
Proszę spójrzcie najpierw na to zdjęcie:
http://s9.postimg.org/62v6htvsf/skrzyzowanie.jpg
Ok sytuacja niby jasna, jest skrzyżowanie, sygnalizator S1, czyli kolizyjny, zatem przy skręcie w lewo należy ustąpić pierwszeństwa tym jadącym prosto z przeciwnej strony. Problem w tym, że ten sygnalizator jest przeznaczony wyłącznie dla pasa do skrętu w lewo.
Jak należy traktować taką sytuację? Miejscowi jeżdżą na pamięć i faktycznie przejazd w lewo jest bezpieczny na tym konkretnym skrzyżowaniu. Występuje tylko kolizja z pieszymi. Ale czy tak jest zawsze?
Zatem, czy jeśli sygnalizator S1 jest przeznaczony wyłącznie dla pasa do skrętu w lewo można traktować ten skręt jako bezpieczny, czy mimo wszystko zawsze "ci z drugiej strony" mogą mieć też zielone do jazdy prosto?