to ustępujesz tylko temu po prawej,również bez względu na to gdzie on jedzie.

Problem jest w tym, że niektórzy mylą T-6a z T-6b. A jeszcze gorzej, że czasami sami drogowcy używają je nieodpowiednio. :twisted:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez kg1956 » poniedziałek 12 września 2016, 22:30

Fachowcem nazywam np. głównego specjalistę d.s. BRD i przepisów w WORD-zie. Jeśli wojewódzkie ośrodki nie potrafią między sobą uzgodnić pewnych interpretacji i szkolą kursantów w różny sposób, to gdzie nam maluczkim dyskutować?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » poniedziałek 12 września 2016, 23:48

kg1956 napisał(a):Fachowcem nazywam np. głównego specjalistę d.s. BRD i przepisów w WORD-zie.
To ten sam co używa prawego kierunkowskazu jadąc na wprost ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez kg1956 » wtorek 13 września 2016, 16:28

Masz pomysł co z tym zrobić?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez sankila » wtorek 13 września 2016, 19:47

kg1956 napisał(a):Jeśli ten z dołu zawraca, to już nie jest takie proste. Zdania fachowców są podzielone.
Jeśłi ten z dołu zawraca, to musi przejechać na pas dla kierunku przeciwnego, a wtedy zgodnie z art 22.4 4. zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać.
I nie zauważyłam wyjątku, że "nie dotyczy drogi z pierwszeństwem", albo "nie dotyczy skrzyżowania" (inni kierowcy raczej też nie, bo jeszcze takiego manewru nie widziałam).
To o jakich fachowców chodzi - "myszczów foruma"?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez szerszon » środa 14 września 2016, 16:13

sankila napisał(a): a wtedy zgodnie z art 22.4 4. zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać.
Aha..to zmiana pasa ruchu... świetnie. :lol: Zmiany kierunku jazdy nie ma.
I nie żaden 22.4 4 tylko 22.4.
To o jakich fachowców chodzi - "myszczów foruma"?
na pewno nie o ciebie.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez LeszkoII » środa 14 września 2016, 18:14

sankila napisał(a):Jeśłi ten z dołu zawraca, to musi przejechać na pas dla kierunku przeciwnego, a wtedy zgodnie z art 22.4 4. zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać.
Bardzo oryginalne podejście, zaskoczyłaś mnie, bo wiele czytałem, ale taki rarytas zdarza się raz na 3 lata 8)
W przypadku zmiany kierunku jazdy(a taką jest zawracanie), to właśnie ten manewr uznać trzeba za sytuacyjnie wiodący, co oznaczałoby, że jednocześnie nie zmieniamy kierunku jazdy i pasa ruchu. Poza tym nadjeżdżający z lewej strony skręca w nową drogę (poprzeczną), czemu sprzyja coś, co utrwaliło się nazywać "zajmowanie pasa ruchu". Jeśli ktoś zajmuje nową drogę (w szczególności: jezdnię, w jeszcze większej szczególności: pas ruchu tej jezdni), to o zmianie pasa ruchu nie może być mowy.
sankila napisał(a):I nie zauważyłam wyjątku, że "nie dotyczy drogi z pierwszeństwem", albo "nie dotyczy skrzyżowania"
Bo dotyczy, tyle że rozpatrując zmianę pasa ruchu w odniesieniu do wspólnego kierunku ruchu pojazdów, z których choć jeden zmienia pas ruchu a relacje ustala art. 22. 4.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Znak T-6a - jazda na wprost - pierwszeństwo?

Postprzez sankila » środa 14 września 2016, 22:17

LeszkoII napisał(a):W przypadku zmiany kierunku jazdy(a taką jest zawracanie)[...]jednocześnie nie zmieniamy kierunku jazdy i pasa ruchu,
A owszem, nie zmieniamy jednocześnie kierunku jazdy i pasa ruchu, bo przepisy o zmianie kierunku jazdy wiążą się ze zmianą drogi, a zawracający wjeżdża na inny pas tej samej drogi! Ten manewr obejmuje zmiana pasa ruchu - czyż nie?

nadjeżdżający z lewej strony skręca w nową drogę (poprzeczną)
Czyżbyś chciał powiedzieć że mamy skrzyżowanie DWÓCH dróg D1? Dasz mi to na piśmie?
Toż nawet w dyspozycji T6 jest drogA z pierwszeństwem i drogI podporządkowane. Nikt tu nowej drogi nie zajmuje. Oboje wjechali drogą D1 i wyjechali drogą D1.

Ja piórkuję!
Jedna jedyna definicja, którą wprowadzili drogowcy: zamiast dzielić drogi według kierunków ruchu - podzielili je według oznakowania! Odwołali art 25, wprowadzając w jego miejsce znaki D1/A7. Zamiast nadjeżdżającego z prawej/lewej/z naprzeciwka - jest nadjeżdżający drogą z pierwszeństwem. Zamiast ustępowania nadjeżdżającemu z prawej/lewej/naprzeciwka - jest ustępąwanie nadjeżdżającemu drogą z pierwszeństwem. I jeszcze prowadzą te drogi z pierwszeństwem a to na wprost, a to na skos ...
I po co? Żeby jeden "miszczu" zrobił na tej drodzE skrzyżowanie na zakręcie a drugi piruety na nim kręcił?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości