Wyjazd z parkowania

[monte]

Zaparkowalem na stanowisku X, wyjezdzam z parkowania, zatrzymuje auto jak na 'rysunku' - czyli pod skosem. Czy na egzaminie należy wtedy włączyć kierunkowskaz w lewo (z uwagi na to, że muszę wykonać kilka ruchów kierowincą w lewo by kontynuować jazde prosto?

[polex]

Oczywiście, że nie trzeba lewego migacza. Ważny jest prawy migacz w czasie samego manewru cofania. Wskazujesz nim, że włączasz się do ruchu (tyłem).
A samo kręcenie kierownicą nie jest równoważne ze zmianą kierunku lub pasa ruchu, np. jazda po łuki drogi wymaga ruchu kierownicą, ale nie ma potrzeby włączania kierunkowskazu.

[kopan]

Oczywiście, że nie trzeba lewego migacza. Ważny jest prawy migacz w czasie samego manewru cofania. Wskazujesz nim, że włączasz się do ruchu (tyłem).
A samo kręcenie kierownicą nie jest równoważne ze zmianą kierunku lub pasa ruchu, np. jazda po łuki drogi wymaga ruchu kierownicą, ale nie ma potrzeby włączania kierunkowskazu.

Bzdury pleciecie.

Zgodnie z tymi twoimi zaleceniami nigdy poprawnie nie wykonasz zawracania na jezdni z urzyciem biegu wstecznego.

Wyjeżdżając z parkowania prawym kierunkiem sygnalizujesz zamiar zmiany kierunku jazdy w lewo.
Stojąc pod skosem masz zasygnalizować zamiar wykonania zmiany kierunku - możesz w prawo czyli z powrotem wjazd na stanowisko parkingowe lub w lewo czyli zamiar jazdy jezdnią.

Ps. Zamiast szukać odpowiedzi na forum lepiej spytać swojego wykładowcy lub instruktora.

[szerszon]

Teraz pytanie jak duzy jest ten skos ?
W przypadku grafiki stoi mniej więcej pod kątem 45. A jak da rade wyjechać w ten sposób, ze prawie będzie na wprost ?
W tym konkretnym przypadku nie trzeba kierunkowskazu.
Co ma sygnalizować lewy ?

[polex]

Bzdury pleciecie.

Po pierwsze to pisałem sam, a nie w kilku.
Po drugie to bzdurą do kwadratu trzeba nazwać twój post.

Bzdura#1

Zgodnie z tymi twoimi zaleceniami nigdy poprawnie nie wykonasz zawracania na jezdni z urzyciem biegu wstecznego.

Jeśli już chcesz dyskutować o zawracaniu to raczej ty próbujesz zawracać Wisłę kijem, bo monte o zawracanie nie pyta.
A bzdura z "użyciem" takiego błędu jest ukoronowaniem tej bzdury.

Bzdura#2

Wyjeżdżając z parkowania prawym kierunkiem sygnalizujesz zamiar zmiany kierunku jazdy w lewo.

Taka interpretacja pozwala podejrzewać, że masz także rozróżnieniem przodu od tyłu samochodu.

Bzdura#3

Stojąc pod skosem masz zasygnalizować zamiar wykonania zmiany kierunku - możesz w prawo czyli z powrotem wjazd na stanowisko parkingowe lub w lewo czyli zamiar jazdy jezdnią.

- monte chce wyjechać z zatoki, a ty rozważasz możliwość ponownego wjazdu do zatoki,
- zamiar jazdy jezdnią, tj na wprost, z lewym migaczem to pewny mętlik w głowach dla innych użytkowników,

Bzdura#4

Ps. Zamiast szukać odpowiedzi na forum lepiej spytać swojego wykładowcy lub instruktora.

Po to, m.in., jest forum, by pytać o pewne sprawy i oczekiwać sensownych odpowiedzi.

Teraz pytanie jak duzy jest ten skos ?
W przypadku grafiki stoi mniej więcej pod kątem 45. A jak da rade wyjechać w ten sposób, ze prawie będzie na wprost ?
W tym konkretnym przypadku nie trzeba kierunkowskazu.
Co ma sygnalizować lewy ?

monte zadał jedno, konkretne i jasne pytanie, oczekując odpowiedzi. Ty w swojej "odpowiedzi" postawiłeś 3 pytania. Kogo i po co pytasz?