Użycie kierunkowskazu nie jest uzależnione od tego, jaką drogą jedziemy. Przepisy nakazują sygnalizowanie zmiany kierunku jazdy. Konkretnie już samego zamiaru tej zmiany, kontynuowanie, aż do zakończenia (art.22.5 UoRD).
Na tym skrzyżowaniu masz do wyboru jazdę na wprost (pod rurami) i tutaj nie używasz kierunkowskazu. W prawo, kierunkowskaz prawy. W lewo (ewentualnie zawrócić), kierunkowskaz lewy. Gdybyś go nie włączył, ktoś z naprzeciwka przypuszczając, że jedziesz na wprost, mógłby wjechać na skrzyżowanie (w tym wypadku całkiem uprawniony manewr). I kolizja gotowa.

Nie ma znaczenia, że droga z pierwszeństwem przebiega pod kątem. Tzw. "pierwszeństwo łamane".