Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez PrzyszlyKierowcaa » poniedziałek 10 września 2012, 12:38

Witajcie. Dopiero niedawno zapisałem się na kurs prawa jazdy i niewiele jeszcze umiem, ale zacząłem rozwiązywać testy, które otrzymałem na CD podczas zapisywania się ośrodku szkolenia i mam trochę wątpliwości, niektóre zadania wydają mi się nielogiczne. Ale liczę na to, że są tu osoby kompetentne, które w jasny sposób mi wszystko wyjaśnią :)
No to zaczynamy.
Problem nr 1
Tramwaje. Nie bardzo rozumiem, kiedy należy ustępować pierwszeństwa tramwajom, a kiedy nie. Z informacji znalezionych przeze mnie w internecie wynika, że pojazd szynowy ma zawsze pierwszeństwo - chyba że znaki mówią inaczej.
http://www.iv.pl/images/86005304706864325725.png - tutaj tramwaj ma pierwszeństwo, mimo tego że przecina mi drogę
http://www.iv.pl/images/51570665184547945623.png - tutaj tramwaj również przecina mi drogę, ale to ja przejeżdżam jako pierwszy
http://www.iv.pl/images/67427780817867398031.png - tutaj tramwaj jest obok mnie, chce przeciąć mi drogę i ustępuje mi pierwszeństwa
http://www.iv.pl/images/63553484025418306926.png - tutaj tramwaj stoi obok mnie, także chce przeciąć mi drogę, ale to ja mu ustępuję pierwszeństwa...
Prosiłbym o wyjaśnienie tych sytuacji.

Problem nr 2
Wyprzedzenie przy wzniesieniu. Dwie sytuacje, w obu przypadkach droga dwukierunkowa i więcej niż jeden pas w każdą stronę.
http://www.iv.pl/images/58694004573129124886.png - tutaj poprawna odpowiedź jest taka, że nie można wyprzedzać przy dojeżdżaniu do wzniesienia
http://www.iv.pl/images/87110115877845004771.png - tutaj natomiast można wyprzedzić z lewej strony...
Nie za bardzo rozumiem gdzie tu jest haczyk. Czy chodzi o to, że zadanie bez zdjęcia nie pokazuje gdzie znajduje się pojazd który wyprzedzić? Wiadomo, wyprzedzać można tylko z lewej. Nie mniej jednak wg mnie pytanie powinno być bardziej doprecyzowane jeśli o to właśnie chodzi...

Problem nr 3
Holowanie pojazdu. W internecie piszą (np tutaj http://www.motofakty.pl/artykul/prawidl ... wanie.html ), że pojazd holowany powinien mieć włączone światła mijania. Na wikipedii jest napisane, że światła mijania powinny być włączone podczas holowania, ale nie ma wyszczególnienia czy to pojazd holowany czy holujący ma je mieć włączone.
Z testu wynika, że tylko holujący: http://www.iv.pl/images/96803926194958558947.png
Gdzie jest błąd?
PrzyszlyKierowcaa
 
Posty: 36
Dołączył(a): poniedziałek 10 września 2012, 11:58
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez garrik » poniedziałek 10 września 2012, 14:57

Ad1. Sam sobie w sumie odpowiedziałeś na pytanie - wystarczy przejrzeć te 4 sytuacje i rzuci ci się w oczy różnica - pojazd szynowy ma pierwszeństwo za wyjątkiem skrzyżowań o ruchu kierowanym sygnalizacją świetlną (w sumie ciekawe co z kierowaniem przez policjanta, może ktoś wyszuka przepis) w przypadku gdy przecina drogę innych pojazdów poruszających się na wprost.

Ad2. W pierwszym przypadku masz po jednym pasie ruchu w każdą stronę, natomiast w drugim - po trzy.
garrik
 
Posty: 165
Dołączył(a): środa 14 marca 2012, 13:37

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez maryann » poniedziałek 10 września 2012, 15:02

falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez lith » poniedziałek 10 września 2012, 15:53

1.
Już wyżej kolega wyjaśnił- jak masz zielone to możesz prosto jechać i nikomu nie musisz ustępować. W przepisach jest to rozwiązane punktem:
Rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów drogowych napisał(a):§ 95 4. Kierujący pojazdem szynowym skręcający na skrzyżowaniu o ruchu kierowanym sygnałami świetlnymi może je opuścić, z zastrzeżeniem ust. 1 pkt 2—4, pod warunkiem ustąpienia pierwszeństwa uczestnikom ruchu poruszającym się na wprost. Przepisu nie stosuje się na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym oznaczonym znakami C-12.


2.
Dwie sytuacje, w obu przypadkach droga dwukierunkowa i więcej niż jeden pas w każdą stronę.

Nie wiem skąd wziąłeś ten 'więcej niż jeden pas w każdą stronę' skoro w pierwszym przypadku masz drogę dwukierunkową o 2 pasach ruchu... to wychodzi tylko po 1 pasie w każdą stronę. Czyli, żeby wyprzedzić w pierwszym przypadku trzeba wyjechać na część przeznaczoną dla ruchu w przeciwnym kierunku.

Jeżeli idzie o przepisy to:
PoRD napisał(a):Art 24.
7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:
1. przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia;
2. na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi;
[...]
8. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscach, o których mowa w ust. 7 pkt 1 i 2, na jezdni:
1. jednokierunkowej;
2. dwukierunkowej na odcinku z wyznaczonymi pasami ruchu, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym – w miejscu, gdzie jest to zabronione znakami na jezdni.

A jeszcze co do wyprzedzania 'tylko z lewej' to:
PoRD napisał(a):10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
na jezdni jednokierunkowej;
na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.

I tu od razu zwracam uwagę, że jezdnia jednokierunkowa to nie koniecznie droga jednokierunkowa. Jak jest pas zieleni to są 2 jednie jednokierunkowe (zazwyczaj).

Ad3. Mijania u holowanego to totalny bezsens, tylko by oślepiały kierowcę holującego, a nic nie wnoszą.
PoRD napisał(a):Art. 31.

1. Kierujący może holować pojazd silnikowy tylko pod warunkiem, że:
[...]
pojazd holowany, z wyjątkiem motocykla, jest oznaczony z tyłu po lewej stronie ostrzegawczym trójkątem odblaskowym, a w okresie niedostatecznej widoczności ma ponadto włączone światła pozycyjne; zamiast oznaczenia trójkątem odblaskowym pojazd holowany może wysyłać żółte sygnały błyskowe w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu;
[/quote]
Czyli artykuł jakaś tępa dzida pisała, co dla niej holowany, czy holujący to bez różnicy :P Mijania obowiązkowo musi mieć holujący.

Ogólnie lepiej niż na jakichś śmiesznych artykułach w necie lepiej się opierać na przepisach w oryginale, wcale ich aż tak dużo nie ma. W artach zazwyczaj są przeklejane i tak całe fragmenty, a jak ktoś coś zmienia to zazwyczaj tylko namiesza :D
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez PrzyszlyKierowcaa » piątek 21 września 2012, 15:19

Dzięki za odzew :)
Co do pierwszego problemu, to tak podejrzewałem, że chodzi o sygnalizację, ale nie byłem pewien.
Co do drugiego problemu, to źle zrozumiałem pytanie - dla mnie "droga dwukierunkowa o dwóch pasach ruchu" oznacza (a raczej oznaczała), że te dwa pasy są w każdym kierunku.

Mam jeszcze kolejne pytania :)
1) http://i.imgur.com/ThhTd.png Dlaczego odpowiedź A i B jest błędna? Czy nie jest tak, że trzeba czekać na policję żeby rozstrzygnęła kto zawinił w stłuczce?

2) http://i.imgur.com/0WY2g.png Dlaczego odpowiedź B oraz C są błędne?

3) http://i.imgur.com/uhqWY.png Dlaczego odpowiedź A jest błędna? Przecież żeby ustąpić przejazdu, trzeba się zatrzymać - jedno wynika z drugiego.

4) http://i.imgur.com/hW34y.png Dlaczego można wyprzedzić? Ponoć można wyprzedzać tylko na skrzyżowaniu o ruchu kierowanym...
http://i.imgur.com/gwa52.png Tutaj już nie można wyprzedzić...
http://i.imgur.com/zYvnc.png Tutaj również.

5) http://i.imgur.com/ScEkm.png
http://i.imgur.com/lBv6v.png
W jednej sytuacji można zawrócić przed skrzyżowaniem, a w drugiej nie. Czy to dlatego, że znak dot. zakazu zawracania obowiązuje od miejsca ustawienia a znak zakazu skręcania dotyczy tylko skrzyżowania?
PrzyszlyKierowcaa
 
Posty: 36
Dołączył(a): poniedziałek 10 września 2012, 11:58
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez Snaz » piątek 21 września 2012, 17:47

PrzyszlyKierowcaa napisał(a):Dzięki za odzew :)
Co do pierwszego problemu, to tak podejrzewałem, że chodzi o sygnalizację, ale nie byłem pewien.
Co do drugiego problemu, to źle zrozumiałem pytanie - dla mnie "droga dwukierunkowa o dwóch pasach ruchu" oznacza (a raczej oznaczała), że te dwa pasy są w każdym kierunku.

Mam jeszcze kolejne pytania :)
1) http://i.imgur.com/ThhTd.png Dlaczego odpowiedź A i B jest błędna? Czy nie jest tak, że trzeba czekać na policję żeby rozstrzygnęła kto zawinił w stłuczce?

2) http://i.imgur.com/0WY2g.png Dlaczego odpowiedź B oraz C są błędne?

3) http://i.imgur.com/uhqWY.png Dlaczego odpowiedź A jest błędna? Przecież żeby ustąpić przejazdu, trzeba się zatrzymać - jedno wynika z drugiego.

4) http://i.imgur.com/hW34y.png Dlaczego można wyprzedzić? Ponoć można wyprzedzać tylko na skrzyżowaniu o ruchu kierowanym...
http://i.imgur.com/gwa52.png Tutaj już nie można wyprzedzić...
http://i.imgur.com/zYvnc.png Tutaj również.

5) http://i.imgur.com/ScEkm.png
http://i.imgur.com/lBv6v.png
W jednej sytuacji można zawrócić przed skrzyżowaniem, a w drugiej nie. Czy to dlatego, że znak dot. zakazu zawracania obowiązuje od miejsca ustawienia a znak zakazu skręcania dotyczy tylko skrzyżowania?



2. Poniewaz to wynika z zasad pierwszej pomocy.
3. Przyzwyczaj sie, ze te testy sa strasznie doslowne. "Zobowiazuje" oznacza, ze musisz. Jak nic nie bedzie jechac, to masz droge wolna.
4. Pierwszy przyklad - pojazd 2 skreca, a 1 wyprzedza go z prawej, co jest dozwolone. Drugi - nie moze, bo zbliza sie do skrzyzowania. Trzeci jak wyzej.
5. Cos, co musisz zapamietac. Zakaz zawracania obowiazuje od znaku do skrzyzowania wlacznie, zakaz skretu w lewo[a przy okazji zakaz zawracania] tylko na skrzyzowaniu.
Snaz
 
Posty: 17
Dołączył(a): środa 01 sierpnia 2012, 13:07

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez Zonaimad » piątek 21 września 2012, 19:32

1) http://i.imgur.com/ThhTd.png Dlaczego odpowiedź A i B jest błędna? Czy nie jest tak, że trzeba czekać na policję żeby rozstrzygnęła kto zawinił w stłuczce?


Tylko, jeżeli są ranni lub zabici i trzeba w związku z tym dokładnie ustalić przebieg zdarzenia. Jeżeli sprawa dotyczy tylko tego, kto komu płaci za klepanie auta, to wybacz, ale nie jest sprawa aż tak poważna, byście mieli ludziom przez tyle czasu tamować ruch. ;-) W takiej sytuacji truchła aut trzeba jak najszybciej sprzątnąć z drogi.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez PrzyszlyKierowcaa » piątek 21 września 2012, 20:33

Snaz napisał(a):3. Przyzwyczaj sie, ze te testy sa strasznie doslowne. "Zobowiazuje" oznacza, ze musisz. Jak nic nie bedzie jechac, to masz droge wolna.

Racja, ale przecież żeby stwierdzić czy coś nadjeżdża muszę się najpierw zatrzymać i rozejrzeć chociaż przez chwilę :) Tak samo jak mamy pionowy znak "ustąp pierwszeństwa"...

Snaz napisał(a):4. Pierwszy przyklad - pojazd 2 skreca, a 1 wyprzedza go z prawej, co jest dozwolone. Drugi - nie moze, bo zbliza sie do skrzyzowania. Trzeci jak wyzej.

To dla mnie trochę nielogiczne. Rozumiem, że tak wynika z przepisów, ale przecież w obu przypadkach przejeżdżam przez skrzyżowanie i w obu przypadkach nie przecinam nikomu toru jazdy...
PrzyszlyKierowcaa
 
Posty: 36
Dołączył(a): poniedziałek 10 września 2012, 11:58
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez bajencja » piątek 21 września 2012, 20:40

PrzyszlyKierowcaa napisał(a):
Snaz napisał(a):3. Przyzwyczaj sie, ze te testy sa strasznie doslowne. "Zobowiazuje" oznacza, ze musisz. Jak nic nie bedzie jechac, to masz droge wolna.

Racja, ale przecież żeby stwierdzić czy coś nadjeżdża muszę się najpierw zatrzymać i rozejrzeć chociaż przez chwilę :) Tak samo jak mamy pionowy znak "ustąp pierwszeństwa"...

[quote="Snaz"]

Nie o to chodzi w tym pytaniu. Linia jako taka do niczego nie zobowiązuje. Ustąpienie pierwszeństwa nakazuje znak A-7. Linia jedynie wskazuje miejsce, gdzie ewentualnie należy się zatrzymać.

Poczytaj sobie najpierw podręcznik, potem zabierz się za rozwiązywanie testów. :wink:
Avatar użytkownika
bajencja
 
Posty: 68
Dołączył(a): czwartek 17 maja 2012, 19:16
Lokalizacja: Kraków

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez Zonaimad » sobota 22 września 2012, 18:36

Racja, ale przecież żeby stwierdzić czy coś nadjeżdża muszę się najpierw zatrzymać i rozejrzeć chociaż przez chwilę :) Tak samo jak mamy pionowy znak "ustąp pierwszeństwa"...


E, nie zawsze jest taka konieczność. :-) Pojeździsz trochę to zobaczysz. :-)
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez PrzyszlyKierowcaa » wtorek 25 września 2012, 20:29

Znowu Was pozanudzam sytacjami z tramwajem, bo mam pewne wątpliwości :)
Jak już było wczesniej napisane, tramwaj ma zawsze pierwszeństwo na skrzyżowaniach równorzędnych, a nie zawsze ma na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym - czyli takim, gdzie jest sygnalizacja świetlna albo ruchem kieruje np policjant.
A co w sytuacji kiedy zamiast sygnalizacji świetlnej są znaki pionowe?
Przykłady:
1) http://i.imgur.com/cfbfH.png
2) http://i.imgur.com/zpipF.png
3) http://i.imgur.com/liCwa.png

O sytuację nr 1 pytałem ostatnio na wykładzie i powiedziano mi, że w takiej sytuacji samochód przejedzie pierwszy, a tramwaj musi ustąpić pierwszeństwa, bo przecina nam tor jazdy. Czyli analogicznie w drugim przypadku to my musimy ustąpić, bo przecinamy tor jazdy. A co z przypadkiem nr 3?
I czy rzeczywiście w takich przypadkach tramwaj nie ma zasze pierwszeństwo? Przecież nie jest to ruch kierowany (wg definicji).
PrzyszlyKierowcaa
 
Posty: 36
Dołączył(a): poniedziałek 10 września 2012, 11:58
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez bajencja » wtorek 25 września 2012, 20:47

Ta ostatnia sytuacja to rzeczywista jest, czy sam wymyśliłeś? Bo gdy skręcasz w lewo, to musisz zająć lewy pas (torowisko pełni funkcję pasa do lewoskrętu) i przybliżyć się do osi jezdni. Więc gdy pojedziesz obok tramwaju, musisz go przepuścić - zgodnie z zasadami zmiany pasa, potem zmieniasz pas i jak z przodu wolne, to skręcasz.
Albo znajdujesz się przed tramwajem, jeżeli zająłeś lewy pas zanim nadjechał. Twój tor jazdy nie powinien kolidować z torem jazdy pojazdu szynowego.
Avatar użytkownika
bajencja
 
Posty: 68
Dołączył(a): czwartek 17 maja 2012, 19:16
Lokalizacja: Kraków

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez PrzyszlyKierowcaa » wtorek 25 września 2012, 20:54

Zapomniałem o pasach ruchu ;) Oczywiście obydwie przecinające się jezdnie są dwukierunkowe, zatem nie mogę jechać po lewej stronie tramwaju. I chodzi mi o sytuację kiedy stoję obok tramwaju, ustąpiliśmy już wszystkim pierwszeństwa i teraz kto przejedzie pierwszy? Czy nie jest tak, że we wszystkich przypadkach tramwaj jako pierwszy?
PrzyszlyKierowcaa
 
Posty: 36
Dołączył(a): poniedziałek 10 września 2012, 11:58
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez bajencja » wtorek 25 września 2012, 21:07

Po lewej stronie nie możesz, bo byś jechał pod prąd (oczywiście mowa o drodze dwukierunkowej). Mozesz się znaleźć po prawej stronie, przed lub za tramwajem. A jak się znajdujesz po jego prawej stronie, to musisz mu ustąpić nie dlatego, że to tramwaj, ale dlatego, że "zmieniając pas pas ruchu należy ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie, na który mamy zamiar wjechać".
Jeszcze raz odsyłam do podręcznika.
Avatar użytkownika
bajencja
 
Posty: 68
Dołączył(a): czwartek 17 maja 2012, 19:16
Lokalizacja: Kraków

Re: Kilka zagadnień, których nie rozumiem

Postprzez PrzyszlyKierowcaa » piątek 05 października 2012, 16:02

Odświeżam, bo mam jeszcze pytania.
Jestem już po kilku godzinach jazdy i już pojawiły się pewne niezgodności odnośnie tego, czego byłem uczony na wykładach oraz tego, co mówi mi instruktor.
Chodzi o mi sytuacje z przejazdem kolejowym. Na wykładach uczono mnie, że gdy najpierw jest znak stopu a za nim krzyż, to zatrzymujemy się tylko raz - przed krzyżem. Natomiast kiedy najpierw jest krzyż, a później stop, to zatrzymujemy się przed krzyżem, a później drugi raz przy stopie - w miejscu najlepszej widoczności.
Natomiast instruktor wmawia mi, że jeśli jest sam krzyż (bez znaku stop) to nie trzeba się zatrzymywać, wystarczy jedynie zwolnić i upewnić się, że nic nie jedzie. Natomiast jeśli jest krzyż + znak stop, to zatrzymujemy się tylko raz - przed krzyżem - bez względu na to, co jest pierwsze.
Kto ma rację? :)
PrzyszlyKierowcaa
 
Posty: 36
Dołączył(a): poniedziałek 10 września 2012, 11:58
Lokalizacja: Gdynia

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 49 gości