Witam
Dziś miałem dość dziwną sytuację, w moim mieście taksówki mogą poruszać sie buspasami. Przed światłami skończył sie buspas z mojej lewej strony. Na buspasie stała taksówka w momencie zapalenia się zielonego światła taksówkarz wymusił na mnie pierwszeństwo, prawie doszło do stłuczki. Kierowca tłumaczył się tym że ja mam obowiązek go wpuścić . Czy to prawda?, w końcu to on zmieniał pas nie ja.