skręcanie i przejscie dla pieszych

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez anchol » poniedziałek 18 marca 2013, 00:13

Witam pisze, by spytac o skrecaniu przy przejsciu dla pieszych. Czy skrecajac nalezy zatrzymac sie w miejscu oznaczonym kolkiem ? Przepis mowi, "ze skrecajac w droge poprzeczna nalezy ustapic pieszemu znajdujacemu sie na przejsciu dla pieszych pierwszenstwa" jednak w tym momencie zablokuje to ruch drogowy, gdyby w owym momencie sie zblizalo auto. Jak nalezy sie dokladnie zachowac w owej sytuacji?

Obrazek
Ostatnio zmieniony poniedziałek 18 marca 2013, 12:14 przez lith, łącznie zmieniany 2 razy
Powód: Nieprzyzwoicie wielki obrazek.
anchol
 
Posty: 45
Dołączył(a): sobota 17 listopada 2012, 22:12

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez Zonaimad » poniedziałek 18 marca 2013, 00:25

No chyba nie przejedziesz po pieszym? ;-) Ja zwykle w takiej sytuacji czekam tak, jakbym ustępował pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z naprzeciwka (nie powinno się wjeżdżać na skrzyżowanie, jeżeli się nie ma możliwości opuszczenia go). PdP zwykle jest jednak odsunięte od jezdni równoległej drogi, więc z reguły jest się gdzie schować.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez lith » poniedziałek 18 marca 2013, 00:50

W miejscu kropki możesz czekać jak jesteś pewny, że zjedziesz zanim coś z naprzeciwka nadjedzie. A jak jej nie masz to czekasz jeszcze przed.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez niebieski90 » poniedziałek 18 marca 2013, 01:15

Czekasz przed, nie wjeżdżasz na skrzyżowanie jeśli nie możesz go opuścić (piesi na przejściu). Uwaga! Nawet jeśli tam nie będzie przejścia dla pieszych to pieszy ma przed Tobą pierwszeństwo!
Art 26.2
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.

Osobiście często z tego korzystam jako pieszy, gdy zapomną wymalować przejścia tu i ówdzie (tu na przykład http://goo.gl/maps/siQZb), niestety przepis powszechnie nierespektowany, albo nawet nieznany, martwy. A szkoda, bo bardzo fajny :)
niebieski90
 
Posty: 111
Dołączył(a): czwartek 06 grudnia 2012, 22:04

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez Drezyna » poniedziałek 18 marca 2013, 11:04

Zonaimad napisał(a): (nie powinno się wjeżdżać na skrzyżowanie, jeżeli się nie ma możliwości opuszczenia go).

lith napisał(a):...że zjedziesz zanim coś z naprzeciwka nadjedzie. A jak jej nie masz to czekasz jeszcze przed.

niebieski90 napisał(a):Czekasz przed, nie wjeżdżasz na skrzyżowanie jeśli nie możesz go opuścić (piesi na przejściu).

Koledzy jakby się umówili w swojej niewiedzy. Gdzie jest ten przepis o opuszczaniu skrzyżowania?
Przypomnę 25.4.1: "Kierującemu pojazdem zabrania się: wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;"
Czy koledzy zawsze zbliżając się do skrzyżowania są w stanie przewidzieć, że przy zjeździe ze skrzyżowania jakiś pieszy będzie wchodził na przejście??? Czy zacytowany przepis zabrania w takim przypadku wjazdu na skrzyżowanie? Nie wymyślajcie własnych przepisów i absurdalnych interpretacji, plizzzzzzzzzzzzzz!
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez lith » poniedziałek 18 marca 2013, 12:12

To wynika z najzwyczajniejszego ustąpienia pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z naprzeciwka.
Jeżeli masz zamiar mnie przekonywać, że będąc na skrzyżowaniu już nikomu nie ustępuję, bo mam to zrobić zbliżając się do skrzyżowania to od razu się poddaję, bo dla mnie tego typu interpretacje przepisów to już zbyt wysoki poziom absurdu.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez Drezyna » poniedziałek 18 marca 2013, 12:34

lith napisał(a):Jeżeli masz zamiar mnie przekonywać...

Miałem zamiar was przekonać, i mam nadzieję, że przekonałem, że nie istnieje przepis zabraniający wjazdu na skrzyżowanie, jeśli cokolwiek i kiedykolwiek mogłoby utrudnić opuszczenie skrzyżowania, o czym zapewne dobrze wiesz, tylko próbujesz coś kombinować. Nie można tłumaczyć początkującemu, ze nie wolno wjechać na skrzyżowanie kiedy cokolwiek kiedykolwiek może przeszkodzić w jeździe, bo to absurd. Można spokojnie wjechać, ustąpić komu trzeba, zatrzymać się przed przejściem, nawet wtedy, jeśli przy okazji pojawią się auta, które będą musiały poczekać. To jest normalne i zgodne z przepisami. A wy w trójkę próbowaliście stworzyć jakąś fikcję! Ot co!
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez Zonaimad » wtorek 19 marca 2013, 17:44

Drezyna napisał(a):
Zonaimad napisał(a): (nie powinno się wjeżdżać na skrzyżowanie, jeżeli się nie ma możliwości opuszczenia go).

(...)
Koledzy jakby się umówili w swojej niewiedzy. Gdzie jest ten przepis o opuszczaniu skrzyżowania?
Przypomnę 25.4.1: "Kierującemu pojazdem zabrania się: wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;"

Na jedno wychodzi. Jeżeli na pasach za skrzyżowaniem znajduje się pieszy, to za skrzyżowaniem nie ma miejsca do kontynuowania jazdy. Czyli nie jestem w stanie opuścić skrzyżowania. Czyli w ogóle na nie nie wjeżdżam.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez kg1956 » poniedziałek 25 marca 2013, 15:50

Art 26.2
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.

Zaraz, zaraz! Jak to na skrzyżowaniu? Dokąd sięga skrzyżowanie?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 25 marca 2013, 16:11

Zonaimad napisał(a):Na jedno wychodzi. Jeżeli na pasach za skrzyżowaniem znajduje się pieszy, to za skrzyżowaniem nie ma miejsca do kontynuowania jazdy. Czyli nie jestem w stanie opuścić skrzyżowania. Czyli w ogóle na nie nie wjeżdżam.
Czy aby na pewno? Moim zdaniem wystarczy, że na skrzyżowaniu jest miejsce do kontynuowania jazdy. Tylko jak to rozumieć?
rondo mogilskie-2.png
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez Zonaimad » czwartek 04 kwietnia 2013, 22:11

kg1956 napisał(a):Zaraz, zaraz! Jak to na skrzyżowaniu? Dokąd sięga skrzyżowanie?

Zgodnie z art. 2 PoRD sięga tak daleko, jak szerokie są przecinające się dwie drogi. ;-)

Należy tylko pamiętać, że w paru miejscach ustawy trzeba na określenie "skrzyżowania" patrzeć przez pryzmat celowościowej interpretacji przepisów. ;-)
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez LeszkoII » czwartek 04 kwietnia 2013, 22:23

szymon1977 napisał(a):Czy aby na pewno? Moim zdaniem wystarczy, że na skrzyżowaniu jest miejsce do kontynuowania jazdy. Tylko jak to rozumieć?
Po pierwsze nie spodziewałbym się, żeby na takim skrzyżowaniu nie było przejść dla pieszych. Po drugie jeśli używasz tam prawego kierunkowskazu, to skręcasz w drogę poprzeczną - nie wnikając z jakiej drogi lub z jakiej przecinającej się drogi z innymi drogami(tutaj: skrzyżowania okrężnego) wjeżdżasz. Ważne, że droga ta znajduje się w poprzek w stosunku do trasy wyznaczonej lub domniemanej wokół owalnej wyspy.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez Drezyna » czwartek 04 kwietnia 2013, 23:49

Zonaimad napisał(a): Czyli w ogóle na nie nie wjeżdżam.

Czyli utrudniasz ruch. Według kolegi jeden uczestnik ruchu na skrzyżowaniu wyklucza wjazd następnego. Kompletny nonsens. Forum robi się surrealistyczne.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez Zonaimad » piątek 05 kwietnia 2013, 00:58

Drezyna napisał(a):Czyli utrudniasz ruch.

Każdy uczestnik ruchu utrudnia ruch komuś innemu. ;-) Rowerzystom tiry utrudniają jeżdżenie drogami krajowymi, a mi np. ruch utrudnia nieestetyczny kolor nadwozia sąsiada - nie mogę na niego patrzeć i przez to trudno mi się skupić na jeździe. ;-)
Według kolegi jeden uczestnik ruchu na skrzyżowaniu wyklucza wjazd następnego.

Nieprawda. Według mnie jeden uczestnik ruchu uniemożliwiający następnemu opuszczenie skrzyżowania (nie zostawiający miejsca na kontynuowanie jazdy za skrzyżowaniem), wyklucza jego wjazd na nie. :-) Jeżeli poprzedni uczestnik ruchu nie uniemożliwia mi opuszczenia skrzyżowania, to tych poprzednich może być na nim potencjalnie nieskończona ilość - to pierwszy z wielu powodów, z których Twoja wypowiedź jest fałszem. ;-) Kolejnym jest to, że uniemożliwiać mi wjazd potencjalnie może także taki uczestnik ruchu, który jest już za skrzyżowaniem. :-)
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: skręcanie i przejscie dla pieszych

Postprzez Borys_q » piątek 05 kwietnia 2013, 08:42

Przypomnę 25.4.1: "Kierującemu pojazdem zabrania się: wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;"


W tym przypadku akurat zgodzę się z Drezyną, miejsce do kontynuowania jazdy jest tylko trzeba ustąpić pierwszeństwa proste, dobrze by było to wkalkulować i nie wymusić na nikim z naprzeciwka ale jak nie wyjdze to trudno, on tez nie ma prawa uderzyć w nieruchoma przeszkodę.

Jeżeli na pasach za skrzyżowaniem znajduje się pieszy, to za skrzyżowaniem nie ma miejsca do kontynuowania jazdy. Czyli nie jestem w stanie opuścić skrzyżowania. Czyli w ogóle na nie nie wjeżdżam.


W związku z tym mam dwa pytanie:
1 Jak skręcasz w lewo, w dużym ruchu lub na sygnalizacji świetlnej??
2 Przy skręcie w prawo też czekasz przed skrzyżowaniem aż się przejście zwolni ( w świetle twojego wywodu tak powinieneś postępować).??

Jeżeli na pasach za skrzyżowaniem znajduje się pieszy, to za skrzyżowaniem nie ma miejsca do kontynuowania jazdy.


Nie rozumiem trochę tego wnioskowania, miejsce do kontynuowania jazdy jest, po ustąpieniu pierwszeństwa jak najbardziej możesz jazdę kontynuować.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 54 gości