Czy mogę tu skręcić w lewo? Co mam zrobić po skręcie?

[mp0011]

Czy wolno mi - patrząc na znaki i nie znając miejsca - skręcić w lewo na najbliższym skrzyżowaniu?
https://goo.gl/rhElvL

Czy wolno skręcić w lewo jeżeli jadę rowerem?
https://goo.gl/Oy0pvQ

Czyli jeżeli jednak skręcę, mam nakaz zawrócenia?
https://goo.gl/jrQzKQ

Czy jest to jedno skrzyżowanie, czy dwa?
Jeżeli jedno, zakaz zawracania zamiast zakazu skrętu byłby zrozumiały (choć i tak mało czytelny) - tylko po co wtedy A6, który sugeruje, że jest jakaś droga w lewo?

[LeszkoII]

Czy wolno mi - patrząc na znaki i nie znając miejsca - skręcić w lewo na najbliższym skrzyżowaniu?

Gdyby w ogóle dało się fizycznie skręcić w lewo, to pewnie zamiast B-23 stałby B-21. A-6a może wprowadzać w błąd, gdyż sugeruje że istnieje wlot podporządkowany z lewej strony, w który da się skręcić w lewo.

Czy wolno skręcić w lewo jeżeli jadę rowerem?

Nie - z powodu, o którym wspomniałem wyżej.

Czyli jeżeli jednak skręcę, mam nakaz zawrócenia?

Naturalnie, że zakaz zawracania obowiązuje też rowerzystę.

Czy jest to jedno skrzyżowanie, czy dwa?

Jedno.

A6, który sugeruje, że jest jakaś droga w lewo?

Sugeruje, że jadąc jezdnią z pierwszeństwem można napotkać inne pojazdy wjeżdżające od lewej strony.

[Henq]

Nie - z powodu, o którym wspomniałem wyżej.

Ale droga w lewo jest i zakaz zawracanie nie zabrania nam skrętu w lewo @LeszkoII coś mieszasz.

[LeszkoII]

Skręcić w lewo się nie da - pomijając wjazd na "zieloną trawkę" czyli "w maliny".

[Henq]

Skręcić w lewo się nie da - pomijając wjazd na "zieloną trawkę" czyli "w maliny".

Ależ skręcić w lewo rowerem się da:
https://www.google.pl/maps/@52.2515283, ... 312!8i6656
mi to wygląda na drogę dla rowerów

[LeszkoII]

To jest skrzyżowanie, drogi dla rowerów nie widzę. Rowerzystę obowiązuje zakaz zawracania.

[Henq]

To jest skrzyżowanie, drogi dla rowerów nie widzę. Rowerzystę obowiązuje zakaz zawracania.

ten czerwony wydzielony plac to skrzyżowanie? a nie droga dla rowerów przez przełączkę?
po raz kolejny: zakaz zawracania zabrania skracania?

[waw]

ten czerwony wydzielony plac to skrzyżowanie? a nie droga dla rowerów przez przełączkę?

To jest pas rowerowy, nie DDR.

[benio101]

Standard: Postawili zakaz zawracania (w domyśle dla kierowców), umożliwili rowerzystom jazdę pod prąd i "zapomnieli", że przecież rowerzyści mogą tam skręcać.
Pod zakazem zawracania powinien być znak "nie dotyczy rowerzystów".

Skręcić w lewo się nie da - pomijając wjazd na "zieloną trawkę" czyli "w maliny".

Zakaz skrętu w lewo zabrania także zawracania, ale nie na odwrót. Oczywiście skręcić w lewo możemy, choć tylko rowerem (patrz: Zakaz Wjazdu z tabliczką "Nie dotyczy Rowerów").



Skręcając w lewo rowerem, dochodzi do sytuacji spornej, ponieważ:

• B-23 zabrania nam zawracania
• C-4 nakazuje nam skręcić w lewo

Podsumowując, możemy skręcić w lewo, gdyż nakazuje nam tego znak C-4, a nie jesteśmy w stanie wywiązać się ze sprzecznych sobie znaków.

[mp0011]

Ja jeszcze zwróciłem uwagę na oznakowanie tego skrzyżowania znakiem A-6A, a kolejnego, z Brzeską, już znakiem A-6B.
Geometrycznie oba skrzyżowania są identyczne, z tą różnicą, że na tamtym można zawracać, ale nie można skręcać w prawo.
Na obu może "coś wyjechać z lewej strony", ale na Brzeskiej nie ma kreski w lewo (kiedyś było także tam A-6A).
Czy wynika to z czegoś oprócz widzimisię drogowców?

("Znak A- 6A Skrzyżowanie z drogą podporządkowaną występującą po obu stronach", "Znak A- 6B Skrzyżowanie z drogą podporządkowaną występującą po prawej stronie")

[waw]

Standard: Postawili zakaz zawracania (w domyśle dla kierowców), umożliwili rowerzystom jazdę pod prąd i "zapomnieli", że przecież rowerzyści mogą tam skręcać.
Pod zakazem zawracania powinien być znak "nie dotyczy rowerzystów".

Ale nie ma więc zawracać nie można i rowerom. Zawracanie w obrębie jednego skrzyżowania to nie są dwa odrębne skręty w lewo.

[mp0011]

Zawracanie w obrębie jednego skrzyżowania to nie są dwa odrębne skręty w lewo.

Owszem. Ale skoro to jet jedno skrzyżowanie, to nie powinno być "lewej" kreski na znaku A6a - powinien być A-6b, jak na kolejnym skrzyżowaniu, z Brzeską. Obejrzyj oba i powiedz czym się różnią. Oprócz znaku.

A nie takie wymysły i naciągnięcia prawa widywałem w Warszawie, zwłaszcza w infrastrukturze rowerowej...

[waw]

Zawracanie w obrębie jednego skrzyżowania to nie są dwa odrębne skręty w lewo.

Owszem. Ale skoro to jet jedno skrzyżowanie, to nie powinno być "lewej" kreski na znaku A6a - powinien być A-6b, jak na kolejnym skrzyżowaniu, z Brzeską. Obejrzyj oba i powiedz czym się różnią. Oprócz znaku.

A nie takie wymysły i naciągnięcia prawa widywałem w Warszawie, zwłaszcza w infrastrukturze rowerowej...

Już rozumiem. Masz rację. Debilizmów w oznakowaniu jest sporo to jest jeden z nich.

[szerszon]

Brakuje F-10

[LeszkoII]

Zawracanie w obrębie jednego skrzyżowania to nie są dwa odrębne skręty w lewo.

Racja, nawet kolega rzucił argumentem:

Skręcając w lewo rowerem, dochodzi do sytuacji spornej, ponieważ:
B-23 zabrania nam zawracania
C-4 nakazuje nam skręcić w lewo

Jeżeli ktoś wykonuje manewr zawracania, to dla niego nie ma znaczenia ten C-4. Otóż nie widzę kwestii spornej.