Jak interpretować to rozwiązanie?

[mk61]

Przepraszam, że nazwa tematu taka ogólna, ale sam nie mam pomysłu na nazwanie tego:
http://www.youtube.com/watch?v=ZT2yFkZgRa0
Jakieś pomysły? Nie chodzi o wyprzedzanie, ale o takie rozwiązanie "ułożenia" drogi przez myślicieli z urzędu. Można jechać po czerwonym? Nie można? Czy jest to pas ruchu? Czy może nie jest? Jeśli jest, to dla którego kierunku ruchu i w jakiej sytuacji można z niego korzystać (pomijam pojazdy uprzywilejowane)?

[kopan]

To czerwone to pas dzielący jezdnie.
Linia przerywana to linia krawędziowa P-7a
(P-7a) służy też do wyznaczenia przejazdów przez pasy dzielące jezdnie.

[oskinstruktor]

Sensowniejszym rozwiązaniem byłoby wymalowanie tam linii krawędziowej ciągłej, jeżeli miało by to służyć zakazowi wjeżdżania na tą powierzchnię.
Czy tam jest P-7a? Nie jestem pewien, bo na samym początku filmu na wysokości zatoczki jest właśnie wymalowana P-7a natomiast na środku jezdni jest...... P-1c? Niestety to tylko moje przypuszczenie.
Czasami te linie są tak wymalowane że nie wiadomo co to jest za wynalazek.

Dla całkiem jasnego obrazu tego co jest na filmie, to czerwone coś to kostka brukowa a nie asfalt wymalowany na czerwono. Jak się tam jedzie to wygląda to jak chodnik na środku jezdni.

Jeszcze interpretacja za jedną ze stron internetowych:
http://www.znaki-drogowe.pl/index.php?o ... &Itemid=68
zjedźcie do zdjęć troszkę niżej.

[mk61]

środkowy pas ruchu oznaczony kolorem czerwonym jest przeznaczony dla pojazdów oczekujących na możliwość skrętu w lewo

No takie zastosowanie też może być. Ba, nawet sam bym z niego korzystał, żeby nie utrudniać przejazdu innym. Tylko jak to jest uregulowane prawnie?

To czerwone to pas dzielący jezdnie.
Linia przerywana to linia krawędziowa P-7a
(P-7a) służy też do wyznaczenia przejazdów przez pasy dzielące jezdnie.

Czyli nie można po tym terenie się poruszać wzdłuż, tylko trzeba go prostopadle przecinać? Bo to już się zaczyna kłócić z powyższym.