Witam,
mam mały problem z interpretacją artykułu 25 kodeksu drogowego.
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić kto ma pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu równorzędnym wg załączonej ilustracji?
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez MDM » środa 06 maja 2015, 10:02
przez pasqudek » środa 06 maja 2015, 11:55
przez szerszon » środa 06 maja 2015, 12:27
przez bllech » środa 06 maja 2015, 13:14
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić kto ma pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu równorzędnym wg załączonej ilustracji?
przez szerszon » środa 06 maja 2015, 13:18
przez MDM » środa 06 maja 2015, 15:07
przez pasqudek » środa 06 maja 2015, 17:01
przez kg1956 » środa 06 maja 2015, 17:42
przez pasqudek » środa 06 maja 2015, 22:43
przez papadrive » środa 06 maja 2015, 22:53
kg1956 napisał(a):Jak wiadomo odpowiedź jest dość prosta.
Pojazd C nie ma nikogo z prawej, więc wjeżdża na środek i zatrzymuje się, ponieważ musi udzielić pierwszeństwa pojazdowi A. Teraz pojazd B ma prawą wolną, więc jedzie. W tej sytuacji pojazdowi A zwalnia się prawa strona, więc jedzie. Na końcu zjeżdża pojazd C.
przez bllech » czwartek 07 maja 2015, 10:21
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić kto ma pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu równorzędnym wg załączonej ilustracji?
szerszon napisał(a):Po to ma się łapki, aby machnąć i przepuścić tego, co nam ustępuje.Ewentualnie błysnąć światłami.
I po problemie.
szerszon napisał(a):Może jakiś przepis..tu znaków nie ma
kg1956 napisał(a):Pojazd C nie ma nikogo z prawej, więc wjeżdża na środek i zatrzymuje się, ponieważ musi udzielić pierwszeństwa pojazdowi A. Teraz pojazd B ma prawą wolną, więc jedzie. W tej sytuacji pojazdowi A zwalnia się prawa strona, więc jedzie. Na końcu zjeżdża pojazd C.
przez szerszon » czwartek 07 maja 2015, 12:14
bllech napisał(a):Prawidłowy sposób myślenia.
Taka kolejność przejazdu by była wtedy gdy pojazd B ominie z prawej strony pojazd C.
To tylko teoria, praktyka jest inna.
Tym się różni praktyk od teoretyka że umie sobie poradzić na takim skrzyżowaniu.
Kolejność przejazdu pojazdów przez skrzyżowanie A, C, B
Odpowiedź prosta, jeśli skrzyżowanie jest na tyle duże, że tak się uda. Wiele skrzyżowań równorzędnych jest małych (osiedlowe, boczne uliczki), gdzie trudno się wyminąć, więc tylko dobry gest któregoś z kierowców może rozładować taka sytuację.
przez bllech » piątek 08 maja 2015, 14:02
bllech napisał(a):Kolejność przejazdu pojazdów przez skrzyżowanie A, C, B
Nikt nie poparł nawet słowem twojej kolejności przejazdu.![]()
A wiesz dlaczego ? Mają jakie takie pojęcie o przepisach.
szerszon napisał(a):Po to ma się łapki, aby machnąć i przepuścić tego, co nam ustępuje.Ewentualnie błysnąć światłami.
I po problemie.
przez kg1956 » piątek 08 maja 2015, 15:00