Rondo bez świateł

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Rondo bez świateł

Postprzez pralka » czwartek 28 czerwca 2012, 22:54

Witam,

przepraszam, jeśli taki temat już był, nie znalazłam go niestety.

Jest taka sytuacja, jak na rysunku. Dodatkowo z prawego pasa można jechać w prawo bądź prosto, z lewego - w lewo bądź prosto co jest logiczne, ale są również stosowne znaki.

Moje pytanie: co zrobić w momencie, kiedy niebieski samochód jest w punkcie pomarańczowym? W tym czasie czerwony wyjeżdża już na swój pas. Czy czerwony musi w punkcie różowym przepuścić niebieskiego, umożliwiając mu zjazd z ronda? Czy w ogóle nie powinien wjeżdżać na rondo, w momencie kiedy niebieski jest w punkcie pomarańczowym? Czy niebieski musi ustąpić czerwonemu, bo ma go po prawej stronie? Jak jest zgodnie z przepisami?

Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Załączniki
RONDO.png
RONDO.png (20.67 KiB) Przeglądane 5619 razy
pralka
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 22 lipca 2008, 22:23

Re: Rondo bez świateł

Postprzez bajencja » czwartek 28 czerwca 2012, 23:03

Tu jeszcze mają znaczenie znaki - czy tylko ruch okrężny, czy jest też A-7 ?
Avatar użytkownika
bajencja
 
Posty: 68
Dołączył(a): czwartek 17 maja 2012, 19:16
Lokalizacja: Kraków

Re: Rondo bez świateł

Postprzez pralka » czwartek 28 czerwca 2012, 23:05

Oj, przeoczyłam. Tak - jest znak A-7.
pralka
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 22 lipca 2008, 22:23

Re: Rondo bez świateł

Postprzez szymon1977 » czwartek 28 czerwca 2012, 23:24

pralka napisał(a): co zrobić w momencie, kiedy niebieski samochód jest w punkcie pomarańczowym?
Jeżeli niebieski jedzie wewnętrznym pasem bez prawego migacza to teoretycznie można wjechać na zewnętrzny pas.
pralka napisał(a):Czy w ogóle nie powinien wjeżdżać na rondo, w momencie kiedy niebieski jest w punkcie pomarańczowym?
Teoretycznie może, choć lepiej jak zaczeka troszkę, i wjedzie jak niebieski przejedzie za pomarańczowy punkt. W ten sposób uniknie ewentualnej kolizji i wszelkich związanych z nią problemów.
pralka napisał(a): Czy czerwony musi w punkcie różowym przepuścić niebieskiego, umożliwiając mu zjazd z ronda?
Nie musi.
pralka napisał(a):Czy niebieski musi ustąpić czerwonemu, bo ma go po prawej stronie?
Owszem, niebieski w punkcie różowym ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa przejazdu czerwonemu, ale na podst. Art.22.4. (zmiana zajmowanego pasa ruchu).
Ostatnio zmieniony czwartek 28 czerwca 2012, 23:46 przez szymon1977, łącznie zmieniany 3 razy
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo bez świateł

Postprzez bajencja » czwartek 28 czerwca 2012, 23:38

szymon1977 napisał(a):Jeżeli niebieski jedzie zewnętrznym pasem bez prawego migacza to teoretycznie można wjechać na zewnętrzny pas.


Chyba wewnętrznym ?
Avatar użytkownika
bajencja
 
Posty: 68
Dołączył(a): czwartek 17 maja 2012, 19:16
Lokalizacja: Kraków

Re: Rondo bez świateł

Postprzez szymon1977 » czwartek 28 czerwca 2012, 23:45

Oczywiście. Pomyłkę poprawiłem. Dziękuję za zwrócenie uwagi.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo bez świateł

Postprzez kg1956 » piątek 29 czerwca 2012, 01:10

Narysowany tor jazdy niebieskiego jest bardzo napiętnowany przez p. Dworaka. Lepiej zmienić pas już w miejscu pomarańczowej kropki - wtedy unikniemy ewentualnej kolizji, o której pisał szymon1977.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Rondo bez świateł

Postprzez szymon1977 » piątek 29 czerwca 2012, 01:31

kg1956 napisał(a):...wtedy unikniemy ewentualnej kolizji...
Przede wszystkim unikniemy obowiązku ustąpienia pierwszeństwa przejazdu podczas zmiany zajmowanego pasa ruchu pojazdowi jadącemu zewnętrznym pasem, bo zgodnie z przepisami mało prawdopodobne aby na pasie zewnętrznym znalazł się pojazd, któremu mielibyśmy ustąpić pierwszeństwa przejazdu.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo bez świateł

Postprzez Cyberix » piątek 29 czerwca 2012, 09:21

szymon1977 napisał(a):Przede wszystkim unikniemy obowiązku ustąpienia pierwszeństwa przejazdu podczas zmiany zajmowanego pasa ruchu pojazdowi jadącemu zewnętrznym pasem,

Ojej, ojej... tutaj pojawia się magiczna zmiana pasa ruchu... bardzo interesujące, bo tutaj http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=30611&start=15#p291041 twierdzisz, że zmiany pasa ruchu nie ma!
Więc jak to jest, na jednym skrzyżowaniu ktoś skręca i wg ciebie nie zmienia pasa ruchu, a na drugim skrzyżowaniu jak skręca to zmienia pas ruchu? Poproszę o szczegółowe wyjaśnienia, kiedy zachodzą przypadki zmiany pasa, a kiedy takich przypadków nie ma.

Wracając do tematu ronda. Dworak potępia taką jazdę ale niekoniecznie ma rację!
Kiedyś już rozmawialiśmy na ten temat, gdyby przyjąć model z lewego prosto lub w lewo, z prawego prosto lub w prawo, oraz to co wszyscy wiemy, iż pojazd przed tak oznakowanym rondem musi ustąpić pojazdom jadącym po rondzie (niezależnie od tego którym pasem jadą) to do kolizji nie dojdzie NIGDY!
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Rondo bez świateł

Postprzez szymon1977 » piątek 29 czerwca 2012, 11:25

szymon1977 napisał(a):...gdyby przyjąć model z lewego prosto lub w lewo, z prawego prosto lub w prawo...
No więc tutaj mamy ten modelowy przykład. Przypominam, że zgodnie z przepisami strzałki określają tylko, który pas ruchu mamy zająć przed wjazdem na skrzyżowanie zależnie od tego, w którym kierunku zamierzamy przez to skrzyżowanie przejechać i w żaden sposób nie odnoszą się do ruchu, który odbywa się już na samym skrzyżowaniu. Na samym skrzyżowaniu ruch regulowany jest przede wszystkim według istniejącego oznakowania poziomego i stosownych przepisów oraz znak A-7 zobowiązujący zbliżających się do skrzyżowania ustąpić pierwszeństwa będącym na skrzyżowaniu. A tutaj mamy (na szczęście wyznaczone) dwa pasy ruchu przebiegające wokół wyspy centralnej i przede wszystkim związany ze zmianą zajmowanego pasa ruchu obowiązek ustąpienia pierwszeństwa przejazdu wynikający z Art.22.4.

Cyberix napisał(a):...to co wszyscy wiemy, iż pojazd przed tak oznakowanym rondem musi ustąpić pojazdom jadącym po rondzie ... to do kolizji ...
Nadal dojść może! Znak A-7 teoretycznie eliminuje wystąpienie kolizji pomiędzy pojazdem wjeżdżającym na rondo a pojazdem jadącym po rondzie. A do kolizji dojść może także pomiędzy dwoma pojazdami wjeżdżającymi na rondo lub dwoma pojazdami będącymi na rondzie, gdzie dochodzi jeszcze wyprzedzanie, zmiana pasa i szereg przepisów związanych z tymi manewrami, do których znak A-7 w żaden sposób się nie odnosi.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo bez świateł

Postprzez Cyberix » piątek 29 czerwca 2012, 11:40

A ja twierdzę, że nie może dojść do kolizji z zachowaniem tego co napisałem:
- z lewego pasa prosto lub w lewo
- z prawego prosto lub w prawo
- wjeżdżający na rondo lewym i prawym pasem ustępuje pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na rondzie na wewnętrznym i zewnętrznym pasie
Przy zachowaniu powyższego będzie to wyglądało tak:
Obrazek
Żaden tor jazdy się nie przecina! Nikt nikomu nie zajedzie drogi - jedyne przecięcia są z pojazdami wjeżdżającymi, ale one muszą ustępować (A-7). I po sprawie.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Rondo bez świateł

Postprzez BOReK » piątek 29 czerwca 2012, 12:09

Dla niebieskiego i żółtego:
Gdy niebieski wjeżdża prawym pasem i jedzie prosto, a żółty zjeżdża z wewnętrznego na jezdnię w prawo to jest przecięcie. Wtedy niebieski już jest na rondzie (wjechał, bo żółty ciął wewnętrznym) i teraz to żółty musi niebieskiemu ustąpić zjeżdżając z ronda.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: Rondo bez świateł

Postprzez lith » piątek 29 czerwca 2012, 12:11

Tyle, ze od nikogo nie wyegzekwujesz zachowań typu- przy zjeździe po 'lewoskręcie' zawsze na wewnętrzny, zakaz zmiany pasa ruchu podczas jazdy po rondzie. Kompletnie się system wysypuje przy dołożeniu kolejnych zjazdów, zakaz zajęcia wewnętrznego pasa przy zjeździe po prawoskręcie. Za dużo założeń, które z niczego nie wynikają, więc nie ma szans, żeby od kogokolwiek oczekiwać takiego zachowania.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Rondo bez świateł

Postprzez Cyberix » piątek 29 czerwca 2012, 12:33

BOReK napisał(a):Dla niebieskiego i żółtego:
Gdy niebieski wjeżdża prawym pasem i jedzie prosto, a żółty zjeżdża z wewnętrznego na jezdnię w prawo to jest przecięcie. Wtedy niebieski już jest na rondzie (wjechał, bo żółty ciął wewnętrznym) i teraz to żółty musi niebieskiemu ustąpić zjeżdżając z ronda.

Nie. Niebieski wymusi pierwszeństwo. Ma A7 więc musi ustąpić pojazdom jadącym drogą z pierwszeństwem - całą drogą - w tym wypadku pojazdom jadącym po rondzie. Dlaczego rozumujecie, że ma ustępować pojazdom jadącym najbliższym pasem? Zatem niebieski stoi widzi żółtego z prawy kierunkowskazem (sygnalizuje zjazd) niebieski wie, że żółty pojedzie prosto (będzie zjeżdżał) i ustępuje mu pierwszeństwa.
A dlaczego niebieski wymusi pierwszeństwo? Z dwóch powodów. Pierwszeństwo ustala się przed wjazdem na skrzyżowanie, zatem niebieski ustępuje. A wjazdem na rondo niebieski zmusi żółtego do hamowanie (uniemożliwi mu zjazd z ronda) czyli wymusi pierwszeństwo.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: Rondo bez świateł

Postprzez dylek » piątek 29 czerwca 2012, 16:47

Cyberix - szkoda czasu i zdrowia....
Ty swoje wiesz, a jak przyjdzie co do czego to się dowiesz:
Jeżeli niebieski jedzie wewnętrznym pasem bez prawego migacza to teoretycznie można wjechać na zewnętrzny pas.
, co się przekłada na to, że znak A-7 oznacza obowiązek ustępowania migającym prawym kierunkowskazem. :D
Znaczy jak nie miga, to możesz już go olać i ryć się pod jego tor jazdy...
Najpierw sądziłem, że to A-7 niektórym w ogóle do niczego nie służy...
Ot patrzą...wolny pas to wbijam, a potem to już tylko zmiana pasa... Więc czy jest A-7 czy nie ma to nie ma znaczenia..
Jednak się dowiedziałem, że tu jeszcze w kwestii stosowania się do A-7 ma znaczenie kierunkowskaz tego na pierwszeństwie...
Cyrk na kółkach i to głoszony z pełną powagą i wewnętrznym przekonaniem...
Serio szkoda czasu i nerwów...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości