Rondo Grunwaldzkie [Kraków]

[whizi]

Witam, jestem nowy na forum i trochę mi głupio bo od razu z prośbą wyskakuję. Jutro jadę do Krakowa, i będę musiał przejechać przez rondo Grunwaldzkie. Jak je zobaczyłem to się trochę przeraziłem, bo nigdy po takich dużych rondach nie jeździłem, a prawko już trochę czasu temu zdawałem i trochę wypadłem z obiegu przez nie jeżdżenie.

I tutaj moje pytanie, jakie są zasady jazdy na takim rondzie? Zamieszczam obrazek:
http://www.imagebam.com/image/a51545196894546

Będę jechał z góry ul. Konopnickiej na most Grunwaldzki, jak wynika z obrazka w prawo. Czyli muszę się ustawić na środkowym pasie i ustąpić tym co jadą na wprost z mostu i potem tramwajom i potem tym co jadą prosto na most i potem spokojnie wjechać na ten pas obok autobusu? Mam nadzieję, że w miarę dokładnie wyjaśniłem.

[lith]

Z tego co widzę to tam jest normalnie sygnalizacja świetlna, więc będziesz musiał po prostu na zielone czekać ;]

[bajencja]

Jedziesz ze środkowego pasa i po skręcie zajmujesz środkowy lub prawy. Tam są światła, ci "z góry" i "z dołu" stoją, tramwaje i autobusy też. Gdyby światła były nieczynne, to tak, ustępujesz tym, co zjeżdżają z mostu, bo de facto to nie jest rondo, a skrzyżowanie drogi głównej z podporządkowaną. Ty byś wyjeżdżał z podporządkowanej i skręcał w główną.

Edit: ja piszę "z góry" i "z dołu", ale tu na zdjęciu znaczy to z prawej strony i z lewej (z lewej na most faktycznie jest pod górkę )

[Cyberix]

Jadąc ze środkowego powinien zająć raczej prawy pas po skręcie w lewo.
Dlaczego? Bowiem pojazdy jadące z lewego pasa mogą albo zawracać (będą wtedy wjeżdżać

Przejedź sobie wirtualnie przez to skrzyżowanie
http://mapy.google.pl/maps?q=Rondo+++Grunwaldzkie,+Krak%C3%B3w&hl=pl&ie=UTF8&ll=50.049659,19.931399&spn=0.000654,0.00087&sll=50.057661,19.958899&sspn=0.001308,0.001741&oq=Rondo+++grun,+Krak%C3%B3w&t=k&hnear=Rondo+Grunwaldzkie,+Krak%C3%B3w,+ma%C5%82opolskie&z=20&layer=c&cbll=50.049615,19.931407&panoid=4PPQLJnbAnO4a1xQMGTNdQ&cbp=12,161.1,,0,17.8

[bajencja]

Jadąc ze środkowego powinien zająć raczej prawy pas po skręcie w lewo.
Dlaczego? Bowiem pojazdy jadące z lewego pasa mogą albo zawracać (będą wtedy wjeżdżać

Fakt, przepraszam, przecież ci z lewego nie tylko zawracają

[maryann]

http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpieczn ... ie/1686862

[whizi]

Dziękuję za podpowiedzi, Kraków objechany bez problemów. A co do ronda, to faktycznie wystarczyło kierować się sygnalizacją świetlną. Temat można zamknąć, pozdrawiam.

[bajencja]

Tym razem chodzi o pierwszeństwo na tytułowym "rondzie" w sytuacji, gdy nie działają światła. Jechałam dzisiaj tak, jak na obrazku

linia czerwona - drogą z pierwszeństwem, do miejsca oznaczonego strzałką. Zatrzymałam się, żeby ustąpić pierwszeństwa zielonemu i tu zonk, bo zielony też się zatrzymał Kto miał rację? (skorzystałam z okazji i pojechałam dalej).
Drugie pytanie dotyczy autobusu komunikacji miejskiej - czy muszę mu ustąpić gdyby w tym momencie jechał tak jak żółta linia ? Po mojej lewej jest A-7, więc przypuszczam, że tak ...

[dylek]

Nazwa "rondo" jest tu zwyczajowa, gdyż nie ma na tym skrzyżowaniu znaków C-12, więc można o nim powiedzieć, że jest to skrzyzowanie z wyspą centralną drogi podporzadkowanej z drogą z pierwszeństwem.
W przypadku działania świateł ruch praktycznie niczym się nie różni przy tym oznaczeniu od takiego, gdyby tam stały jednak A-7 i C-12.
Natomiast jesli sygnalizacja nie działa to jest jak napisałaś...zjeżdżając byłaś w ciągu drogi podporządkowanej, miałaś A-7 i powinnaś ustąpić, a ten co się zatrzymał miał D-1 i powinien jechać...

Pytanie o autobus to majstersztyk do dyskusji Powinno trafić do tego kto wymyślił tu taką organizację
Znaki A-7 niby masz przed torami, ale linię zatrzymania do tego "ustąp" (z trójkątów) już za (przed torami jest linia z prostokątów, ale ona jest do świateł )
Teoretycznie więc oboje jeszcze jesteście na pierwszeństwie...
Z tramwajem - wiadomo...musisz ustąpić.... ale autobus już nie jest tak oczywisty...
Dla świętego spokoju i wiedząc, że kierowca autobusu, przy takim torze jego jazdy i takiej geometrii mojego dojazdu do punktu kolizyjnego, może mnie po prostu nie widzieć - pewnie bym się nie pchał, ale gdyby jednak doszło do kolizji, to chyba mandatu bym nie przyjął

[Cyberix]

Nazwa "rondo" jest tu zwyczajowa, gdyż nie ma na tym skrzyżowaniu znaków C-12, więc można o nim powiedzieć, że jest to skrzyzowanie z wyspą centralną drogi podporzadkowanej z drogą z pierwszeństwem.

Nazwa "Rondo Grunwaldzkie" nie jest zwyczajowa, tylko jest to nazwa własna tego skrzyżowania:
http://mapy.google.pl/maps?q=Rondo+++Grunwaldzkie,+Krak%C3%B3w&hl=pl&ie=UTF8&ll=50.048914,19.931509&spn=0.000879,0.001411&sll=50.057661,19.958899&sspn=0.001308,0.001741&oq=Rondo+++grun,+Krak%C3%B3w&t=k&hnear=Rondo+Grunwaldzkie,+Krak%C3%B3w,+ma%C5%82opolskie&layer=c&cbll=50.04905,19.931532&panoid=rGF5EzAcan0_CUnJ-eKfXg&cbp=12,130.26,,3,1.65&z=20

Podobnie jak "Rondo Matecznego", "Rondo Mogilskie"

[dylek]

Cyberix - czepiasz się... choć może i słusznie
Chodziło mi o to, że przeważnie pojęcie "rondo" ludzie utożsamiają ze skrzyżowaniem o ruchu okrężnym oznaczonym znakiem C-12... A tu tak pojmowanego "ronda" właściwie nie ma, choć tak jest nazywane.

[Zonaimad]

Autobus jest zwykle większy i cięższy, więc bym nie ryzykował. Jak to stara, solidna węgierska konstrukcja to pasażerowie autobusu nawet nie poczują, co się stało. Ty też możesz nie poczuć, ale z innego powodu. Jeśli to jednak nie przemawia, sięgnijmy do przepisów. Konkretnie do rozporządzenia ministra SWiA z dnia 31 lipca 2002 r.
w sprawie znaków i sygnałów drogowych.

§ 5.5. Znak A-7 "ustąp pierwszeństwa" ostrzega o skrzyżowaniu z drogą z pierwszeństwem. Znak A-7 znajdujący się w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą został umieszczony.

Chyba nie pozostawiają one żadnych wątpliwości.