Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez DEXiu » czwartek 28 lipca 2011, 14:15

Ostatnio zaczęło mnie zastanawiać poprawne zachowanie na następującym skrzyżowaniu w moim mieście:
Obrazek
Zaznaczyłem chyba wszystkie znaki (samochód jadący jak niebieska strzałka oczywiście też ma znak D-1 "droga z pierwszeństwem" z odpowiednią tabliczką), możliwe, że pominąłem jakieś linie wyznaczające pasy ruchu, ale nie mają one raczej znaczenia.
Pytanie: kto ma pierwszeństwo - samochód jadący zgodnie z niebieską strzałką czy czerwoną? Zwyczajowo "czerwoni" ustępują "niebieskim", ale czy słusznie? Na pewno na tym małym pionowym łączniku nie ma żadnych znaków mogących wskazywać pierwszeństwo lub jego brak (w szczególności: nie ma tam znaku A-7). Podobnież na pewno na tabliczkach wskazujących przebieg drogi z pierwszeństwem nie ma uwzględnionej tej pionowej drogi "na północ". Dlatego można dywagować, czy rozpatrujemy całość jako jedno skrzyżowanie, czy też miejsce przecięcia obu strzałek stanowi osobne skrzyżowanie (ale w takim razie - co z pierwszeństwem na nim? równorzędne?).
Ostatnio zmieniony czwartek 28 lipca 2011, 15:17 przez DEXiu, łącznie zmieniany 1 raz
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez szerszon » czwartek 28 lipca 2011, 15:09

Dla mie czerwony ma pierwszeństwo. Tylko czy niebieski nie jedzie pod prąd ? Ta linia zatrzymania na całej szerokości podporządkowanej...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez DEXiu » czwartek 28 lipca 2011, 15:12

Ups. Trochę chyba przeciągnąłem te trójkąty. W każdym razie ta pozioma droga "na wschód" to jest droga dwukierunkowa. Do połowy są trójkąty, a na drugiej połowie chyba gruba przerywana linia prowadząca. Natomiast ten krótki pionowy łącznik jest jednokierunkowy, a na dodatek tylko dla prawoskręcających (tak jak czerwony) - jadący od "zachodu" mają zakaz skrętu w ten łącznik (zaznaczone na rysunku). Co innego droga "na północ" - ona znów jest dwukierunkowa.

EDIT: Już poprawiłem rysunek.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez maryann » czwartek 28 lipca 2011, 15:58

Patrzę chwilę i nie widzę żadnego podejrzenia o to, by niebieski mógł mieć pretensje do pierwszeństwa. Skąd wątpliwości?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez DEXiu » czwartek 28 lipca 2011, 17:26

maryann ==> No widzisz. A w 99 % przypadków niebieski jedzie tam pierwszy i nawet się nie zawaha :roll:

Ok. To kolejne pytanie: A gdyby ktoś jechał "ze wschodu" (tzn. dokładnie odwrotnie niż niebieski)? Też bardzo często roszczą sobie prawo do pierwszeństwa. No i w sumie... czemu mieliby ustąpić, skoro trójkąty do zatrzymania przed drogą z pierwszeństwem mają dopiero dalej?
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez sankila » czwartek 28 lipca 2011, 22:29

DEXiu napisał(a):A gdyby ktoś jechał "ze wschodu" (tzn. dokładnie odwrotnie niż niebieski)?
Ten ze wschodu ma pierwszeństwo, bo będzie po prawej ręce czerwonego, a są do siebie równorzędne.
Na moje oko to dwa niezależne skrzyżowania, zresztą D1 to potwierdza; dlatego droga na północ nie jest ujęta na znaku. Ale postawiłabym jakieś ostrzeżenie od lewej, na początku podporządkowanej, żeby "uczulić" kierowców z zachodu, bo prawdopodobnie nawet nie rejestrują, że tam jest jakieś skrzyżowanie.
NIeokreślony jest status łącznika, bo na "dolnym" D1 nie jest zaznaczony, ale wjeżdżający z lewej tego nie wiedzą. Niemniej jednak, jadąc z łącznika na północ wolałabym profilaktycznie ustąpić tym na poprzecznej; pal diabli pierwszeństwo.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez szerszon » czwartek 28 lipca 2011, 22:32

sankila- a nie przyszło Tobie do głowy, ze jest złe oznakowanie ? Droga północna mogła powstac po postawieniu znaków.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez maryann » piątek 29 lipca 2011, 09:36

DEXiu napisał(a):maryann ==> No widzisz. A w 99 %
...jest złe oznakowanie: albo T6 powinna obejmować wszystkie przecięcia pasów ruchu, albo(przychylam sie do zdania Sankili) mamy dwa skrzyżowania i to prostopadłe powinno być osobno doznakowane A5 lub A7/D1.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez michooo » piątek 29 lipca 2011, 13:11

Dla mnie też to dwa skrzyżowania, a to drugie równorzędne. Nie wpadłem na to, że można to zinterpretować inaczej.

Fakt, dla ułatwienia przydałoby się oznakowanie tego małego skrzyżowania.
michooo
 
Posty: 430
Dołączył(a): środa 29 grudnia 2010, 14:01

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez BOLEKlodz » sobota 30 lipca 2011, 13:17

Przepraszam, że przerywam, ale to jest skanalizowany prawoskręt. To jest to samo skrzyżowanie, tylko bez łącznika. Kto ma pierwszeństwo przy skręcie na wschód? Czerwony. Można by się wykłucać na temat drogi na pólnoc, czy to jest skrzyżowanie, czy dojazd do posesji, czy tympodobne, ale niebieski nie ma pierwszeństwa na 100%. Co więcej, gdyby miejsce przecięcia się torów jazdy niebieskiego i czerwonego z pierwszego obrazka było skrzyżowaniem (równorzędnym, bo brak znaków), to i tak czerwony ma pierwszeństwo, bo nadjeżdża z prawej.
Załączniki
krzyzowka.png
krzyzowka.png (16.04 KiB) Przeglądane 3592 razy
BOLEKlodz
 
Posty: 326
Dołączył(a): środa 19 stycznia 2011, 17:11

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez michooo » sobota 30 lipca 2011, 13:59

Tak, w obu przypadkach czerwony ma pierwszeństwo. Nawet jakby nie było tej małej dróżki na północ (czy dojazdu, cholera wie co to jest), to można nie traktować tego jako drugiego skrzyżowania tylko wydzielony pas do zjazdu z drogi z pierwszeństwem, a i tak czerwony pojedzie pierwszy.

Co do 2 rysunku, rozumiem że to sytuacja teoretyczna, bo w rzeczywistości raczej nie powstałby taki twór, gdzie czerwony skręcałby pod takim kątem :D Prawdę mówiąc, w tym drugim rysunku aż się prosi żeby zostawić tamtą pierwotną omyłkową linię przerywaną z trójkątów na całej szerokości i zrobić z tego drogę jednokierunkową, a czerwonemu ustawić przed nosem A-6d. Tylko, że biedak nie dojechałby do swojej posesji :P
michooo
 
Posty: 430
Dołączył(a): środa 29 grudnia 2010, 14:01

Re: Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Postprzez BOLEKlodz » niedziela 31 lipca 2011, 13:32

Tak, to jest tylko sytuacja hipotetyczna, aby lepiej było widać skąd taka opinia nt. tego skrzyżowania.
BOLEKlodz
 
Posty: 326
Dołączył(a): środa 19 stycznia 2011, 17:11


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości