przez maryann » poniedziałek 27 lutego 2012, 10:35
Sygnalizować powinno się, mimo oczywistości, np. C2. Bo np. można fizycznie go zignorować i pojechać w lewo lub prosto. Sygnalizujemy każdą zmianę kierunku, nawet jedyną możliwą.
Jeśli przenieść to na rondo, to też fizycznie mamy różne możliwości, a poprawna jest tylko jedna- wjazd na rondo. Ale sygnalizować trzeba faktyczną zmianę w tej sytuacji nie pasa, a kierunku. Mając dwa kierunkowkazy, możemy zasygnalizować trzy mozliwości:
-brak migacza- jazda prosto= wjazd na rondo(potem kolejne manewry odpowiednio zasygnalizujemy osobno);
-prawy- wjazd na rondo z zamiarem opuszczenia go pierwszym zjazdem(sygnalizować "zawczasu");
-lewy- wjazd na rondo 'pod prąd'(bo niby co innego??).
Sam oceń, jak sygnalizować.
falsum in uno falsum in toto