Kto mial racje?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kto mial racje?

Postprzez Grassmaste » wtorek 02 października 2012, 15:22

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... DYiDgXJLQ#!

Lka nadjezdzala z prawej strony, wiec teoretycznie miala pierwszenstwo, pytanie czy parking mial w jakis sposob oznakowane pasy ruchu. Bo czerwona kostka to raczej nie jest pas.
Grassmaste
 
Posty: 3
Dołączył(a): czwartek 24 maja 2012, 10:45

Re: Kto mial racje?

Postprzez lith » wtorek 02 października 2012, 17:43

domyślam się, że to nie jest droga publiczna, więc obowiązują takie zasady, jakie sobie właściciel terenu wymyślił. Ogólnie poza drogami publicznymi sprawa z policją się dość mocno komplikuje.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Kto mial racje?

Postprzez BOReK » wtorek 02 października 2012, 18:32

Się nie komplikuje. Domyślnie obowiązują zasady takie jak na drogach publicznych, o ile właściciel nie ustanowi innych (musi jeszcze dać o tym znać wszem i wobec, żeby wjeżdżający na jego teren miał tego świadomość). Policja sama z siebie też nie może interweniować (chyba że jest jakieś poważne zagrożenie, to wiadomo), ale jak właściciel ich poprosi o interwencję to mogą.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Kto mial racje?

Postprzez Cyberix » wtorek 02 października 2012, 22:41

O ile się nie mylę, jak jest znak "strefa ruchu" to policja może interweniować. Działa to np. jak ktoś parkuje na miejscach dla inwalidów przed supermarketami w strefie ruchu. Tak mi się o uszy obiło.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Kto mial racje?

Postprzez maryann » środa 03 października 2012, 09:38

Eeee, zastanawiacie się jak rozwiązać problem, a nie na czym on w ogóle polega. A moim zdaniem, to elka miała pierwszeństwo. W końcu to gościu z kamerą włącza sie do ruchu na placu(i jeszcze trąbi!). A nie ma tam żadnych znaków poziomych, więc pasy ruchu wyznacza ten kto jedzie. Co więcej najwyraźniej jeździ z kamerą i szuka zaczepki, bo przecież widział kursanta w samochodzie i wiedział, że pod niego wjedzie.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Kto mial racje?

Postprzez BOReK » środa 03 października 2012, 09:40

Pasów ruchu nie ma, są za to wyznaczone miejsca parkingowe i szlaki między nimi. Wyznaczył je właściciel terenu i każdy poruszający się po tym terenie powinien się do nich stosować, czego nauka jazdy ewidentnie nie robi.

Od takiej nauki są parkingi przemysłowe, gdzie ruchu w zasadzie nie ma i jest tylko goły plac asfaltowy albo betonowy bez żadnych wyznaczonych linii na glebie.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Kto mial racje?

Postprzez maryann » środa 03 października 2012, 09:42

Jeśli są, to przepraszam- trzeba je stosować, ale na materialne nie widać.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Kto mial racje?

Postprzez BOReK » środa 03 października 2012, 09:53

Taka kamera, ale widać odmienny kolor kostki wyznaczający miejsca parkingowe i drogi między nimi.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Kto mial racje?

Postprzez lith » środa 03 października 2012, 11:30

Są powyznaczane miejsca parkingowe i 'dróżki' z polbruku, to widać na nagraniu. Więc 'Znaki poziome' ewidentnie są... tyle, że właśnie nie mają oni nic wspólnego z tymi określonymi u nas w przepisach. Skoro jednak to teren prywatny to chyba znaki wcale nie muszą spełniać warunków technicznych. Pewnie sąd by miał zadecydować, czy oznakowanie parkingu było na tyle intuicyjne, żeby oczekiwać od l'ki stosowanie się do niego. Dlatego ogólnie myślę, że przy tego typu nieoficjalnie oznakowanych prywatnych terenach każdy przypadek będzie skomplikowany.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Kto mial racje?

Postprzez Cyberix » środa 03 października 2012, 11:43

No nie do końca, akurat ostatnio znajomy wstawiał znaki "strefa ruchu", a wewnątrz strefy ustawiał inne znaki i wszystkie znaki jakie wstawiał musiały być zgodne z rozporządzeniem... i takie też sobie zamówił. Z uwagi na ograniczenie prędkości bodajże do 20 km/h mogły to być najmniejsze z możliwych znaków.
Jeśli znak byłby domorosłą produkcją to wtedy rozpoczyna się pole do popisu dla prawników, podejrzewam jednak, iż taki znak po prostu nie obowiązuje.
Przypominam także, iż nawet gdyby nie było tam znaku "strefa ruchu" to obowiązuje podstawowe zasady PoRD -> kiedyś nawet przytaczałem odpowiednie artykuły w tym temacie.
Co ciekawe, jakieś 2 miesiące temu miałem podobną sytuację na parkingu Castoramy o tutaj http://mapy.google.pl/maps?q=krak%C3%B3w+zakopia%C5%84ska&hl=pl&ie=UTF8&ll=50.016705,19.931468&spn=0.000491,0.001206&sll=51.953751,19.134379&sspn=7.721732,19.753418&hnear=Zakopia%C5%84ska,+Krak%C3%B3w,+ma%C5%82opolskie&t=h&z=20 (jak widać miejsca są oznaczone białymi liniami, itd). Wjeżdżam na parking i po przejechaniu około 5-10 metrów przed nosem "przelatuje" samochód jadący pomiędzy zaparkowanymi samochodami...
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Kto mial racje?

Postprzez lith » środa 03 października 2012, 16:31

Ale robił strefę ruchu. I właśnie po to jest strefa, żeby w niej oznakowanie było jak w rozporządzeniu i obowiązywały przepisy normalnie jak w rozporządzeniu. Czyli zupełnie inna sytuacja niż tutaj. Przynajmniej tak rozumiem ideę stref ruchu.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Kto mial racje?

Postprzez Zonaimad » sobota 06 października 2012, 20:56

Z uwagi na ograniczenie prędkości bodajże do 20 km/h mogły to być najmniejsze z możliwych znaków.


Te takie najmniejsze-najmniejsze z gatunku tych, które czasem stoją na starówkach albo przy drogach dla rowerów?
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Kto mial racje?

Postprzez Cyberix » niedziela 07 października 2012, 11:46

Dz.U. 2003 nr 220 poz. 2181
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Kto mial racje?

Postprzez LeszkoII » niedziela 07 października 2012, 14:35

Jeśli jest to droga wewnętrzna - a wszystko na to wskazuje, gdyż jest to parking przysklepowy innymi słowy teren prywatny- to Kodeks Drogowy również ją obejmuje w tych przepisach, w których nie wyszczególnia, że dotyczy drogi publicznej, strefy zamieszkania i ruchu. Na przykład Art. 3 Kodeksu Drogowego mówi o ostrożności i szczególnej ostrożności oraz bezpieczeństwie/naruszania bezpieczeństwa na DROGACH(droga wewnętrzna to tez droga :) )
Ponadto w Kodeksie Wykroczeń znajdujemy przepis:
Art. 98. Kto, prowadząc pojazd poza drogą publiczną, strefą zamieszkania lub strefą ruchu, nie zachowuje należytej ostrożności, czym zagraża bezpieczeństwu innej osoby, podlega karze grzywny albo karze nagany.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 53 gości