przez LeszkoII » sobota 20 grudnia 2014, 21:39
Niepełnosprawny nie może sobie tak po prostu wszędzie wejść na jezdnię(tak mi wynika z przepisów, niestety

). On posiada przywilej, że pojazd się zatrzyma (i innych za nim przy okazji) a on sobie dotruchta. W Ustawie nie napisali o pierwszeństwie tego niepełnosprawnego, ale umożliwienie przejścia przy konieczności zatrzymania pojazdu jest nawet silniejsze od wymogów związanych z def. ustąpienia pierwszeństwa. Niepełnosprawny potrzebuje pewności, że kierowca go widzi na jezdni i że pojazd się zatrzymał i nie ruszy dopóki on nie przejdzie przed nim. Jest to usprawiedliwione problemami ruchowymi.
P.S. A teraz ma wejść w życie nowelizacja robiąca ludzi niepełnosprawnych z wszystkich pieszych, przed którymi trzeba się będzie zatrzymać nawet zanim wejdą na jezdnię

"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki