Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez Kamil86 » niedziela 16 sierpnia 2015, 18:06

Cześć wszystkim. O co chodzi z tym sygnalizatorem na dole?

https://www.google.pl/maps/@49.8396559, ... 312!8i6656

Kolega mówił, że kiedyś spotkał się z takim rozwiązaniem z tym, że była taka opcja że na górze świeciło się na zielono a na dole na czerwono. I co ja mam wtedy zrobić? Jechać czy nie jechać?
Kamil86
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 16 sierpnia 2015, 17:48

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez LeszkoII » niedziela 16 sierpnia 2015, 18:47

To są powtórzenia sygnałów nadawanych na tym samym słupku przez sygnalizator o standardowych wymiarach. Rozwiązanie ma na celu zapewnienie lepszej widoczności sygnału "głównego" w sytuacji, gdy pojazd znajduje się zbyt blisko sygnalizatora (linia warunkowego zatrzymania nie jest wystarczająco cofnięta przez sygnalizator).
Kamil86 napisał(a):z tym, że była taka opcja że na górze świeciło się na zielono a na dole na czerwono
Może patrzył nie na ten sygnalizator pomocniczy, co trzeba.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez Kamil86 » niedziela 16 sierpnia 2015, 19:48

Dzięki za odpowiedź. Dzwoniłem do kolegi i on sie zarzeka, że na właściwy sygnalizator patrzył. Ma na to świadka który z nim jechał. Sygnalizator nad skrzyżowaniem świecił się na zielono a ten na dole na czerwono. Tak więc on jedzie a auta z przeciwka też. Skończyło się na trąbieniu na szczęście. Potem następnym razem znowu jechał w tym samym miejscu i znowu ta sama sytuacja, tylko ze tym razem przepuścił pojazdy z przeciwka; po prostu zignorował zielona światło na sygnalizatorze nad skrzyżowaniem i jechał wg tego mniejszego na dole.

Cała sytuacja miała miejsce w Częstochowie w 2009 rok i chyba to jest to miejsce https://www.google.pl/maps/@50.8054729, ... 312!8i6656

Z tym, że teraz już tego mniejszego sygnalizatora tam nie ma. Chyba, że to nie to skrzyżowaniem, ale gdzieś w okolicach dworca centralnego.
Kamil86
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 16 sierpnia 2015, 17:48

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez LeszkoII » niedziela 16 sierpnia 2015, 20:20

Musiałbyś dać namiary na ulicę. Tymczasem TUTAJ po prawej jest jakiś dziwny sygnalizator czterokomorowy z wszystkimi soczewkami w pionie. Do tego dwa sygnały czerwone :) Pierwszy raz coś takiego widzę.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez Kamil86 » niedziela 16 sierpnia 2015, 22:32

Chyba czas zacząć jeździć pociągiem po Polsce. Przynajmniej mniej stresu będzie.
Kamil86
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 16 sierpnia 2015, 17:48

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez waw » niedziela 16 sierpnia 2015, 22:38

LeszkoII napisał(a): Do tego dwa sygnały czerwone :) Pierwszy raz coś takiego widzę.

Ale zauważ, że wyższe jest bardziej czerwońsze niż to niższe i to jemu powinieneś się podporządkować. :mrgreen:
A tak na poważnie. Jak kilkanaście lat temu byłem w Hamburgu to widziałem 3 komorowe sygnalizatory dla pieszych. Świeciły się dwa czerwone, albo jedno zielone.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez Kamil86 » niedziela 16 sierpnia 2015, 22:53

Tak. To jest to skrzyżowanie. To samo mojesce z innej perspektywy - popatrzcie na mały sygnalizator pod znakiem C-9 https://www.google.pl/maps/@50.8054349, ... 312!8i6656

To jest o którym mówił mój kolega. I ponawiam pytanie - jak sie do tego odnieść kiedy na górze pali sie zielone a na dole czerwone?
Kamil86
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 16 sierpnia 2015, 17:48

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez jasper1 » niedziela 16 sierpnia 2015, 23:01

Upewnić się czy jest tak rzeczywiście. Jeśli tak, to obserwować uważnie ruch na drodze i zachować jak najdalej idącą ostrożność, zgłosić na numer pogotowia sygnalizacji świetlnej.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez Kamil86 » niedziela 16 sierpnia 2015, 23:50

Wydaje mi się, że to normalna sytuacja skoro ten sygnalizator jest/był tam tak długi czas i działało to tak a nie inaczej, i nikt tego nie zgłaszał.

Pytanie tylko jak się w takiej sytuacji sytuacji zachować? Stać w miejscu i czekać aż na tym dolnym zapali sie zielone, czy wjechać na środek skrzyżowania mimo palącego się czerwonego światła i przepuścić tych jadących z przeciwka?

W pierwszym przypadku mogą Cię otrąbić stojący za Tobą, a w drugim (jeśli w pobliżu będzie partol drogówki), ryzykujemy mandatem za wjazd na skrzyżowanie na czerwonym...

Polska rzeczywistość :)
Kamil86
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 16 sierpnia 2015, 17:48

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez jasper1 » poniedziałek 17 sierpnia 2015, 06:49

Przy nieprawidłowo działającej sygnalizacji nie ma jednego gotowego rozwiązania, jak jechać.

To nie jest normalna sytuacja, tylko polska rzeczywistość jest właśnie taka, że wszyscy mają "ważniejsze sprawy" niż dzwonienie do stosownych służb i zgłaszanie problemów z sygnalizacją, nieprawidłowości w oznakowaniu czy ukradzionych znak.
Tymczasem zgłaszane problemy są rozwiązywane na bieżąco, przynajmniej u mnie w mieście tak jest.
No ale jak ktoś lubi kombinować i się stresować, zamiast rozwiązywać problemy...
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez Kamil86 » poniedziałek 17 sierpnia 2015, 23:15

Przepraszam bardzo ale jak jadę pierwszy raz w jakimś nowym miejscu, i jestem na skrzyżowaniu gdzie akurat nie ma znaku dla mojego kierunku jazdy, to nie będę przecież do nikogo od razu dzwonił, bo po prostu nie wiem czy tam był znak czy nie. Tak to bym musiał dzwonić, przejeżdżając przez co drugie skrzyżowanie :) Bądźmy trochę wyrozumiali.

Poza tym, ile osób wie o tym że jest coś takiego jak pogotowie sygnalizacji świetlnej? Podejrzewam, że bardzo niewiele. Ja sam do tej pory o tym nie wiedziałem.

Polska rzeczywistość drogowa to skomplikowane, błędne lub nieczytelne rozwiązania organizacyjne czy znaki jeden za drugim w miejscach w których są one kompletnie niepotrzebne i ich brak w miejscach gdzie są one niezbędne - tak ja to widzę na co dzień.
Kamil86
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 16 sierpnia 2015, 17:48

Re: Podwójna sygnallizacja czy o co tu chodzi?

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 17 sierpnia 2015, 23:43

Kamil, myślę że te sygnały uruchamiają się równocześnie...albo z niewielkim przesunięciem czasowym. Ten po lewej jest wyraźnie cofnięty w stosunku do tego po prawej stronie jezdni. Spójrz na linię warunkowego zatrzymania na pasie do lewoskrętu https://goo.gl/maps/2nygf Jak podjedziesz przed linię, to nie zobaczysz lewego sygnalizatora ("wysokiego"), stąd zastosowano sygnalizator pomocniczy, o czym pisałem. Z drugiej strony, sygnalizator nad jezdnią jest chyba dobrze widoczny z lewego pasa :hmm:
Ogólne wytyczne są takie:
Znak P-14 umieszcza się prostopadle do osi jezdni lub pasa ruchu w odległości co najmniej 2,0 m przed sygnalizatorami znajdującymi się obok jezdni
A szczególne wytyczne to przyzwolenie na sygnalizator pomocniczy o 10cm soczewkach.
waw napisał(a):Jak kilkanaście lat temu byłem w Hamburgu to widziałem 3 komorowe sygnalizatory dla pieszych.
https://goo.gl/maps/PkPva :lol:
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości