Skręt w prawo a kierunkowskaz

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez mat5 » sobota 10 listopada 2012, 16:12

Witam :D Czy na tym skrzyżowaniu skręcając w prawo należy włączyć kierunkowskaz?

ps.Dla niektórych to pewnie bardzo znajome miejsce :D
Obrazek
mat5
 
Posty: 15
Dołączył(a): niedziela 21 października 2012, 13:01

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez strusiu007 » sobota 10 listopada 2012, 16:17

a niby dlaczego nie ? Oczywiście, że tak bo zmieniasz kierunek ruchu :)
Prawo Jazdy kat. B zdane za 1 razem: 10.11.2012 r. :)
WORD Łódź ul. Maratońska.

Polecam Auto Szkołę Pałgan w Łodzi!
:thumb2:
Avatar użytkownika
strusiu007
 
Posty: 69
Dołączył(a): piątek 07 września 2012, 19:52
Lokalizacja: Łódź

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez mat5 » sobota 10 listopada 2012, 16:26

Jeździłem tamtędy i właśnie nie miałem włączonego kierunkowskazu. a instruktor nic nie mówił. Stąd moja wątpliwość :D
mat5
 
Posty: 15
Dołączył(a): niedziela 21 października 2012, 13:01

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez strusiu007 » sobota 10 listopada 2012, 16:32

najwidoczniej się zagapił albo coś, są strzałki kierunkowe poziome, więc zmiana kierunku jazdy jest bezdyskusyjna, a więc kierunkowskaz też musi byc :)
Prawo Jazdy kat. B zdane za 1 razem: 10.11.2012 r. :)
WORD Łódź ul. Maratońska.

Polecam Auto Szkołę Pałgan w Łodzi!
:thumb2:
Avatar użytkownika
strusiu007
 
Posty: 69
Dołączył(a): piątek 07 września 2012, 19:52
Lokalizacja: Łódź

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez Drezyna » sobota 10 listopada 2012, 17:14

strusiu007 napisał(a):... więc zmiana kierunku jazdy jest bezdyskusyjna...

Dla mnie jest dyskusyjna i to jak najbardziej. Sygnalizowałbym z pewnością zmianę pasa ruchu na ten do jazdy w prawo, a jak jesteś na tym pasie, to już w zasadzie jedziesz w prawo i nie masz innego wyboru, więc co tu sygnalizować? Że zjeżdżasz na pobocze?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez aguusia88 » sobota 10 listopada 2012, 17:51

Drezyna napisał(a):
strusiu007 napisał(a):... więc zmiana kierunku jazdy jest bezdyskusyjna...

Dla mnie jest dyskusyjna i to jak najbardziej. Sygnalizowałbym z pewnością zmianę pasa ruchu na ten do jazdy w prawo, a jak jesteś na tym pasie, to już w zasadzie jedziesz w prawo i nie masz innego wyboru, więc co tu sygnalizować? Że zjeżdżasz na pobocze?



tez sie podpinam pod to. jednak nie nic sie nie stanie jak sie wlaczy, nie wiadomo kto sie trafi na egzaminie
Prawo Jazdy B - 2009r za I razem
Avatar użytkownika
aguusia88
 
Posty: 157
Dołączył(a): poniedziałek 22 października 2012, 16:26
Lokalizacja: raj

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez Cyberix » sobota 10 listopada 2012, 22:13

Znowu jakieś domorosłe teorie... może by tak jakiś cytat z PoRD na poparcie tych teorii ??
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez Drezyna » sobota 10 listopada 2012, 23:07

Widzę, że kolego sam nie potrafi więc podpowiem:
Art. 22.5 Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Czyli jak już zmieniliśmy pas i kierunek, i już niczego nie zmieniamy, a pozostał jeszcze tylko zakręt, to spokojnie możemy zaprzestać sygnalizacji. Jakiś dodatkowy problem epistemologiczny?
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez Zonaimad » niedziela 11 listopada 2012, 01:00

Nie, żebym był jakimś gorącym zwolennikiem tej teorii, ale jak nigdy - ma ona sens.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez Cyberix » niedziela 11 listopada 2012, 10:04

Ale o czym dyskusja. Jadę po pasie do skrętu w prawo więc mam włączony kierunkowskaz (Art. 22.5), bo będę skręcał w prawo! W art. 22.5 nie ma wyjątku, że można nie sygnalizować, jeżeli nie ma innej możliwości jazdy. Oczywiście po wykonaniu manewru, w tym wypadku gdzieś w okolicy napisu "Wilczak" sygnalizowanie staje się zbędne.
A teorie, jadę po pasie tylko do skrętu w lewo/prawo to nie muszę sygnalizować, bo innej możliwości jazdy nie ma są wyssane z palca.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez mat5 » niedziela 11 listopada 2012, 12:01

Dodam że dwóch instruktorów nic nie mówiło gdy tamtędy jechałem bez kierunkowskazu.
mat5
 
Posty: 15
Dołączył(a): niedziela 21 października 2012, 13:01

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez czubaka87 » niedziela 11 listopada 2012, 12:43

jeżeli zasygnalizowałeś zmianę pasa ruchu na prawy (do skrętu w prawo), i jedziesz już tym pasem to nie musisz mieć włączonego migacza. jedziesz jednym pasem ruchu, a to że on biegnie po łuku to nic nie znaczy. to tak samo jakbyś jadąc drogą miał na każdym zakręcie kierunkowskaz włączać, a przecież tego nie robisz.
...
Avatar użytkownika
czubaka87
 
Posty: 90
Dołączył(a): poniedziałek 07 czerwca 2010, 18:59
Lokalizacja: Charlottenwerder

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez Cyberix » niedziela 11 listopada 2012, 14:39

czubaka87 napisał(a): i jedziesz już tym pasem to nie musisz mieć włączonego migacza. jedziesz jednym pasem ruchu, a to że on biegnie po łuku to nic nie znaczy.


To może jakiś cytat z PoRD, który zwalniałby kierującego od sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy... ??
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez Drezyna » niedziela 11 listopada 2012, 14:55

Cyberix napisał(a):
czubaka87 napisał(a): i jedziesz już tym pasem to nie musisz mieć włączonego migacza. jedziesz jednym pasem ruchu, a to że on biegnie po łuku to nic nie znaczy.


To może jakiś cytat z PoRD, który zwalniałby kierującego od sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy... ??

Już był cytat, kolega przeczyta uważnie, a nie będzie powtarzał po raz trzeci sentencji z palcem.
Może jakiś cytat, kiedy to kończymy manewr zmiany kierunku jazdy? Napisu "Wilczak" chyba kolega nie uważa za ogólny przepis :shock:
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Skręt w prawo a kierunkowskaz

Postprzez lith » niedziela 11 listopada 2012, 16:16

Przecież to jest skręt jak każdy inny i normalnie się sygnalizuje. Nie wszyscy muszą wiedzieć, że mamy możliwość jazdy tylko w 1 kierunku. Nie rozumiem też co w tym skrzyżowaniu wyjątkowego, bo akurat tutaj skręt jest na tyle wyraźny, że nie widzę problemu. Przecież skręt w prawo nie musi być o 90 stopni :?

@Drezyna, czyli rozumiem, że tutaj też nie trzeba niczego nie sygnalizować, bo przecież skoro osobno jest pas do skrętu w lewo i osobno do skrętu w prawo to przecież wiadomo kto gdzie pojedzie?
http://goo.gl/maps/TNX0X

Bo nie wiem czym się różni skrzyżowanie z tematu.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 57 gości