Minimalna długość sygnału zielonego S-6 i jego legalność.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Minimalna długość sygnału zielonego S-6 i jego legalność.

Postprzez mp0011 » piątek 09 października 2015, 01:44

Przez skrzyżowanie Świętokrzyskiej z Mazowiecką w Warszawie (brak w GSV aktualnego układu niestety) pociągnięty jest Pas dla Rowerzystów.
Ruch przez skrzyżowanie kierowany jest sygnalizatorem S-1, jednak obok niego przyczepiono sygnalizator S-6. Czas jego trwania dla rowerów to 5s zielonego, potem zielone migające. Problem w tym, że do przejechania jest blisko 45 metrów, bo jest to plac.

Od linii zatrzymania trzeba przejechać przejście dla pieszych, przejazd dla rowerów, po paru metrach jezdnię z trzema pasami ruchu, kilka metrów przerwy, znów przejście i przejazd dla rowerów.

Według 220, minimalna długość sygnałów zielonych to "100% czasu przejechania przez skrzyżowanie z prędkością 2,8m/s."
Daje to dla tego skrzyżowania minimum 16 sekund.

Dalej jednak jest wyjątek: W szczególnie uzasadnionych przypadkach dopuszcza się skrócenie do 75%, nie mniej jednak niż 4s.
Dla tego skrzyżowania daje to i tak 12s. A - przypominam - sygnał nadawany jest przez 5s. Chyba, że pod pojęciem skrzyżowanie liczy się wyłącznie jezdnię. Odnoszę też wrażenie, że ustawa przewiduje czasy przejazdu przejazdem, czyli tylko przez jezdnię w poprzek, a nie wzdłuż skrzyżowania...

I teraz kilka pytań:
1) Czy zastosowanie tu dwukomorowego sygnalizatora S-6 jest w ogóle legalne? Przecież wolno je stosować tylko na przejazdach dla rowerów wg 220.
2) Jeżeli jest legalny, czy oznacza on zakaz wjazdu ZA sygnalizator, czy na przejazd dla rowerów (którego nie ma) PRZED sygnalizatorem?
3) Czy mogę się stosować do S-1, który cały czas jest zielony?

Rozumiem, że mam się stosować do napotkanych znaków, ale przez 5 sekund niektórzy rowerzyści (mam na myśli nieszczęsne Veturilo) nie są w stanie porządnie wsiąść na rower, a co dopiero przejechać :/. Poza tym, czy mam obowiązek interpretować je niezgodnie z ustawą?
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Minimalna długość sygnału zielonego S-6 i jego legalność

Postprzez szerszon » piątek 09 października 2015, 07:42

I teraz kilka pytań:
1) Czy zastosowanie tu dwukomorowego sygnalizatora S-6 jest w ogóle legalne? Przecież wolno je stosować tylko na przejazdach dla rowerów wg 220.
2) Jeżeli jest legalny, czy oznacza on zakaz wjazdu ZA sygnalizator, czy na przejazd dla rowerów (którego nie ma) PRZED sygnalizatorem?
Do zarządcy drogi.Z tego co opisujesz to jakieś kuriozum.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Minimalna długość sygnału zielonego S-6 i jego legalność

Postprzez LeszkoII » piątek 09 października 2015, 09:31

mp0011 napisał(a):Ruch przez skrzyżowanie kierowany jest sygnalizatorem S-1, jednak obok niego przyczepiono sygnalizator S-6.
Czy znajduje się tam sygnalizator umieszczony po prawej stronie jezdni lub nad jezdnią (nie mylić z sygnalizatorem znajdującym się nad pasem ruchu)? Ma to znaczenie, bo w zaistniałej sytuacji ten S-6 nie obowiązuje nikogo, a przecież na skrzyżowaniu każdy strumień ruchu(w tym rowerzyści) powinien być obsługiwany przez sygnały.
mp0011 napisał(a):Czas jego trwania dla rowerów to 5s zielonego, potem zielone migające. Problem w tym, że do przejechania jest blisko 45 metrów, bo jest to plac.
Powinni zastosować sygnalizator S-1a (dwa dni temu weszła w życie nowelizacja "220-stki"). Minimalny czas nadawania sygnału zielonego w konwencji "trójbarwnej" wynosi 6s. Minimalny czas sygnału zielonego na S-6 wynosi 4s. Przy obliczeniach uwzględnia się prędkość rowerzysty przejeżdżającego przez przejazd równą 2,8 m/s lub czasem zwiększoną dodatkowo o 25%.

Do przejechania 45m - sporo. Rowerzysta nie powinien się tym przejmować, bo bezpieczeństwo gwarantuje czas międzyzielony a ten w przypadku rowerzystów liczy się między innymi na podstawie prędkości ewakuacji roweru, która wynosi 4,2 m/s (15 km/h). Tutaj uwaga, przed wejściem w życie nowych przepisów, prędkość ta wynosiła 2,8 km/s(10 km/h) - czyli pogonili rowerzystów :lol:

Przypominam, że sygnał zielony nie pozwala na wjazd, jeżeli ruchu pojazdu utrudniłby opuszczenie jezdni/skrzyżowania przez pieszych lub rowerzystów.
Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli:
1) ruch pojazdu utrudniłby opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Minimalna długość sygnału zielonego S-6 i jego legalność

Postprzez mp0011 » piątek 09 października 2015, 23:02

LeszkoII napisał(a):Czy znajduje się tam sygnalizator umieszczony po prawej stronie jezdni lub nad jezdnią (nie mylić z sygnalizatorem znajdującym się nad pasem ruchu)? Ma to znaczenie, bo w zaistniałej sytuacji ten S-6 nie obowiązuje nikogo, a przecież na skrzyżowaniu każdy strumień ruchu(w tym rowerzyści) powinien być obsługiwany przez sygnały.


Po prawej jest S-1 + S-6, nad jezdnią tylko S-1.
Na wcześniejszym skrzyżowaniu jest podobnie, tylko S-6 jest powtórzony jeszcze nad jezdnią (tam pas dla rowerow idzie pomiędzy pasami), z tym, zielone że trwa c.a. 20s.

Jak rozumiem, krótki czas zielonego wynika z powodu długiego czasu ewakuacji, spowodowanego długością skrzyżowania. I jeszcze jedno - w dzień czasy są dłuższe dla rowerzystów, ponad 10s na pewno.

Może być tak, że na noc skracają czas na S-1 o np. 10s, więc automatycznie o tyle samo skraca się czas na S-6, z tym, że wychodzi taki absurd...

Inną ciekawostką jest to, że S-6 jest umieszczony tuż koło dużo większego i jaśniejszego S-1, co powoduje, że po prostu nie widać kiedy zaczyna migać (chyba, że się patrzy na niego cały czas, a nie na drogę).
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości