Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez BLACKMAN » środa 21 listopada 2012, 10:30

Witam! Rozpocząłem juz rozmowę na innym forum, otrzymałem wiele odpowiedzi, ale postanowiłem Was jeszcze poprosić o opinię. Temat jest tutaj:
http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/ ... -lewo.html
Jeśli znajdziecie chwilę czasu proszę o przeczytanie, wnioski i Wasze opinie. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
BLACKMAN
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 10:21

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez maryann » środa 21 listopada 2012, 12:03

Standardowo winny skręcający- czyli Ty. Niemniej fakt uderzenia Cię w tył("tylne koło") i ślady wskazujące na początek maneru wyprzedzania, punktują na znaczną winę wyprzedzającego. Bedziesz miał większe szanse, jeśli udowodnisz pozycję przy osi jezdni i włączony kierunkowskaz.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez aknx777 » środa 21 listopada 2012, 13:17

maryann napisał(a):Standardowo winny skręcający- czyli Ty. Niemniej fakt uderzenia Cię w tył("tylne koło") i ślady wskazujące na początek maneru wyprzedzania, punktują na znaczną winę wyprzedzającego. Bedziesz miał większe szanse, jeśli udowodnisz pozycję przy osi jezdni i włączony kierunkowskaz.



O czym Ty piszesz ? Jaki standard ?

Od kiedy pojazd ktory jest wyprzedzany musi udzielic pierszenstwa temu ktory wyprzedza ?

To, ze policja chciala Ci dac mandat, nie znaczy, ze jestes winny.

Z drugiego forum, ktos pytal o fakt udowodnienia faktu wlaczenia migacza.

Jezeli dostales strzal w lampe a kierunkowskaz chodzil, to wlokno zarowki ma slady ze bylo rozgrzane ( koncowki wlokna sa stopione a nie zerwane ) latwo to udowodnic.

:wink:
aknx777
 
Posty: 96
Dołączył(a): sobota 27 października 2012, 15:31

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez maryann » środa 21 listopada 2012, 13:25

aknx777 napisał(a):O czym Ty piszesz ? Jaki standard ?
Taki, że nawet ślepy jego złamanie by namacał: art.22.1 i 4.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez BLACKMAN » środa 21 listopada 2012, 14:31

Przy osi jezdni byłem na pewno, włączonego kierunkowskazu niestety chyba udowodnić się nie da.. Drugi uczestnik i jego pasażer oczywiście twierdzą, że go nie było, ja wiem, że był.. Naturalne jest raczej zachowanie przy skręcie w lewo zbliżenie się do osi jezdni i włączenie kierunkowskazu... Zaznaczam, że nie wykonałem tego manewru gwałtownie, pomysł skrętu nie wpadł mi do głowy w ostatniej chwili - ja od początku tej ulicy szukałem miejsca umożliwiającego wjechanie autem i zawrócenie, więc kierunkowskaz jest naturalnym odruchem uruchamiany.. To co miałem - zdjęcia, jest juz zamieszczone.
BLACKMAN
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 10:21

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez maryann » środa 21 listopada 2012, 14:45

BLACKMAN napisał(a):Naturalne jest raczej zachowanie przy skręcie w lewo zbliżenie się do osi jezdni.
Niesie ono naturalny przekaz i jest naturalnie interpretowane. Ale ja kiedyś rozkwasiłem malucha tak jak Ciebie, bo dziewczyna jedzie poboczem i od rowu myk w lewo! Gdyby jechała środkiem, nigdy by mi do głowy nie przyszło ją wyprzedzać.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez BLACKMAN » środa 21 listopada 2012, 16:00

Ok, rozumiem. Ale w tym przypadku ja nie jechałem przy prawej krawędzi i nie odbiłem gwałtownie w lewo.. Kilkanaście metrów wcześniej wyraźnie zbliżyłem się do osi jezdni i włączyłem kierunkowskaz. Jechałem tak powiedzmy ok minium 10 metrów z prędkością minimalną i w momencie rozpoczynania manewru skrętu w lewo na lewym pasie (przeciwnego kierunku jazdy) żadnego pojazdu nie było. Lusterka wewnętrznego w aucie nie ma.
BLACKMAN
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 10:21

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez rusel » środa 21 listopada 2012, 18:56

jezeli ze sladow wynika ze nie bylo to najechanie na tyl pojazdu a do uderzenia doszlo na lewym pasie to oznacza ze MOGLY zostac naruszone ustawowe obowiazki dwoch kierujacych

WASZE OBOWIAZKI

KIERUJACY ZMIENIAJACY KIERUNEK

Art. 22. 1.Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.

Zgodnie ze sztuka RD spornych kwestii nie rozstrzyga sie na etapie bieglego na miejscu zdarzenia jezeli ustawa w jakimkolwiek punkcie najazuje obowiazek ustepowania pierwszenstwa bez wzgledu na dalsze okolicznosci

Dlatego zaproponowano mandat na miesjcu z pouczeniem do jego odmowy


Kierujący pojazdem, zmieniając poza skrzyżowaniem zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać

Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu

KIERUJACY PRZY WYPRZEDZANIU

Art. 24. 1.Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:

kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.

Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.

Jezeli zdarzenie mialo miejsce na skrzyzowaniu to kierowca rowniez zlamal kolejny art w sprawie zakazu wyprzedzania na skrzyzowaniu jezeli wymagalo to zmiany pasa ruchu natomiast nadal nie jest to przyczyna kolizji tylko stanowi stwarzanie zagrozenia ktore posrednio MOGŁO przyczynic sie do kolizji, bezposrednia przyczyna to nieustapienie pierwszenstwa jezeli zmienimy kierunek jazdy, pas ruchu i przetniemy i zaklocimy tor jazdy jakim inni juz sie poruszaja

podam jeden z ostatnich wyrokow SN w podobnej sprawie, byly wczesniejsze rowniez na Twoją niekorzysc ale moze ktorys z kolegow zapoda poprzednie ktore nie wskazywaly wylacznie winy kierowcy na prawym pasie

Warunkiem sprostania obowiązkowi szczególnej ostrożności, nałożonemu na uczestnika ruchu drogowego w sytuacjach wskazanych w ustawie, jest nieustająca obserwacja sytuacji na drodze, umożliwiająca percepcję wszystkich zmian i odpowiednie dostosowanie się do nich. Odbiega od takiego modelu zachowania wykonywanie manewru skrętu w lewo, bez upewnienia się, czy nie spowoduje on zajechania drogi także pojazdowi jadącemu z tyłu. Zaniechanie takiego upewnienia się o braku zagrożenia przy wykonywaniu skrętu w lewo oznacza niezachowanie szczególnej ostrożności, jako warunku prawidłowego wykonania manewru zmiany kierunku jazdy, określonego w art. 22 ust. 1 prawa o ruchu drogowym, a tym samym naruszenie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

To prawda, że kierowcę jadącego za pojazdem, który sygnalizuje skręt w lewo, obowiązywał zakaz wyprzedzania z lewej strony (art. 24 ust. 1, 3, 5 p.r.d.), a niezależnie od tego zakaz wyprzedzania na skrzyżowaniu (art. 24 ust 7 p.r.d., z wyjątkami określonymi w pkt. 8, 9, 10 tego artykułu). Oba te zakazy naruszył kierujący Peugeotem Ireneusz P. Jednak nawet przy rażąco wadliwym zachowaniu innego uczestnika ruchu, każdy kierujący pojazdem, z mocy art. 3 ust. 1 p.r.d. obowiązany jest na drodze zachować szczególną ostrożność, gdy ustawa tego wymaga, po to, by unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa. Właśnie przy zmianie kierunku jazdy ustawa wymaga od kierującego pojazdem zachowania
szczególnej ostrożności (art. 22 ust. 1 p.r.d.)


Tutaj mowa jest o zajechaniu drogi poniewaz zdarzenie mialo miejsce na skrzyzowaniu a zatem w jezyku ustawowym nie przewidziano ustepowania pierwszenstwa w systuacji kiedy taki obowiazek nie powinien zaistniec ze wzgledu na zakaz wyprzedzania, jezeli zdarzenie mialo miejsce poza skrzyzowaniem zajechanie drogi na skutek nieustapienia pierwszenstwa bedzie tutaj dla sądu kluczową kwestią
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez aknx777 » środa 21 listopada 2012, 19:35

maryann napisał(a):
aknx777 napisał(a):O czym Ty piszesz ? Jaki standard ?
Taki, że nawet ślepy jego złamanie by namacał: art.22.1 i 4.


Zapoznaj sie moze najpoierw z tym co przedstawil Rusel.

:wink:
aknx777
 
Posty: 96
Dołączył(a): sobota 27 października 2012, 15:31

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez maryann » czwartek 22 listopada 2012, 09:44

To już piąta albo ósma jaką czytam ocena i wyrok w problematycznej sytuacji- wszystkie ze wskazaniem winy u skręcającego, nie wyprzedzającego. Nie mam pytań.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez piotrz » czwartek 22 listopada 2012, 10:38

... ślady hamowania pojazdu, który we mnie uderzył nie znajdują się na lewym pasie tylko idą "pod kątem" z pasa, którym ja jechałem/toczyłem się.

Z tego wynika, że w momencie, gdy zaczynałeś manewr, to na lewym pasie nie było pojazdu wyprzedzającego (albo był tylko częściowo), czyli nie można mówić o tym, że nie zastosowałeś się do:
rusel napisał(a):Kierujący pojazdem, zmieniając poza skrzyżowaniem zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać

Inaczej mówiąc można rozważyć wersję, że pas zmieniliście jednocześnie (nie wiem kto w takim przypadku ma pierwszeństwo)
(Chyba, że na zdjęciach jest coś innego, niż wywnioskowałem z opisu; szkoda, że na tamtym forum nie mogę zobaczyć zdjęć bez zarejestrowania się)

W jednym z programów o pracy Policji było coś, co mnie (pozytywnie) zaskoczyło: policjant stwierdził, że skręcający w lewo nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z naprzeciwka, ale tamten (z naprzeciwka) jechał tak szybko, że skręcający miał prawo źle ocenić sytuację i dlatego niech sąd rozstrzyga kto jest winien spowodowania kolizji.
piotrz
 
Posty: 113
Dołączył(a): czwartek 06 sierpnia 2009, 12:39

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez szerszon » czwartek 22 listopada 2012, 12:03

Była tutaj omawiana sprawa Mariusa, który był wyprzedzającym i wygrał przed sądem.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez RossoneriDevil » czwartek 22 listopada 2012, 18:46

Jeżeli jedziemy drogą dwu kierunkową po jednym pasie ruchu na jedną stronę to osoba która ma włączony kierunkowskaz lewy sygnalizuje zamiar skrętu, a chyba nie można wyprzedzać samochodu który wcześniej sygnalizował zamiar skrętu w lewo....zwłąszcza że tutaj jest po jednym pasie ruchu więc o zmianie pasa nie może być mowy....

RUCH DROGOWY
Rozdział 5 - Ruch pojazdów
Oddział 6 - Wyprzedzanie
Art. 24.

5. Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu, który sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony.
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez rusel » czwartek 22 listopada 2012, 18:53

o zmianie pasa nie może być mowy....


prosze skorzystac z definicji pasa ruchu, jezeli za takim skrzyzowaniem sa np roboty drogowe to bez wzgledu czy jest tam jedna jezdnia o 2 pasach wyznaczonych/niewyznaczonych lub dwie jezdnie o dwoch pasach wyznaczonych/niewyznaczonych to lewy kierunkowskaz oznacza wciaz dwie mozliwosci i rodzaj drogi tego manewru nie definiuje
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Proszę o opinię i porady - kolizja przy skręcie w lewo

Postprzez RossoneriDevil » czwartek 22 listopada 2012, 18:58

OK, tylko czy w tej sytuacji były roboty drogowe które zmuszały do skorzystania z pasa o przeciwległym ruchu do kontynuowania jazdy....

Czyli wynika z tego że zawsze trzeba mieć się na baczności....
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości