Problem na drodzę :(

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Problem na drodzę :(

Postprzez Finger06 » sobota 29 września 2012, 17:17

Witam wszystkich forumowiczów.

Jestem świeżym kierowcą bo prawo jazdy mam za ledwie od nie całych 2 miesięcy, ale bardzo mało jeżdżę. Nie miałem jeszcze takiej sytuacji jak dzisiaj. Mianowice zawsze jak jeżdżę po mieście to nic się nie dzieje, zero stresu, skupiony itd. Ale dzisiaj wyjeżdżałem Sobie na drogę i był znak STOP. Zatrzymałem się, ale w tym samym momencie jechał kolega i pokazywał coś palcem, zatrzymałem się dalej na drodze.Chciałem cofnąć do Niego i z Tego wszystkiego zapomniałem o sytuacji z tyłu. Honda niebieska stała a ja wrzuciłem wsteczny i zacząłem cofać. Na szczęście szybko spojrzałem w lusterko i nie doszło do żadnej kolizji. dodam, też że spieszyło mi się do domu i jeszcze ten kolega... Czy to normalne, że mogłem zapomnieć o tyle? Zawsze kiedy jeżdzę po mieście jest wszystko w porządku, nie ma żadnych problemów. Zawsze pamiętam o lusterkach itd. Może to z Tego pośpiechu ? A może to ten kolega? Pomocy bo mam wyrzuty sumienia, że może nie umiem jeździć i się nie nadaje do Tego ;/
Finger06
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 29 września 2012, 17:10

Re: Problem na drodzę :(

Postprzez RossoneriDevil » sobota 29 września 2012, 17:27

Po prostu na następny raz będziesz bardziej uważał.....a człowiek uczy się całe życie.

Głowa do góry :)
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Problem na drodzę :(

Postprzez Finger06 » sobota 29 września 2012, 17:38

Dzięki za pociesznie. Nietsety jeden samochód w domu + ojciec który pracuję i nie mam samochodu całymi dniami to niesteyy nie mam jak jeździć. Jedynie w Soboty wieczorami się wyrywam i trochę jeżdzę :)
Finger06
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 29 września 2012, 17:10

Re: Problem na drodzę :(

Postprzez RossoneriDevil » sobota 29 września 2012, 17:55

Pracujesz?
Kredyt do 6000
Wyrywasz stary samochód, najlepiej Honda, Toyota (dobre silniki) , Opel - (tanie części)
do 2000 zł. resztę wywalasz na ubezpieczenie i części. rozrząd i blacharskie poprawki.
I nabierasz doświadczenia na drodze.....
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Problem na drodzę :(

Postprzez Finger06 » sobota 29 września 2012, 18:54

Nie pracuję niestety. 3 klasa Technikum i czekam aż wpłynie mi trochę kasy bo co prawda już mam połowę Tej kasy mi podałeś w kredycie. Myślalem nad Hondą Civic lub Seat Ibiza 2002-2004 rok :)
Finger06
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 29 września 2012, 17:10

Re: Problem na drodzę :(

Postprzez Kamasek » wtorek 02 października 2012, 18:06

Zaraz po zrobieniu prawka nie można odłożyć go na półkę, bo nowo zdobyte umiejętności bardzo szybko zanikają. Tak jak ci napisali przedmówcy. Trening czyni mistrzem.
5.06.2012r.-prawko zdane za pierwszym podejściem
Obrazek
Kamasek
 
Posty: 348
Dołączył(a): wtorek 05 lipca 2011, 06:43

Re: Problem na drodzę :(

Postprzez Cyberix » wtorek 02 października 2012, 22:43

A potem żniwo zbiera rutyna. Jak np. kolega raz się rozkojarzył i przywalił w słup od bramy na własne podwórko. A przecież skręcał tam setki razy....
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Problem na drodzę :(

Postprzez BOReK » wtorek 02 października 2012, 23:44

Od myślenia nic nie zwalnia, ale i umiejętności same się nie nabędą. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości