Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez gras107 » środa 13 lipca 2011, 13:08

Witam

Dziś jadąc L'ką (kolor czerwony),spotkała mnie niemała sytuacja. A mianowicie jadąc przez rondo na wprost, jechałem prawym pasem. Pani w samochodzie fioletowym nagle skręciła i wjechała na lewy pas ulicy. Jechałem wolno ok 10km/h, ale niestety musiałem dać po hamulcach, bo Pani wjechała dosłownie 0,5m przede mną.

No i tutaj pojawia się problem. Pan w samochodzie zielonym nie wyhamował i uderzył nasz samochód w tylni błotnik. Całe szczęście nikomu nic się nie stało, szczęście również sprzyjało samochodowi. Jemu również nic się nie stało. Pani w fioletowym uciekła, a my ją dogoniliśmy na następnym skrzyżowaniu i kazaliśmy zjechać. Tak też uczyniła lecz niestety twierdziła że to nasza wina i że instruktor powinien zareagować. Kto miał rację?? Ja uważam że to my mieliśmy rację. :)

Link:
http://img19.imageshack.us/img19/2796/rodno.png


Z góry dziękuję za pomoc. 8)
gras107
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 13 lipca 2011, 12:48

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez marcin_akle » środa 13 lipca 2011, 13:26

Według mnie pani w fioletowym zjeżdżając z ronda powinna ustąpić wam pierwszeństwa. :?
marcin_akle
 
Posty: 154
Dołączył(a): niedziela 31 października 2010, 12:56

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez mapmen » środa 13 lipca 2011, 13:57

gdzie jest to rondo w rzeczywistości?
Avatar użytkownika
mapmen
 
Posty: 317
Dołączył(a): piątek 26 listopada 2010, 23:45
Lokalizacja: Toruń

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez gras107 » środa 13 lipca 2011, 14:16

Rondo znajduję się w Rzeszowie. Nie pamiętam na jakiej ulicy. Znaków oczywiście nie rysowałem (bo po co??). Mogłem coś pomylić z ilością pasów na innych drogach. Chodziło o samą wizję.
gras107
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 13 lipca 2011, 12:48

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez mapmen » środa 13 lipca 2011, 15:20

http://mapy.zumi.pl/,,,22.0328405,50.0373907,2,1a,index.html
czy to jest to rondo? Jezeli tak, to jest możliwe, ze o mało co nie ustąpiłeś pierwszenstwa znajdujacemmu sie na rondzie
Avatar użytkownika
mapmen
 
Posty: 317
Dołączył(a): piątek 26 listopada 2010, 23:45
Lokalizacja: Toruń

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez qwer0 » środa 13 lipca 2011, 15:38

No i tutaj pojawia się problem. Pan w samochodzie zielonym nie wyhamował i uderzył nasz samochód w tylni błotnik. Całe szczęście nikomu nic się nie stało, szczęście również sprzyjało samochodowi. Jemu również nic się nie stało. Pani w fioletowym uciekła, a my ją dogoniliśmy na następnym skrzyżowaniu i kazaliśmy zjechać.

Uciekla? Od czego uciekla? No czasem sie zdarza, ze ktos np. wymusi pierwszenstwo, dostaje opieprz klaksonem no i odjezdza... Co ma robic? Zatrzymac sie? Po co? Co ta Pani ma do tego, ze kierujacy pojazdem zielonym nie zachowal odpowiedniego odstepu i uderzyl w pojazd przed soba?

A czy Pani fioletowa wymusila czy nie, to ciezko powiedziec, bo mnie tam nie bylo. Ale biorac pod uwage, ze wlokles sie 10km/h moze byc tak jak pisal mapmen, ze po prostu wymusiles pierwszenstwo. Bylo pusto, ale zanim znalazles bieg, zanim z olbrzymim impetem wjechales na rondo (wgniotlo Cie w fotel, co? :P ) to sie okazuje, ze juz Pani nadjechala i dupa, wymuszenie.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez gras107 » środa 13 lipca 2011, 16:21

Witam!

To było to rondo (z tym że ja byłem znacznie bliżej tej drogi (w porównaniu z fotką) na którą skręciła): :)

http://imageshack.us/f/204/sasavz.jpg/
gras107
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 13 lipca 2011, 12:48

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez Borys_q » środa 13 lipca 2011, 17:03

Wymusiła nie wymusiła i tak sprawcą kolizji jest ten za tobą, pani jakby nie uciekła to od policji by mandat dostała za wymuszenie, jeśli do niego doszło, ale ten za tobą jest winny. Generalnie cała pogoń za tą panią i tak była bez sensu.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez rusel » środa 13 lipca 2011, 19:58

i że instruktor powinien zareagować


tu widze pewna spojnosc w mysleniu i zachowaniu "starych wyjadaczy" na widok eLki czesto jest pokusa zeby wcisnac sie jako pierwszy a instruktor napewno zareaguje albo kursant odpusci, sam czasami ulegam takim pokusom niestety
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez gras107 » środa 13 lipca 2011, 20:18

Całe szczęście że nikomu nic się nie stało. Samochodowi również.

A co do wymuszeń na L'kach. To codzienność. :mrgreen: Widzę całe mnóstwo jak nie wszystkich, którzy uważają L'kę za samochód który jest jakiś "inny". :)

Dziękuję za pomoc!! Życzcie szczęścia, bo chyba w następnym tygodniu mam egzamin. :wink:
gras107
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 13 lipca 2011, 12:48

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez scorpio44 » czwartek 14 lipca 2011, 00:37

Rozumiem, że wszyscy się rozjechaliście, bo nie było szkód, tak? Bo generalnie sprawa wygląda tak, że niezależnie od tego, jakie były relacje w kwestii pierwszeństwa między wami a panią fioletową (choć jednak wszystko wskazuje na to, że ona zajechała wam drogę), to i tak winnym kolizji był wyłącznie pojazd zielony, który nie zachował od was odstępu.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez gras107 » czwartek 14 lipca 2011, 10:09

Wszyscy się rozjechali bo nie było szkód. :spoko:
gras107
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 13 lipca 2011, 12:48

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez Karbar » sobota 16 lipca 2011, 00:50

Ona mogła z ogóle z wew. pasa skręcać w prawo? To, że nie ma tam linii ciągłej chyba nie oznacza, że tak może zrobić, przecież są przyjęte jakieś ogólne zasady i należy zmienić na wewnętrzny pas przed zjazdem...Z resztą ile głów tyle opinii pewnie i każdy ma swoją teorie :hmm:
Karbar
 
Posty: 115
Dołączył(a): środa 14 maja 2008, 22:10
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez kuba.roz@vp.pl » sobota 16 lipca 2011, 21:38

jakie skręcenie w prawo z wewnętrznego pasa, co ty kombinujesz. Przecież ta "sprawczyni" nie jechała obok l-ki tylko mogła jechać prosto lub w lewo przez rondo...więc nie wiem co ty już wymyśliłeś nowego
19.05.11 - rozpoczęcie kursu
06.07.11 - Pierwsza jazda "L"-ką
31.08.11 - teoria (+) praktyka (+) kat.B
14.09.11 - prawko w kieszeni :)
15.05.12 - teoria (+) praktyka (+) kat.A
31.05.12 - prawko w kieszeni :)
Avatar użytkownika
kuba.roz@vp.pl
 
Posty: 41
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2011, 17:52

Re: Sytuacja na rodzie z stłuczką.

Postprzez sankila » niedziela 17 lipca 2011, 02:58

kuba.roz@vp.pl napisał(a):jakie skręcenie w prawo z wewnętrznego pasa, co ty kombinujesz. Przecież ta "sprawczyni" nie jechała obok l-ki tylko mogła jechać prosto lub w lewo przez rondo...więc nie wiem co ty już wymyśliłeś nowego
Obejrzyj załączony rysunek, zamiast atakowac bez zastanowienia.

Karbar
może zjechać, o ile nie utrudni nikomu ruchu. Z prawej są dwa pasy, więc gdyby gras107 skręcał w prawo, oboje zjechaliby bezpiecznie, każde na swój pas. A tak to przecięła mu drogę.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości