Witam
Miałem kolizje proszę o ocenę całej sytuacji
http://www.autocentrum.pl/pic.php?file= ... 980.71.jpg
Ja jadę samochodem 1 dojeżdżam do skrzyżowania z pierwszeństwem zatrzymuję się przed skrzyżowaniem ustępuję pierwszeństwa i z prawej w moją jezdnię wjeżdża Auto 2 przerysowuje mnie
Przyjeżdża Policja i twierdza że ja jestem winny spowodowania całej kolizji
Dojeżdżając do skrzyżowania dojechałem do środka jezdni około 1 m od prawego krawężnika mniej więcej I pan Policjant stwierdzi że mamy ruch prawostronny i powinniśmy skręcać od prawej na takiej jezdni i w ten sposób utrudniłem ruch na skrzyżowaniu i jest to moja wina i jeszcze spowodowałem zagrożenie stając przy osi jezdni
No nie wiem mi się wydaje e to jest jego wina
Moje auto 1.7m bez lusterek
Jego auto 1.8m bez lusterek
szerokość jezdni 5m
Nie wiem niech ktoś to mi wyjaśni on wjechał we mnie ja stałe przy osi i jest to moja wina ???