Obawa przed stłuczka

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Obawa przed stłuczka

Postprzez MadridWalker » niedziela 26 października 2014, 23:48

Otoz mam prawo jazdy od 2.5 miesiaca i jezdze ( doszkalam jeszcze sie ) na aucie ojca ( VW Sharan) . Problem jest w tym ze coraz bardziej jezdzi mi sie trudniej a raczej mam obawe przed zła jazda. Pierwsze godziny jazdy nim były ok. Lecz coraz wiecej nim jezdze tym gorzej. Tydzien temu miałem sytuacje na dosc nieruchliwej i bardz waskiej drodze . Jechałem około 40km /h droga na ktorej nie była pasów i było to poza terenem zabudowanym. W pewnym momencie jedzie podobnymi gabarytami samochod tez van to ja w tym momencie jechałem według mnie jak najblizej krawedzi jezdni. Lecz ten Pan bardziej doswiadczony jazda autem wynikło to z rozmowy chyba tez nie jechał jak ja i zachaczylismy sie lusterkami. Mi pekla szyba a jemu plastik pekl. Od tamtej pory jak jezdze drogami bez pasa po srodku cały czas mam wrazenie ze auto jedzie bardzo blisko i w wiekszosc jadac obok nich mam predkosc 30-40km i skrecam jak nakblizej krawedzi.

Macie jakis pomysł co ztym zrobic ?
MadridWalker
 
Posty: 18
Dołączył(a): środa 30 lipca 2014, 11:13

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez Anett » niedziela 26 października 2014, 23:58

Od czego są lusterka? Kontroluj odległość od prawej strony i staraj się masymalnie blisko jechać.
To że nie ma wyznaczonych pasów nie oznacza że nie będziesz umiał sobie poradzić i dlatego takich dróg będziesz unikał. Może prędkość jak dla ciebie za duża?
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez Makabra » poniedziałek 27 października 2014, 01:04

Jak sie jedzie do przodu to sie nie kontroluje w luterkach odleglosci od krawedzi :lol: Tak robia osoby ktore nie umieja jeszcze jezdzic 8)

Jak jest malo miejsca na wyminiecie sie, to przepisy zobowiazuka do zjechania mozliwie blisko prawej i w razie potrzeby zatrzymania sie
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez Anett » poniedziałek 27 października 2014, 01:07

Makabra do tego zmierzam. Po tym co opisuje widać że jeszcze nie umie więc ta opcja dla niego dobra
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez lith » poniedziałek 27 października 2014, 02:44

@Makabra
Nie wiem, mi tam na ciaśniejszych drogach zdarza się nierzadko zerkać w lusterka ile mam jeszcze luzu. Szczególnie jak się jedzie czymś szerszym, a za jezdnią jest coś po czym myśmy nie chcieli przejechać (krawężnik, zaparkowane samochody, betonowa barierka, przepaść :P czy przy większej prędkości zwykłe nieutwardzone pobocze). Niedawno ktoś nielubiący sprawdzać ile ma miejsca z prawej skosił mi lusterko w autku zaparkowanym ładnie, równolegle w całości na chodniku, dobre 20 cm od krawężnika -.-
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez Makabra » poniedziałek 27 października 2014, 21:51

Jak sie jedzie do przodu prosto bez ruchow kierownica, to patrzac w lusterko to troche po ptokach czy tylem przejdzie,skoro najpierw sie przodem trzeba zmiescic i potem jak przejdzie obudowablusterka to co wiecej trzeba? Chyba ze podczas przeciskania skreca sie, to co innego, wtedy trzeba patrzec zeby nie sciac.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez lith » poniedziałek 27 października 2014, 22:11

Zawsze można sprawdzić ile jeszcze można ruszyć ta kierownicą, czasami centymetry mają znaczenie :)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez LeszkoII » wtorek 28 października 2014, 13:13

Wszystko przychodzi z doświadczeniem. Może poćwicz na jakiejś nieruchliwej drodze parkowanie równolegle do krawężnika. Tylko nie porysuj felg / nie połam kołpaków - może lepiej zamiast krawężnika ustawiać sie do jakiejś linii. Parkujesz i na oko oceniasz w samochodzie (licytujesz) ile zostało cm wolnego miejsca do krawężnika. Wysiadasz i sprawdzasz. Ćwiczenie powtarzasz do skutku aż z dokładnością do 5cm.

Nie zaszkodzi poznać swój samochód - przydadzą się wymiary i możliwości techniczne:(cyferki) długość, szerokość, promień skrętu.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez disaster » wtorek 28 października 2014, 16:29

Zderzaki są po to, żeby się zderzać ;)
Póki ofiar w ludziach nie ma to trzeba to traktować jako element nauki.
Musisz jeździć, jeździć i jeździć, najlepiej jednym autem - wtedy się go nauczysz.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez lith » wtorek 28 października 2014, 16:43

Powiedz to komuś jak mu zderzak zarysujesz albo wgnieciesz ;) W Polsce raczej nie przejdzie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Obawa przed stłuczka

Postprzez disaster » wtorek 28 października 2014, 16:51

Nie praktykowałem ;)
Za to mnie parokrotnie zderzak czy inne elementy porysowano i nikogo za to nie zabiłem.
Raz miałem co prawda wielką ochotę, ale rysa była tak głęboka, że auto poszło do kasacji.
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 55 gości