Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez Cyberix » wtorek 02 października 2012, 23:02

http://nasygnale.pl/kat,1025345,title,Wypadek-na-przejsciu-wjechal-w-matke-z-dzieckiem,wid,14973172,wiadomosc.html?ticaid=6f466

Tłumaczenie ze słońcem nie bardzo, bo jak zauważyli komentujący świeciło z prawej strony.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez lith » wtorek 02 października 2012, 23:30

Dziwna sytuacja, ciężko powiedzieć czemu nie zauważył. Szybko nie jechał. Hamować zaczął dopiero praktycznie w momencie uderzenia (przynajmniej tak mi się wydaje). Pewnie się nie wybroni, zgodnie z: nie widzisz- nie jedziesz. A piesi standardowo totalny brak instynktu samozachowawczego, ale to może ja jestem dziwny, że nie zamierzam dać się rozjechać mając pierwszeństwo ;p
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez BOReK » wtorek 02 października 2012, 23:51

Komentujący nie siedzieli na miejscu kierowcy i to, że słońce miał z prawej niczego nie przesądza. Mógł go oślepić refleks z jakiejś szyby albo sam miał zafajdany windscreen.

nie widzisz- nie jedziesz

Jakbym miał tak reagować na każde chwilowe błyski, to jadąc między drzewami w słoneczny dzień noga musiałaby mi skakać z gazu na hamulec i odwrotnie chyba z 15 razy na sekundę. Brak widoczności a chwilowe olśnienie to jednak dwie różne rzeczy. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez lith » środa 03 października 2012, 00:01

Ten błysk musiał trwać kilka dobrych sekund (między ich wejściem w ogóle na jezdnię, a rozpoczęciem hamowania mijają 3s, chyba, ze jakieś przekłamania sa na filmie). A to, że będą się pakować na jezdnię było widać jeszcze kilka dobrych sekund wcześniej. Nie mówię, że się nie da do takiej sytuacji doprowadzić. Bo przecież jadąc w nocy często wymijając coś z naprzeciwka przez kilka dobrych sekund bywa, że g. widzimy jak ten ma źle wyregulowane światła i raczej nikt nie oczekuje, że wszyscy będą nagle w panice wciskać w takiej sytuacji hamulec w podłogę na wszelki wypadek. Tylko, że raczej tu nie widzę opcji wytłumaczenia się czymś takim. No ale po samym filmiku to jak zwykle można sobie gdybać.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez LexiconAvenue » środa 03 października 2012, 00:25

Kierowca chyba nawet nie zwalnia, jedzie, jakby przejścia nie widział.
Dziwna reakcja mlodego faceta, ktory odskoczył- jak rozumiem, ojca i męża ofiar- doskakuje do kierowcy, zamiast udzielać pomocy własnej żonie i dziecku.
Would you get hip to this kindly tip
And go take that California trip
Get your kicks on Route 66
Avatar użytkownika
LexiconAvenue
 
Posty: 189
Dołączył(a): środa 29 sierpnia 2012, 14:17
Lokalizacja: gleiTHENburg

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez Zonaimad » środa 03 października 2012, 00:48

Bez względu na okoliczności, by spowodować taki wypadek trzeba być kompletnym debilem. No, chyba, że obok niego siedział koleś, który przystawiając mu pistolet do głowy rzekł "rozjedź tą pieszą". Naprawdę czas na zmianę przepisów, bo takich kretynów nie brakuje. Tylko fakt instalowania kamer na większych skrzyżowaniach sprawia, że nie przechodzą bzdurne tłumaczenia typu "piesza z wózkiem rzuciła mi się pod samochód (wtargnęła)". Pora zamknąć tę furtkę i nauczyć kierowców szacunku do ludzkiego życia, za wszelką cenę.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez szerszon » środa 03 października 2012, 06:17

Ależ tu nie ma zastosowania przepis o wtargnięciu.
Pieszy był juz na jezdni. a że kierowca nadaje sie do pchania taczki, a nie prowadzenia samochodu...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez daghda » środa 03 października 2012, 07:30

Trudno powiedzieć, co na pl. Teatralnym się stało - z monitoringu nie wynika nic, co mogłoby usprawiedliwić w jakikolwiek sposób kierowcę. Słońce świeciło z prawej, jeżeli zjeżdżał Mikulczycką w dół, to budynki i drzewa po prawej zasłaniały słońce do pewnego momentu. Potem robi się pusto i faktycznie, boczne słońce mogło go oślepić...

...ale moim skromnym zdaniem, to przesada. Facet zaczął hamować dopiero po uderzeniu :shock: Jak znam życie, to zapewne myślał że piesi czmychną przed nim z pasów. Nie wiem, skąd koleś mógł być - tu każdy wie, że przy CH Platan jest mnóstwo ludzi - latają to z jednej strony na drugą, autobusy i większość ma tu oczy dookoła.
Není nutné plakat nad rozlitým mlékem - vždyť to není pivo. | Kultura kulturą, lecz prawo i zdrowy rozsądek ponad wszystko.

Była Lancia Lybra SW, jest Seat Ibiza II FL 1.9 SDI - Kapitan Snuja :D

Obrazek
Avatar użytkownika
daghda
 
Posty: 460
Dołączył(a): wtorek 04 października 2011, 21:42
Lokalizacja: Ostrava ČR / Rybnik PL

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez BOReK » środa 03 października 2012, 08:52

szerszon napisał(a):Ależ tu nie ma zastosowania przepis o wtargnięciu.
Pieszy był juz na jezdni. a że kierowca nadaje sie do pchania taczki, a nie prowadzenia samochodu...

Jak pieszy pojawi się na jezdni metr przed samochodem, to też już jest na jezdni, a jednak będzie to wtargnięcie.

W tym przypadku jakość monitoringu (przedstawiona, bo nie mamy pełnych danych, np. czasów konkretnych klatek) jest zbyt niska i jedyne, co można powiedzieć na pewno, to:
- piesi w momencie uderzenia byli już na środku jezdni,
- pojazd nie hamował (chyba że silnikiem...) aż do chwili, gdy znalazł się na przejściu,
- od wejścia pieszych na przejście do momentu potrącenia mijają chyba ze 4 klatki, może 5 - ale ile to jest czasu to już nie wiemy,
- nie da się określić prędkości samochodu, można najwyżej pokusić się o stwierdzenie że mogła przekroczyć 50km/h - pojazd zatrzymał się właściwie tuż za przejściem, czyli na odcinku ok. 15m.

Tak czy owak przyczyn wypadku należy szukać po stronie kierowcy - para z wózkiem zdecydowanie nie wbiegała na przejście, a od ich wejścia do chwili wypadku mija dobra chwila. Kierowca mógł się zagapić, mogło go faktycznie coś oślepić w krytycznym momencie, może hamulce mu nie zadziałały?
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez karol199 » środa 03 października 2012, 12:56

lith napisał(a):A piesi standardowo totalny brak instynktu samozachowawczego, ale to może ja jestem dziwny, że nie zamierzam dać się rozjechać mając pierwszeństwo ;p



Dokładnie....

Zawsze uwaga skupia się tylko na sprawcy danego zdarzenia. Mnie natomiast "razi" w oczy czasem brak tego instynktu samozachowawczego u pieszego potrąconego na pasach. Nikt nie kwestionuje winy kierowcy, natomiast pozostaje pytanie - co pieszy zrobił w celu uniknięcia tego zdarzenia?
Obejrzałem reportaż i widać że przejście nie znajduje się gdzieś bezpośrednio za łukiem drogi, żeby zauważyć samochód w ostatniej chwili. Facet na filmiku dostrzega samochód praktycznie przed nosem, zero jakiejkolwiek uwagi/ostrożności przy przechodzeniu. Ludzie czasem aż sami się proszą o nieszczęście.
Kat. A - 2010
Kat. B - 2009
Kat. C - 2011
Kat. D - 2012
karol199
 
Posty: 142
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 15:09

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez ks-rider » środa 03 października 2012, 13:36

lith napisał(a): A piesi standardowo totalny brak instynktu samozachowawczego, ale to może ja jestem dziwny, że nie zamierzam dać się rozjechać mając pierwszeństwo ;p


Lith, prosze Cie ! ! !

Pieszy ma prawo byc zajety rozmowa. Oczekujesz jego czujnosci zawsze w kazdym przypadku ? Ma poruszac sie malymi skokami do przodu czy jak ? ? ?

Chyba w zadnym kraju EU nie ma tak debilnych i bzdurnych przepisow jak w PL o buractwie kierowcow i zarzadcow drog nie wspomne.

Na szczescie dla pieszych nie wprowadzono jeszcze dokumentu w postaci karty piesztego czy prawa chodzenia, dla kierowcow pojazdow takie dokumenty sa, to oni sa szkolemi wiec .....

karol199 napisał(a):Dokładnie....

Zawsze uwaga skupia się tylko na sprawcy danego zdarzenia. Mnie natomiast "razi" w oczy czasem brak tego instynktu samozachowawczego u pieszego potrąconego na pasach. Nikt nie kwestionuje winy kierowcy, natomiast pozostaje pytanie - co pieszy zrobił w celu uniknięcia tego zdarzenia?
Obejrzałem reportaż i widać że przejście nie znajduje się gdzieś bezpośrednio za łukiem drogi, żeby zauważyć samochód w ostatniej chwili. Facet na filmiku dostrzega samochód praktycznie przed nosem, zero jakiejkolwiek uwagi/ostrożności przy przechodzeniu. Ludzie czasem aż sami się proszą o nieszczęście.



Misiu, to moze zrobimy experyment ? Wpuscimy Cie na przejscie dla pieszych i zobaczymy jek bedziesz reagowal bedac kompletnie nieprzygotowany ?

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez BOReK » środa 03 października 2012, 13:43

Pieszy wchodząc na przejście też ma obowiązek zachować ostrożność i to obowiązek usankcjonowany prawnie, rozmawialiśmy już o tym. Nieznajomość prawa nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Poza tym:
dla kierowcow pojazdow takie dokumenty sa, to oni sa szkolemi wiec .....

więc "ucz się Jasiu ucz, to będziesz dostawał w dupę"? Oooooo, kochaaaaany... Piesi też mają się uczyć i są uczeni już w przedszkolu. Nie zachowuj się jakby Cię to ominęło.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez karol199 » środa 03 października 2012, 15:22

ks-rider napisał(a):
Misiu, to moze zrobimy experyment ? Wpuscimy Cie na przejscie dla pieszych i zobaczymy jek bedziesz reagowal bedac kompletnie nieprzygotowany ?

:wink:


Widzisz niedźwiadku, ja w przeciwieństwie do wielu pieszych przechodząc przez przejście zawsze obserwuje sytuacje w okół. W zasadzie nie powinienem bo jestem na pasach "świętą krową" ale tak mi nakazuje zdrowy rozsądek :wink:
Kat. A - 2010
Kat. B - 2009
Kat. C - 2011
Kat. D - 2012
karol199
 
Posty: 142
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 15:09

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez maryann » środa 03 października 2012, 15:51

ks-rider napisał(a):Pieszy ma prawo byc zajety rozmowa.
Ty poważnie piszesz??
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Co myślicie? Kto winien tej tragedii?

Postprzez ks-rider » środa 03 października 2012, 15:56

karol199 napisał(a):Widzisz niedźwiadku, ja w przeciwieństwie do wielu pieszych przechodząc przez przejście zawsze obserwuje sytuacje w okół. W zasadzie nie powinienem bo jestem na pasach "świętą krową" ale tak mi nakazuje zdrowy rozsądek :wink:


Tylko misiu, nie kazdy jest Toba.

Maly niedzwiadek nie musi o tym wiedziec a ta czy inna lania rowniez - taki lajf.

BOReK napisał(a):Pieszy wchodząc na przejście też ma obowiązek zachować ostrożność i to obowiązek usankcjonowany prawnie, rozmawialiśmy już o tym. Nieznajomość prawa nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Poza tym:
więc "ucz się Jasiu ucz, to będziesz dostawał w dupę"? Oooooo, kochaaaaany... Piesi też mają się uczyć i są uczeni już w przedszkolu. Nie zachowuj się jakby Cię to ominęło.


Tak, w PL ma zachowac ostroznosc !

Tyle, ze oni byli juz w polowie przejscia. Rozumiem wiec, ze nie mieli patrzec pod nogi tylko lampic sie w lewa strone i zapierd**ac co tchu aby ich jakis burak nie zgarnal ?

Coa ma do tego " ucz sie Jasiu " ?

Jak bedziesz niedolezny to do przejscia przez jezdnie bedziesz sobie za kazdym razem taryfre zamawial ? Czy jak ? Bo jak bedziesz starcem to mozesz sie patrzec a uciec przed takim i tak nie zdolasz, wiec nie tak do konca.

maryann napisał(a):Ty poważnie piszesz??


JAk najbardziej !

Rozumien, ze Tobie igdy nie zdarzylo sie wejsc na przejscie nie spojrzac w lewo czy prawo.

Coz, ja z innej planety jestem.

Ciekawe tylko, ze w innych krajach jakos piesi chodza i zadziej zdarzaja sie tam prypadki rozjechania kogos na drodze, ciekawe dlkaczego, a aaaaaa pewnie dlatego, ze tam autostrady maja :mrgreen:


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 49 gości