Mam do was dwa pytanka dotyczące sytuacji na drodze. Pierwsza wygląda tak:

Znak zakazu zatrzymywania się i postojów dotyczy tylko strony jezdni, przy której jest ustawiony, tak? Skąd mam wiedzieć, czy przy skrzyżowaniu z naprzeciwka nie było ustawionego tego znaku? Bo mam chyba prawo zatrzymać się po lewej stronie jezdni, prawda? Ps. Zignorujcie to, że na rysunku jest linia ciągła z boku, ale nie potrafiłem zrobić przerywanej. Wyobraźcie sobie, że taka sytuacja ma miejsce w mieście, gdzie nie ma zazwyczaj linii bocznej tylko jest chodnik.
Druga sytuacja wygląda następująco:

Jadę drogą, która nagle skręca w prawo, ale na wprost jest jeszcze droga gruntowa. De facto nie jest to skrzyżowanie, więc jadąc dalej drogą w prawo nie muszę włączać kierunkowskazu, tak? A jadąc na wprost, zjeżdżając na drogę gruntową powinienem włączyć kierunkowskaz w lewo? Jeśli tak, to co miałbym zrobić gdyby w lewo też była droga gruntowa?