Kto ma pierwszeństwo?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez izz » piątek 18 października 2013, 18:36

Jak potraktować takie skrzyżowanie?
http://goo.gl/maps/RltRg
Ulica Ruczaj jest drogą główną a ulica Turonia podporządkowaną. Ulica Ruczaj jest drogą dwukierunkową bez podziału na pasy. Czy osoba skręcająca w lewo z ulicy Turonia (od strony południowej) w ulicę Ruczaj ma pierwszeństwo przed osobą przejeżdżającą "na wprost" z ulicy Turonia (od strony północnej)?
Dlaczego o to pytam... Bo gdy obaj kierowcy podjadą do skrzyżowania (albo skrzyżowań) w tym samym czasie to osoba jadąca od strony południowej Turonia skręcając w lewo przez nietypowość tego skrzyżowania jest w stanie zakręcić całkiem samochodem tak, że jest już na drodze z pierwszeństwem czyli na drodze Ruczaj i wtedy osoba, która jedzie od strony północnej Turonia praktycznie zajeżdża drogę komuś kto już jest na drodze z pierwszeństwem.
Czy tu mamy do czynienia z dwoma skrzyżowaniami czy z jednym?
Jak sygnalizować, że się chce przejechać takie skrzyżowanie "na wprost". Zauważyłam, że kierowcy jadący od strony południowej Turonia albo wcale nie włączają migacza albo najpierw włączają lewy a po chwili prawy. Oczywiście podobnie zachowują się kierowcy jadący z drugiej strony. A jak to powinno wyglądać prawidłowo?
izz
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 18 października 2013, 17:34

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez Grzego90 » piątek 18 października 2013, 21:45

Osobiście traktowałbym to jako dwa skrzyżowania.

izz napisał(a):Zauważyłam, że kierowcy jadący od strony południowej Turonia albo wcale nie włączają migacza albo najpierw włączają lewy a po chwili prawy. Oczywiście podobnie zachowują się kierowcy jadący z drugiej strony. A jak to powinno wyglądać prawidłowo?


Wg mnie robią prawidłowo włączając lewy, a potem prawy gdyż de facto wykonują manewr skrętu w lewo potem w prawo i analogicznie z drugiej strony. Nie ma przejazdu na wprost.

izz napisał(a):Czy osoba skręcająca w lewo z ulicy Turonia (od strony południowej) w ulicę Ruczaj ma pierwszeństwo przed osobą przejeżdżającą "na wprost" z ulicy Turonia (od strony północnej)?


Wg mnie tak, bo w momencie skręcenia znajduje się już na drodze z pierwszeństwem (Ruczaj).
Grzego90
 
Posty: 246
Dołączył(a): poniedziałek 11 lutego 2013, 16:19

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez LeszkoII » sobota 19 października 2013, 07:34

izz napisał(a):Czy tu mamy do czynienia z dwoma skrzyżowaniami czy z jednym?
Nie umieścili odpowiedniej tabliczki T-6b/T6-d, zatem jesteśmy skazani na subiektywną ocenę czy podążając dalej ulicą Turonia przejedziemy dwa a może jedno skrzyżowanie. W takich kontrowersyjnych (problematycznych) miejscach podjęcia decyzji, proponuję uznać je za jedno skrzyżowanie pod warunkiem, że wloty nie są przesunięte na tyle iż przejazd przez skrzyżowanie stworzy trudności. Gdyby stwarzało takie trudności, powinna znaleźć się odpowiednia(wyżej wspomniana) tabliczka.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szymon1977 » niedziela 20 października 2013, 02:19

Jedno czy dwa skrzyżowania? Jaki to ma wpływ na pierwszeństwo przejazdu?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez LeszkoII » niedziela 20 października 2013, 07:19

szymon1977 napisał(a):Jedno czy dwa skrzyżowania? Jaki to ma wpływ na pierwszeństwo przejazdu?
No właśnie ma. Autor tematu może mieć dylemat na tym(tych) skrzyżowaniu(skrzyżowaniach) lub jemu(im) podobnym(podobnymi):
a.) czy skręcając w lewo z Turonia, przed "dojechaniem" do przeciwległej(przesuniętej) strony tej ulicy znalazł się na drodze z pierwszeństwem przed "następnym skrzyżowaniem", a w konsekwencji nie mógł pojechać na wprost lecz skręcić w lewo później w prawo, [art. 25.1 zastosowany dwa razy]
b.) czy zamierzając dalej jechać ulicą Turonia, co prawda zmienia chwilowo kierunek ruchu (na jednym skrzyżowaniu), ale nie zmienia kierunku jazdy, zatem ma pierwszeństwo przed skręcającym w lewo z przeciwnej strony tej ulicy. [art. 25.1 zastosowany raz]

Może i dylemat nie jest zbyt duży rozpatrując tą konkretna sytuację - przynajmniej dla mnie - ale gdyby "przesunięcie wlotów" podporządkowanych miało np. dwa razy większą odległość, to potraktowanie dyskutowanego miejsca jako dwa sąsiadujące skrzyżowania wydaje mi się racjonalnym podejściem.

Czy ktoś się ze mną zgodzi?
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez sankila » niedziela 20 października 2013, 10:48

LeszkoII napisał(a):b.) czy zamierzając dalej jechać ulicą Turonia, co prawda zmienia chwilowo kierunek ruchu (na jednym skrzyżowaniu), ale nie zmienia kierunku jazdy, zatem ma pierwszeństwo przed skręcającym w lewo z przeciwnej strony tej ulicy. [art. 25.1 zastosowany raz]
zamierzając dalej jechac ulicą Turonia przecina drogę z innym kierunkiem ruchu, nie zmieniając kierunku jazdy (kierunek ruchu pojazdu to: do przodu, do tyłu, po łuku).
Pojazd na drodze podporządkowanej ustępuje pierwszeństwa pojazdom na drodze z pierwszeństwem (wszystkim). Prawa strona - ustawa, droga z pierwszeństwem - znak; znaki przed ustawą.
Innymi słowy:
- jadący ul. Turonia zmienia kierunek jazdy 2 razy: wjeżdżając na ul. Ruczaj (z innym kierunkiem ruchu niż Turonia), a następnie skręcając w Turonia (z innym kierunkiem ruchu niż Ruczaj) - to oznacza lewy migacz -> prawy migacz;
- kontynuując jazdę ulicą Turonia, przecina drogę z innym kierunkiem ruchu, nie zmieniając kierunku jazdy - brak migacza

Czytelność sygnalizacji:
- kierowców na Ruczaju moja sygnalizacja nie obchodzi - i tak mają pierwszeństwo; pozostają kierowcy z przeciwnego kierunku.
- mój lewy migacz zatrzyma wszyskich (bo mogę pojechać ul Ruczaj)
- brak migaczy oznacza, że wjadę w Turonia: stojący naprzeciwko mają wolną drogę na Ruczaj w prawo i w Turonia prosto; czekają ci, którzy skręcają na Ruczaj w lewo (de facto, nie muszą - jeśli wjedziemy równo na skrzyżowanie, to się miniemy prawymi bokami).
Ergo: bardziej korzystne dla płynności ruchu jest jedno "skrzywione" skrzyżowanie (bez migaczy).
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kto ma pierwszeństwo?

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 21 października 2013, 02:59

Zarówno za pomocą znaków A-7/D-1 jak i Art.25.1. określa się obowiązek ustąpienia pierwszeństwa przejazdu jednemu pojazdowi ZBLIŻAJĄCEMU SIĘ DO SKRZYŻOWANIA przez drugi pojazd ZBLIŻAJĄCY SIĘ DO SKRZYŻOWANIA. To proste, zbliżamy się do skrzyżowania widzimy inny pojazd, który także zbliża się do skrzyżowania i na podst. kierunkowskazów dowiadujemy się, że nasze tory jady przetną się. Oceniamy na podst. A-7/D-1 lub Art.25.1. kto ma pierwszeństwo przejazdu i kontynuujemy jazdę lub zatrzymujemy się celem ustąpienia pierwszeństwa przejazdu.

A co w sytuacji, gdy zbliżając się do skrzyżowania widzimy pojazd, który JEST już na skrzyżowaniu więc do niego się NIE ZBLIŻA? Ani A-7/D-1, ani Art.25.1. do sytuacji nie pasuje bo tamten już NIE JEST ZBLIŻAJĄCYM SIĘ. I co teraz? Za wszelkie propozycje cofnięcia się w czasie i teoretyzowanie, że GDYBY TAMTEN SIĘ ZBLIŻAŁ gdy my się zbliżaliśmy, itd., itp. serdecznie dziękuję. Już się NIE ZBLIŻA.
-----
LeszkoII napisał(a):...zmienia chwilowo kierunek ruchu...
Kierujący nie jest w stanie zmienić kierunku ruchu, nawet na chwilę. Może zmienić kierunek swojej jazdy lub nie. W tym przypadku przejeżdżając przez jedno skrzyżowanie na wprost (ale nie w linii prostej tylko zygzakiem) zmienia kierunek jazdy dwukrotnie.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Elianrene i 37 gości