T-6a, C-2 a kierunkowskaz

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

T-6a, C-2 a kierunkowskaz

Postprzez phalcore » poniedziałek 26 grudnia 2011, 19:39

Witam. Interesuje mnie:
1. Czy skręt na skrzyżowaniu w lewo (droga z pierwszeństwem) przy znaku T-6a powinienem sygnalizować kierunkowskazem?
2. Czy skręt w prawo ze znakiem C-2 powinienem sygnalizować?
3. Czy skręt przy znaku w prawo T-6c (2) (drogą z pierwszeńśtwem) powinienem sygnalizować?
phalcore
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek 26 grudnia 2011, 19:34

Re: T-6a, C-2 a kierunkowskaz

Postprzez ringus1 » poniedziałek 26 grudnia 2011, 21:27

3x Tak.
"When was the last time you just got up and went for a drive? Not to anywhere, not for anything, just for a drive? See, motorcyclists do it all the time, so why don't human beings?" -- Jeremy Clarkson

Prawo jazdy na kat. A, B.
ringus1
 
Posty: 333
Dołączył(a): wtorek 29 listopada 2011, 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Re: T-6a, C-2 a kierunkowskaz

Postprzez maryann » wtorek 27 grudnia 2011, 10:05

O, a tutaj trochę więcej http://www.tvp.pl/krakow/motoryzacja/je ... 10/1892131.
Krótko mówiąc przebieg pierwszeństwa decyduje o kolejności przejazdu, a nie o kształcie skrzyżowania czy przebiegu pasów ani wystąpieniu bądź nie zmian kierunków. T6 to tylko regulacja relacji pierwszeństw.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: T-6a, C-2 a kierunkowskaz

Postprzez szymon1977 » sobota 07 stycznia 2012, 15:58

maryann napisał(a):T6 to tylko regulacja relacji pierwszeństw.
A w praktyce troszeczkę więcej. Tabliczka T-6a w sposób jednoznaczny informuje nas, że droga z pierwszeństwem przejazdu na skrzyżowaniu zmienia kierunek, a nie przebiega w łuku, a właśnie zmiana kierunku jazdy zobowiązuje nas do sygnalizowania przejazdu przez skrzyżowanie kierunkowskazem. Nie zastanawiamy się więc nad tym, czy to co widzimy to łuk, czy zmiana kierunku tylko włączamy kierunkowskaz.

Analogicznie nie zastanawiają się też nad tym dojeżdżający do skrzyżowania droga podporządkowaną, którzy widząc tabliczkę T-6c prawidłowo zrozumieją nasz kierunkowskaz.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: T-6a, C-2 a kierunkowskaz

Postprzez dudek666 » sobota 02 stycznia 2016, 17:13

Witam.
Zarejestrowałem tu konto wyłącznie po to, by wyprostować kwestię tabliczek T-6.
Zatrważającym jest fakt, iż przez niemal 4 (cztery!) lata, nikt poprawnie nie wyjaśnił tego, jak się okazuje skomplikowanego zagadnienia. Wszystko niestety przez to, że ludzie źle rozumieją pojęcie zmiany kierunku jazdy.
Ta zmiana odbywa się zawsze WZGLĘDEM DROGI, którą się poruszamy, a nie względem naszego dotychczasowego kierunku jazdy. Gdyby było inaczej, musielibyśmy sygnalizować kierunkowskazem zamiar jazdy po łuku - bo przecież zmieniamy kierunek jazdy z np. północnego na północno-wschodni. Jak to się ma do tabliczek T-6 i skrzyżowań z „łamanym pierwszeństwem” wszyscy powinni się domyślić. Sprawę dodatkowo uproszcza oznakowanie poziome stosowane na takich skrzyżowaniach – wyraźnie oznacza pasy ruchu z pierwszeństwem przejazdu. A więc jeżeli będziemy się trzymać takiego pasa, użycie kierunkowskazu jest nieuzasadnione.


droga z pierwszeństwem przejazdu na skrzyżowaniu zmienia kierunek, a nie przebiega w łuku

Jak widać, niektórzy w ogóle nie rozumieją czym jest zmiana kierunku drogi. Bo czym jest łuk/zakręt, jak nie zmianą jej kierunku?
dudek666
 
Posty: 1
Dołączył(a): sobota 02 stycznia 2016, 14:11


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości