prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Postprzez Dudziu23 » sobota 14 lipca 2012, 16:13

Witam
moje pytanie dotyczy skrecania warunkowego na skrzyzowaniu przy zapalonej zielonej strzałce. Wiadomą rzecza jest ze trzeba zatrzymac przed swiatłami i upewnic sie czy mozemy sie właczyc do ruchu i potem mozna ruszyc. Zdarzaja sie jednak sytuacje ze po minieciu słupka z sygnalizacja oczekujemy na właczenie sie do ruchu przepuszczajac jadace z lewej strony samochody i w tym czasie strzałka gasnie. Moje pytanie to jak poznac ze po minieciu słupka zgasła strzałka i jak sie zachowac w tej sytuacji czekac do zmiany swiateł czy jechac?.
Czy ze zgasła strzałka i nie moge jechac poznac po tym ze zatrzymały sie samochody jadace z lewej strony ktorym ustepowałem pierszenstwa? Czy tez patrzac w tylne lusterko ze samochod jadacy za nami stoi przed swiatłami? Opisana sytuacje przedstawia załaczony filmik dokładnie sytuacja z 33sek srebrny samochod zatrzymuje sie przed swiatlami upewnia sie jedzie dalej i zatrzymuje za swiatłami zeby przepuscic czerwona ciezarowke. Jak poznac ze strzałka zgasła gdy jestesmy juz za słupkiem i co robic stac czy jechac?

http://www.youtube.com/watch?v=-LiujB_TRl4
Dudziu23
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 14 lipca 2012, 15:40

Re: prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Postprzez javelin » sobota 14 lipca 2012, 18:52

Jeżeli przejechałeś już za sygnalizator, to znaczy że wjechałeś na skrzyżowanie. W tym wypadku nawet gdy zmieni Ci się światło masz prawo opuścić to skrzyżowanie. Odrobinę inna sytuacja jest podczas skrętu w lewo gdy nie powinieneś wjeżdżać za sygnalizator jeśli nie masz miejsca do kontynuowania jazdy. Ale gdy wjedziesz np na skrzyżowanie na zielonym, stoisz na środku, przepuszczasz jadących z naprzeciwka. Skąd masz wiedzieć że nie zmieniło się już za Tobą światło? Nie wiesz i dlatego w takiej sytuacji masz prawo opuścić skrzyżowanie. Podczas skrętu w prawo na zielonej strzałce, nawet jeśli długo stoisz za sygnalizatorem, to możesz podejrzewać że wcześniej czy później dla Twojego kierunku i tak zapali się zielone światło. Wg przepisów Twoim obowiązkiem jest nie zatrzymanie się na zielonej strzałce ale zatrzymanie na czerwonym świetle które pali się dla Twojego kierunku. Warunkowo jak sama nazwa wskazuje zostajesz dopuszczony do ruchu w prawo pod warunkiem właśnie że zatrzymasz się na czerwonym świetle, przepuścisz wszystkich uprawnionych do przejazdu/przejścia i upewnisz się o możliwości jazdy. Jeżeli zatrzymałeś się przy tej zielonej strzałce i zrobiłeś wszystko co miałeś to po przejechaniu za sygnalizator nie obchodzi Cię już jakie tam się pali światło, masz tylko wszystkich przepuścić. Problemem dość sporym jednak jest sytuacja gdy osoby ruszając sprzed sygnalizatora nie zauważają że strzałka im zgasła gdy patrzyli w lewo. Wtedy jest to już nie zastosowanie się do sygnałów nadawanych przez sygnalizator czyli po egzaminie.

Mam nadzieję że dość jasno wytłumaczyłem
Avatar użytkownika
javelin
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 04 lutego 2012, 19:47
Lokalizacja: Kraków

Re: prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Postprzez scorpio44 » niedziela 15 lipca 2012, 23:12

Najkrócej mówiąc, ważne, żeby w momencie przekraczania sygnalizatora paliła się na nim jeszcze strzałka. Jeżeli nawet później zgasła, to już Cię nie interesuje.
scorpio44@o2.pl
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Postprzez konczita » czwartek 15 maja 2014, 11:19

witam, ja własnie poległam przy warunkowym skręcie w prawo.Wlaściwie zatrzymałam się ,popatrzyłam w lewo,mogę jechać ,ruszam a tu strzałka zgasła ,zapaliło się czerwone i po egzaminie:( :( Wyjezdziłam dużo godzin i tych warunkowych przejazdow było dużo a tu taka niemiła niespodzianka,szykuję się do następnego egzaminu,2 podejscie i już mi wnętrznościami telepie na samą myśl :shock:
konczita
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 14 maja 2014, 11:57

Re: prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Postprzez Makabra » czwartek 15 maja 2014, 11:42

Dla Twojej informacji to czerwone się cały czas paliło podczas warunkowego skrętu :) Trzeba być szybszym od gasnącej strzałki.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Postprzez LeszkoII » czwartek 15 maja 2014, 12:07

Jak nagle zgaśnie zielona podczas ruszania, to jedziesz tak jakby się paliła. Nie ma obaw, że ktoś Ci w d... wjedzie, bo ten ktoś powinien być przygotowany na zatrzymanie.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Postprzez Makabra » czwartek 15 maja 2014, 12:59

LeszkoII napisał(a):Jak nagle zgaśnie zielona podczas ruszania, to jedziesz tak jakby się paliła.


A wcale że nie. Jeśli po ruszeniu ma jeszcze miejsce żeby się zatrzymać np przednimi kołami na linii to powinna się zatrzymać. Przy ruszaniu nie ma prędkości więc i hamowanie nie jest gwałtowne. Btw. widziałeś kiedyś żeby strzałka nie zgasła nagle? :wink:

https://www.google.pl/maps/@50.086102,1 ... !2e0?hl=pl

Np. tutaj srebrne bmw dojechało i rusza na strzałce. Przednia oś jest na linii zatrzymania a strzałka zgasła, jest dużo miejsca do zatrzymania się nie utrudniając ruchu pieszym.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Postprzez LeszkoII » czwartek 15 maja 2014, 14:33

Makabra napisał(a):A wcale że nie. Jeśli po ruszeniu ma jeszcze miejsce żeby się zatrzymać np przednimi kołami na linii to powinna się zatrzymać.
Będziesz mierzył fotokomórką czy wcześniej było ruszenie czy zgaśnięcie strzałki? :) A jak nie ma miejsca? Jak zatrzyma się na linii/za linią to już jest formalne wykroczenie.
Problem w tym, że dla S-2 nie przewidziano odpowiednika sygnału żółtego w sekwencji trój barwnej S-1/S-3.
Btw. widziałeś kiedyś żeby strzałka nie zgasła nagle?
Właśnie nie widziałem, bo już S-2 był poza zasięgiem mojego wzroku, gdy ruszałem skupiając się na obowiązkach nieutrudniania ruchu.
Okej, "nagle" - wykreślić :twisted:
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: prawoskret warunkowy- zielona strzalka

Postprzez Better » czwartek 15 maja 2014, 21:00

Dokładnie - przekroczyles sygnalizator i palila sie zielona strzalka? To masz prawo opuścić skrzyżowanie nawet wówczas, gdy strzałki już nie ma.
Avatar użytkownika
Better
 
Posty: 2
Dołączył(a): czwartek 15 maja 2014, 20:51


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości