Przede wszystkim zabrania się zawracania "w warunkach, w których mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu ruchu na drodze lub ruch ten utrudnić" (Art. 22.6
PoRD), więc jeśli za Tobą jadą pojazdy, to powinnaś poczekać z zawracaniem. W takich okolicznościach możesz powiedzieć, że nie możesz zawracać i przytoczyć stosowny paragraf

To się zdarzy rzadko, bo egzaminator o tym wie i takie polecenie dostaniesz najpewniej na pustej, mało uczęszczanej drodze.
Ogólna zasada na zawsze:
Kierunkowskaz zawsze przed hamulcem (bo po nim jest już bezwartościowy), więc najpierw włącz lewy kierunkowskaz (chcesz zmienić kierunek jazdy i pas ruchu), po chwili się zatrzymaj (możesz się zbliżyć do prawej krawędzi - patrz niżej) i skręć w lewo, prawy kierunkowskaz, wsteczny i w prawo, lewy kierunkowskaz, jedynka i w lewo... Sekwencji lewo-prawo możesz wykonać ile chcesz (nie muszą być trzy - wbrew potocznej nazwie "zawracanie na trzy"). Podczas tych manewrów możesz oprzeć się kołami o krawężnik, ale nie możesz na niego wjechać. Z tego powodu lepiej unikać spotkania z krawężnikami i dlatego na węższych drogach lepiej zrobić ten manewr na pięć albo nawet na siedem.
Czy możemy zjechać bliżej prawej krawędzi ejzdni by było więcej miejsca na ten manewr co wtedy z sygnalizatorem ? Mamy włączyć lewy mimo zjazdu do prawej czy prawy najpierw a potem lewy ?
Dopóki się poruszasz w obrębie swojego pasa ruchu nie musisz nic sygnalizować. Zjazd do prawej krawędzi na pewno mieści się wewnątrz Twojego pasa ruchu, więc nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem.