Sens znaku Stop

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Sens znaku Stop

Postprzez cierpnik » poniedziałek 12 sierpnia 2013, 14:41

Czy znak B-20 ma w ogóle sens? Nie można przecież z domysłu twierdzić, że kierowca nie myśli i trzeba mu mówić kiedy i gdzie może mieć ograniczoną widoczność. Dodatkowo nakaz bezwzględnego zatrzymania jest absurdalny gdyż chyba każdy kierowca wie, że łatwiej jest kontynuować jazdę jadąc powoli (tocząc się) niż ruszając z miejsca.

A jak dodamy wyobraźnię drogowców:
1. Wydzielony pas rozpędowy
Obrazek
2. Widoczność kilometrowa ale dla pewności się zatrzymaj.
Obrazek
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sens znaku Stop

Postprzez rusel » poniedziałek 12 sierpnia 2013, 17:33

Czy znak B-20 ma w ogóle sens?


Ma sens jezeli stosowany jest zgodnie z przepisami i stosowany ostroznie i z rozsadkiem zeby nie ulegl on deprecjacji, jest to pomoc dla kierowcy zeby zanim dojedzie do tego miejsca wiedzial ze jest ono trudne do obserwacji, znak wymyslili amerykanie na swoje potrzeby, szybko w latach 20tych znak nabral ksztaltu osmiokąta tak zeby mozna bylo go odroznic od innych znakow w nocy bo znaki nie dawaly w tamtych czasach zadnego odbicia, niemcy tez go stosowali w latach 30tych, odziwo w polsce znak pojawil sie w drugiej polowie lat 50tych i poczatkowo byl okrągły, jakies badania byly robione chyba w latach 70tych w usa i udowodniono ze znak ten niekonieczenie wplywal na poprawe bezpieczenstwa ale w polsce glownie dziala bardziej ostrzegawczo na wyobraznie kierowcow niz znak ustap pierwszenstwa, badan zadnych nikt nie prowadzil jaki ma wplyw na brd w polskich warunkach wiec chyba nikomu nie przeszkadza...generalnie to pytac mozna o kazdy znak czy ma sens wiec dyskusja sie nie rozwinie
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Sens znaku Stop

Postprzez kg1956 » poniedziałek 12 sierpnia 2013, 17:53

Ja bym nie uogólniał. To, że gdzieś znak jest źle postawiony nie oznacza, że nie jest w ogóle potrzebny.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Sens znaku Stop

Postprzez cierpnik » wtorek 13 sierpnia 2013, 09:27

rusel napisał(a):1.jest to pomoc dla kierowcy zeby zanim dojedzie do tego miejsca wiedzial ze jest ono trudne do obserwacji
2.udowodniono ze znak ten niekonieczenie wplywal na poprawe bezpieczenstwa
3.ale w polsce glownie dziala bardziej ostrzegawczo na wyobraznie kierowcow niz znak ustap pierwszenstwa
1. Jako pomoc niech sobie będzie. Ale dlaczego ma nakazywać zatrzymanie? Kierowca przecież będzie widział czy ma się zatrzymać czy nie. Tocząc się łatwiej jest mu wjechać.
2. To jest raczej logiczne bo przyczyną wypadku nigdy nie jest niezatrzymanie się przed znakiem stop.
3.Jest to tez idealny sposób na wystawienie mandatu.

Ciekawiej jest w jednym miejscu. Ustawili znak stop na potrzeby pobliskiego WORDu by oblewać.
Obrazek
cierpnik
 
Posty: 496
Dołączył(a): wtorek 05 lutego 2013, 11:20
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sens znaku Stop

Postprzez jasper1 » wtorek 13 sierpnia 2013, 14:51

cierpnik napisał(a): Jako pomoc niech sobie będzie. Ale dlaczego ma nakazywać zatrzymanie? Kierowca przecież będzie widział czy ma się zatrzymać czy nie. Tocząc się łatwiej jest mu wjechać.

Idąc tym tokiem rozumowania można zlikwidować wszystkie znaki zakazu, względnie zamienić je na informacyjne sugerujące zalecany sposób postępowania, bo przecież to sam kierowca zawsze wie lepiej, na przykład z jaką prędkością maksymalną jest w stanie poruszać się jego auto :wink:

Ciekawiej jest w jednym miejscu. Ustawili znak stop na potrzeby pobliskiego WORDu by oblewać.

Jakaś teoria spiskowa?
Ja akurat jestem za tym, żeby egzaminy organizować tak, by zawsze osoba egzaminowana poruszała się po drodze z pierwszeństwem, będzie mniej okazji do oblewania :)
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Sens znaku Stop

Postprzez oskinstruktor » czwartek 15 sierpnia 2013, 00:14

Czy zasadnym jest, aby był zakaz prowadzenia pojazdów, jeśli mamy we krwi powyżej 0,2 promila? Przecież.....

Można sobie takie pytania zadawać tylko po co? Jest zakaz to mamy się do niego stosować!!! Koniec, kropka!!!
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: Sens znaku Stop

Postprzez kg1956 » poniedziałek 21 października 2013, 08:13

Odświeżę temat. Z moich obserwacji wynika, że tylko ok. 5% kierujących faktycznie zatrzymuje się na stopie. Nie ma się co dziwić, że nie zatrzymują się również na strzałce warunkowej.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Sens znaku Stop

Postprzez Grzego90 » poniedziałek 21 października 2013, 10:18

kg1956 napisał(a):Odświeżę temat. Z moich obserwacji wynika, że tylko ok. 5% kierujących faktycznie zatrzymuje się na stopie. Nie ma się co dziwić, że nie zatrzymują się również na strzałce warunkowej.


Są różne sytuacje, ale w niektórych faktycznie postawienie znaku stop mija sie z celem. Doskonała widoczność w każdą ze stron więc po co stop? Znam kilka skrzyżowań w których jest ograniczona widoczność, a stoi znak A-7. Gdzie tu logika i sens?
Grzego90
 
Posty: 246
Dołączył(a): poniedziałek 11 lutego 2013, 16:19

Re: Sens znaku Stop

Postprzez rusel » poniedziałek 21 października 2013, 10:22

zachowanie na przejazdach kolejowych wobec znaku stop jest juz zupelnie inne
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Sens znaku Stop

Postprzez kg1956 » poniedziałek 21 października 2013, 13:20

Przyznaję rację. Przed przejazdami zatrzymuje się 10%.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Sens znaku Stop

Postprzez szerszon » poniedziałek 21 października 2013, 13:22

kg1956 napisał(a):Przyznaję rację. Przed przejazdami zatrzymuje się 10%.
:lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Sens znaku Stop

Postprzez taik » poniedziałek 21 października 2013, 13:54

Grzego90 napisał(a):Są różne sytuacje, ale w niektórych faktycznie postawienie znaku stop mija sie z celem. Doskonała widoczność w każdą ze stron więc po co stop? Znam kilka skrzyżowań w których jest ograniczona widoczność, a stoi znak A-7. Gdzie tu logika i sens?

Niemniej jednak zatrzymać się należy.
Nie znamy projektu organizacji ruchu, w którym przyjęto założenia.
Podobnie jest ze znakami B-33 poza obszarem zabudowanym. Ładna, równa droga, dobra widoczność i stoi B-33, a na mim 60.
No i jedzie sobie taki kierowca 90/100, bo znak niepotrzebnie ustawiony, a w czasie pokonywania łuku na mokrej drodze wynosi go na bok i wypadek - a wszystko przez złą przechyłkę na łuku (stąd ograniczenie), o której kierowca nie wie, bo skąd. Ale według niego znak źle ustawiony.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Sens znaku Stop

Postprzez szerszon » poniedziałek 21 października 2013, 15:54

czy też faktura asfaltu...znaki tez stawiają w miejscach, gdzie w jakis dzień wolny jest pełno miejsca i widoczność jest ok, a w dni powszednie poparkuja pojazdy, legalnie, i mamy klops
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Sens znaku Stop

Postprzez Grzego90 » poniedziałek 21 października 2013, 15:56

taik napisał(a):Niemniej jednak zatrzymać się należy.
Nie znamy projektu organizacji ruchu, w którym przyjęto założenia.


Z pkt. widzenia przepisów tak. Ale zna sie skrzyżowania szczególnie u siebie. Nie mówie tu o jeździe na pamięć. Wiadomo, przy lewo skręcie trzeba więcej uwagi poświęcić tym bardziej na większych skrzyżowaniach, ale taki prawoskręt? Patrze w lewo widać dobrze już z dalszej odległości od skrzyżowania, nie ma nic to rura.
Grzego90
 
Posty: 246
Dołączył(a): poniedziałek 11 lutego 2013, 16:19

Re: Sens znaku Stop

Postprzez lith » poniedziałek 21 października 2013, 16:06

@taik
Problem w tym, że na takim zakręcie z ograniczeniem do 60 często da sie pojechać 2x tyle, więc ludzie w nie po prostu nie wierzą.

Np. tutaj:
http://goo.gl/maps/inrmN
Ograniczenie do 60, oprócz l'ek ( i to nie zawsze) praktycznie wszyscy tam jadą 90, przy dobrych warunkach można więcej, jako pasażer zdarzało mi się 140 tamtędy przejeżdżać. Nie można czegoś takiego tam postawić?
Obrazek

Jakoś teraz w Norwegii nie mają oporów, żeby stawać np. zalecaną prędkość 30 km/h, ograniczenie zostawiać 80 km/h i każdy sam mierzył siły na zamiary.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Elianrene i 22 gości