Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez Cyberix » poniedziałek 13 maja 2013, 19:39

http://www.ipla.tv/Stop-drogowka-odcinek-29/vod-5251949#page_container i przewijamy do 15m30s z tego materiału wynika, iż zgodnie z przepisami można bezkarnie omijać pojazdy stojące na skrzyżowaniu (a w zasadzie przed), pojechać pod prąd i skręcić w drogę poprzeczną... (o ile nic nie nadjedzie z kierunku przeciwnego).
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 13 maja 2013, 20:11

Gdyby któryś z tych pojazdów sygnalizował zamiar zmiany kierunku jazdy w lewo, to nie można byłoby go ominąć z lewej strony. Tak więc wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.
Co to znaczy "jazda pod prąd"? W odcinku nie ma drogi/jezdni jednokierunkowej, nie ma też linii podwójnie ciągłej rozdzielającej przeciwne kierunki jazdy oraz jej kontynuacji w postaci linii P-1e.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez Cyberix » poniedziałek 13 maja 2013, 20:13

A to jak nie ma linii, i jak pojadę "od lewej krawędzi" ochoczo omijając samochody stojące np. w korku albo przed robotami drogowymi, to ja nie pojadę "pod prąd" bo nie ma linii namalowanych??
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez LeszkoII » wtorek 14 maja 2013, 09:50

Jeśli natchniesz się pojazd z naprzeciwka, to masz się z nim bezpiecznie wyminąć a nie czołowo w niego wjechać. Nie wiadomo jak było na prawdę... nie wiemy, czy ten kierując nie widział horyzontu przed nim i jechał na "chybi- trafił" czy rozejrzał się, sprawdził i ominął stojące pojazdy bez ryzyka kłopotliwego wymijania innych.
Nie pochwalam zachowania kierowcy z odcinka STOP drogówka, nie twierdzę że zachował się wzorowo(mógł uniknąć takiego zachowania - Art.3), ale podtrzymuję, że nie był sprawcą kolizji.

Co rozumiesz przez "jazdę pod prąd"? Omijanie jest manewrem i może choć nie musi polegać na chwilowym zajęciu pasa ruchu przeznaczonego dla kierunku przeciwnego przy założeniu, że ruch odbywa się prawostronnie. Podobnie z wyprzedzaniem.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez kg1956 » wtorek 14 maja 2013, 10:50

Najciekawsze na końcu. Moim zdaniem sygnalizacja lipna. Stop dla tramwaju zapala się równocześnie z zielonym w lewo. Powinien się zapalić najpóźniej przy czerwonym-żółtym w lewo. Tu jest przyczyna kolizji.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez maryann » wtorek 14 maja 2013, 11:33

Analogiczne zdarzenie pokazano w jednym z ostatnich odcinków(z Krakowa), tyle że z podwójną ciągła w obsadzie. Winny ten sam- wyjeżdżająca spod A7, zaś delikwent omijający przeciwnym pasem dostał mandat za przekroczenie P4.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez Cyberix » środa 15 maja 2013, 12:55

kg1956 napisał(a):Najciekawsze na końcu. Moim zdaniem sygnalizacja lipna. Stop dla tramwaju zapala się równocześnie z zielonym w lewo. Powinien się zapalić najpóźniej przy czerwonym-żółtym w lewo. Tu jest przyczyna kolizji.

A tak nawiązując do tego tramwaju, to mnie zastanawia jedno. Facet stał na pasie z którego można pojechać prosto lub w lewo. Zapala się zielone światło S1. Facet skręca w lewo i przecina tor jazdy tramwaju jadącego prosto. I niby co mu daje pierwszeństwo?
Na miejscu motorniczego nie przyjmowałbym mandatu i stał przy swoim, iż wjazdu miał ruch otwarty, a to że jakiś debil nie zrobił tam zwłoki to jest wina organizatora a nie motorniczego.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez LeszkoII » czwartek 23 maja 2013, 19:09

omijanie – przejeżdżanie (przechodzenie) obok nieporuszającego się pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody;
Kierujący pojazdem jest obowiązany przy omijaniu zachować bezpieczny odstęp od omijanego pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody, a w razie potrzeby zmniejszyć prędkość; omijanie pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo może odbywać się tylko z jego prawej strony;

A co jeśli na skrzyżowaniu omijam pojazd sygnalizujący zamiar skręcenia w lewo a pojazd ten wcześniej poruszał się w moim kierunku z naprzeciwka i następnie zatrzymał?
Wolno mi złamać Art. 23.2. ? Chcąc jechać na wprost, przecież będę go omijał z lewej jego strony, a nie z prawej jak mnie obligują przepisy PoRD :lol: W przypadku mojego lewoskrętu to powinniśmy się ominąć "bezkolizyjnie" :D - w końcu jakaś podstawa prawna. Gorzej z jazdą na wprost.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez szydlaczek » czwartek 23 maja 2013, 21:32

LeszkoII napisał(a):W przypadku mojego lewoskrętu to powinniśmy się ominąć "bezkolizyjnie" - w końcu jakaś podstawa prawna


pod warunkiem że jeden stoi, bo jak obaj jadą to już mamy wymijanie
szydlaczek
 
Posty: 191
Dołączył(a): czwartek 24 stycznia 2013, 23:37

Re: Omijanie pojazdu na skrzyżowaniu.

Postprzez LeszkoII » niedziela 26 maja 2013, 19:49

http://www.ipla.tv/Stop-drogowka-odcine ... _container
I kolejny przypadek omijania na skrzyżowaniu.

Niestety kobieta nie potrafiła się wybronić i zapytać panów policjantów:
1.) Jaką rolę we wskazaniu sprawcy kolizji ma to, czy pojazd omijał autobus czy wyprzedzał
2.) Na jakiej podstawie policjanci uznają za sprawcę kolizji osobę niestosującą się do A-7 a nie osobę niestosującą się do P-3 oraz Art. 3.
Kobieta miała prawo liczyć, że nikt tam się nie pojawi.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości