2 nietypowe sytuacje

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

2 nietypowe sytuacje

Postprzez Robertt » sobota 29 grudnia 2012, 00:36

Witajcie,
Jestem świeżo upieczonym kierowcą. Niedawno prawo jazdy odebrałem przed świętami. Musiałem kolegę zawieźć do Białegostoku. No i co tu dużo mówić zdziwiły mnie sytuacje. Nie jestem pewien do końca.

Pierwsza sytuacja:
Obrazek
Ja jestem 1 i chcę wjechać na zawracak na prawy pas, praktycznie obok mnie z prawego pasa kierowca z nr 2 też chce wjechać na zawracak na ten sam pas. Czy pojazd nr 2 może skręcić sobie na pas zawracający z pasa, na którym jest. Znakiem X zaznaczyłem mniej więcej gdzie by była stłuczka.
Kto ma pierwszeństwo ? Dodam tyle, że przed tym nie ma żadnych znaków informacyjnych, ani strzałek (znaków poziomych)

Druga sytuacja:
Plac uniwersytecki w Białymstoku.
Obrazek
Jak jeździć kto pierwszeństwo ma to ja już wiem, na początku troszeczkę się zdziwiłem. Jednak nie wiem, który pas zając. Kolega, który jechał za pasażera mówił, że jak już chcę zjechać to zajmuję prawy skrajny pas, a żebym przedostatnią przed zjazdem był na środkowym pasie. No dobra, ale ludzie jeździli jak chcą. Mógłby to ktoś rozrysować jak to jest z jakiego pasa gdzie mogę jechać ?
Czy mogę zrobić przykładowy manewr jaki zobrazowałem na zdjęciu.

Wolę się zapytać niż jeździć z niepewnością.

Szerokiej drogi,
Pozdrawiam
Robertt
 
Posty: 2
Dołączył(a): piątek 28 grudnia 2012, 23:45

Re: 2 nietypowe sytuacje

Postprzez LeszkoII » sobota 29 grudnia 2012, 01:01

Odnośnie pierwszego pytania: Ty miałeś pierwszeństwo. Ten po prawej najpierw zmieni pas ruchu na ten, który Ty zajmujesz. Musi zatem ustąpić pierwszeństwa. Nie ma innego wyjścia. Tak należy interpretować. Poza tym, ten kierowca zmienia kierunek ruchu - więc powinien ustawić się na lewy pas ruchu. Wszystko znajdziesz w art. 22 kodeksu.

Drugie pytanie. Odpowiedź. Czerwone auto po prawej może do skrętu zająć dowolny pas(zająć tzn. zmienić pas ruchu). Lewe auto musi mu ustąpić pierwszeństwa; też może zająć dowolny pas. Dlaczego? Tutaj punkt kolizyjny jest na pasie ruchu prawego pojazdu. Ciężko a wręcz tylko teoretycznie niepraktycznie, będzie zinterpretować kolizję jako "pierwszeństwo zmieniającego pas z prawej strony".

Obydwa pytania dotyczą identycznej problematyki - art. 22. Według mnie, nie ma tutaj zastosowania przepis o "pierwszeństwie wjeżdżającego na pas ruchu z prawej strony", ponieważ wcześniej należy ustąpić pierwszeństwa pojazdowi znajdującemu się na 'obecnym' pasie ruchu.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: 2 nietypowe sytuacje

Postprzez BOLEKlodz » sobota 29 grudnia 2012, 01:09

1. Jeśli na pasach ruchu nie ma wyznaczonych kierunków ruchu (albo znaku wyznaczającego te kierunki F10) to w lewo/ zawracamy wyłączni z lewego pasa. Chyba, że jest znak "nakaz skrętu w lewo". Jeśli kierowca z prawego pasa skręciłby w lewo, to w razie kolizji wina jest jego.

2.
Robertt napisał(a):a żebym przedostatnią przed zjazdem był na środkowym pasie

Moja nie rozumieć. Jeśli pytasz, z którego pasa skręcać w prawo, to z prawego. Chyba że jest więcej pasów do prawoskrętu, to dozwolone jest z każdego, ale zalecane, żeby mimo wszystko z prawego.
BOLEKlodz
 
Posty: 326
Dołączył(a): środa 19 stycznia 2011, 17:11

Re: 2 nietypowe sytuacje

Postprzez LeszkoII » sobota 29 grudnia 2012, 01:24

BOLEKlodz napisał(a):Chyba, że jest znak "nakaz skrętu w lewo"
I to jest właśnie śmieszne. Sygnalizator S-3 tez nakazuje skręt w lewo, ale nie można zawrócić. A za znakiem C-2 można zawrócić? Nie łatwiej było napisać w Ustawie "zabronione jest zawracanie"? Zawracanie można wykonywać etapami.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: 2 nietypowe sytuacje

Postprzez Robertt » sobota 29 grudnia 2012, 03:44

BOLEKlodz napisał(a):1. Jeśli na pasach ruchu nie ma wyznaczonych kierunków ruchu (albo znaku wyznaczającego te kierunki F10) to w lewo/ zawracamy wyłączni z lewego pasa. Chyba, że jest znak "nakaz skrętu w lewo". Jeśli kierowca z prawego pasa skręciłby w lewo, to w razie kolizji wina jest jego.

Na pasach ruchu nie ma wyznaczonych kierunków ruchu, ani nie ma znaku informacyjnego F10. Żadnych nakazów nie ma, można pojechać sobie prosto, albo też zawrócić. Akurat tutaj dwa pasy służą ku zawróceniu. W takim razie mogę wybrać jaki chcę pas nie zwracając uwagi na to co z prawej strony się dzieje. To raczej wyjaśnione :D.
Tutaj inna perspektywa tego zawracania.
Obrazek

Jeśli pytasz, z którego pasa skręcać w prawo, to z prawego. Chyba że jest więcej pasów do prawoskrętu, to dozwolone jest z każdego, ale zalecane, żeby mimo wszystko z prawego.


Żadnych tutaj oznakowań też nie ma dotyczących kierunków ruchu, ani F10. Jedynie co nakazy, które zostały narysowane. Na tym placu mieszczą sie 3 samochody. Żadnych pasów nie ma narysowanych. Więc ile jest pasów do prawoskrętu 1 ?
Czyli prawy pas służy TYLKO do skręcania w prawo czy mogę sobie pojechać nawet z niego prosto ? Mówię tutaj przykładowo o czerwonym prawym samochodzie. Nie wiem już sam jak tam jeździć pierwszy raz z czymś takim się spotkałem. Kolega tego co podwoziłem też ma zrobione prawko i instruktor właśnie mu tłumaczył, że przedostatnia po skręcie ma być na środkowym pasie, a ostatnia prosta już na skrajnym prawym. Tutaj przykłady rozrysowane przez niego
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przepraszam, że trochę mieszam w głowie, ale ja już sam nie wiem :hmm:
Robertt
 
Posty: 2
Dołączył(a): piątek 28 grudnia 2012, 23:45

Re: 2 nietypowe sytuacje

Postprzez LeszkoII » sobota 29 grudnia 2012, 09:56

Dasz linka do google maps?
Pojechałbym tak:
Na drodze wlotowej ustawiam się przy osi jezdni, mogę to zrobić gdyż możliwa jest jazda tylko w jednym kierunku. Zamiast później zmieniać pas na krótkim odcinku, od razu "zajmujesz pas" na lewy. Z lewego na lewy.
Jesteś na drodze z pierwszeństwem i skręcasz w przecinkę(albo drogę) zajmując dowolny jej pas.
Lewy do ponownego skrętu w lewo, prawy do skrętu w prawo.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości