Rondo

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Rondo

Postprzez anchol » czwartek 27 grudnia 2012, 19:23

Witam...
Czy mozna sie zatrzymac na rondzie w celu ustapienia pierwszenstwa ? Czy trzeba objezdzac cale rondo od poczatku?
Tak samo gdy jestesmy na wewnetrznym pasie i chcemy zjechac (bo zajelismy zly pas) musimy ustapic pierwszenstwa pojazdowi bedacemu po naszej prawej stronie...czy mamy sie zatrzymac i na rondzie czy jechac dalej i robic rondo od poczatku?
Z gory dzieki za odpowiedz
anchol
 
Posty: 45
Dołączył(a): sobota 17 listopada 2012, 22:12

Re: Rondo

Postprzez MEL » czwartek 27 grudnia 2012, 19:27

I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką
MEL
 
Posty: 410
Dołączył(a): niedziela 28 października 2007, 17:31
Lokalizacja: Nibylandia

Re: Rondo

Postprzez LeszkoII » czwartek 27 grudnia 2012, 19:31

anchol napisał(a):Czy mozna sie zatrzymac na rondzie w celu ustapienia pierwszenstwa ?
Tak, nawet trzeba jeśli wymaga tego sytuacja, ale w Polsce takich rozwiązań sie już nie stosuje, chodzi o sam znak niebieskie kółko bez żółtego trójkąta.
anchol napisał(a):Czy trzeba objezdzac cale rondo od poczatku?
Nie rozumiem.
EDIT: Już rozumiem. Cóż, trzeba ustąpić nawet jakbyś sie miał zatrzymać, ale nie możesz utrudniac ruchu. Więc.....
anchol napisał(a):Tak samo gdy jestesmy na wewnetrznym pasie i chcemy zjechac (bo zajelismy zly pas) musimy ustapic pierwszenstwa pojazdowi bedacemu po naszej prawej stronie...czy mamy sie zatrzymac i na rondzie czy jechac dalej i robic rondo od poczatku?
Najlepiej robić rondo od początku, zwłaszcza jeśli tamujesz ruch - to zależy jeszcze jakie rondo, bo sa przypadki, gdy opuszczenie ronda z wewnętrznego pasa nie ma prawa nikomu przeszkodzić... W większości przypadków nie ustępujesz dlatego, że masz coś po prawej tylko dlatego, że pas jest zajęty. A że bezpieczniej puścić rondo z zewnętrznego pasa, to ustępujesz tym z tego prawego pasa.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości