Dwie sytacje ze skręcającym tramwajem

[Grzegorz.Z]

1. Światło zielone mają samochód i tramwaj. Oba pojazdy chcą skręcić w prawo.
Kto ma pierwszeństwo?
Jak by było w przypadku drogi z pierwszeństwem, którą byłaby ta w kierunku góra-dół?



2. Sytuacja druga - tramwaj nadal skręca, auto jedzie prosto.

[Borys_q]

1 Światła działają samochód ma pierszeństwo.
Niema świateł lub nie działają tramwaj ma pierszeństwo.

2 Temat chyba niedopisany w PoRD ale tramwaj ma pierszeństwo.

[michooo]

@Borys_q

A nie na odwrót?

W pierwszej sytuacji mamy sygnalizację świetlną. Zatem tramwaj skręcając ustępuje samochodowi TYLKO jeśli ten jedzie prosto. Tutaj natomiast auto skręca, zatem ustępuje tramwajowi.

W sytuacji drugiej auto ma pierwszeństwo, bo jedzie na wprost.

[Cyberix]

michooo ma racje.
1. tramwaj
2. auto

[Olin]

W pierwszej sytuacji oba pojazdy znajduja się w sytuacji równożędnej, więc tramwaj jedzie pierwszy. W drugiej, tramwaj skręca w drogę dla której jest wyświetlany sygnał czerwony, dlatego samochód jedzie pierwszy.

[Cyberix]

W pierwszej sytuacji oba pojazdy znajduja się w sytuacji równożędnej, więc tramwaj jedzie pierwszy.

Zgadza się

W drugiej, tramwaj skręca w drogę dla której jest wyświetlany sygnał czerwony, dlatego samochód jedzie pierwszy.

Zła podstawa prawna i jakiś wyssany z palca sygnał czerwony na drodze poprzecznej. Kosmiczna teoria. Samochód jedzie pierwszy bo ma sygnał zielony i jedzie prosto.

Kod: Zaznacz cały

Paragraf 95.4
Kierujacy pojazdem szynowym skrecający na skrzyżowaniu o ruchu kierowanym sygnałami świetlnymi moze je opuścić, z zastrzezeniem ust.1 pkt2-4, pod warunkiem ustąpienia pierwszeństwa uczestnikom ruchu poruszajacym się na wprost.

[Borys_q]

A nie na odwrót?

Mea culpa mea maxima culpa:) Numerki obrazków mi się pokićkały

[Olin]

Mistrzu.
Nie każdy jest tak wybitnym jurystą jak ty gościu.
W związku z tym czasami trzeba innym wytłumaczyć pewne zasady ruchu w prostszy sposób, bez posługiwania się paragrafami. Przyjmij to wreszcie do wiadomości Cyberix.

[cman]

Tylko wypada w takiej sytuacji dopisać, że "najłatwiej to sobie zapamiętać przyjmując, że..." czy "najprościej wyobrazić sobie, że...", a nie pisać tak, jakby to miało wynikać z jakichś przepisów.

[michooo]

@Olin

Mogłeś jeszcze powiedzieć, że auto jedzie pierwsze bo "bóg tak chciał" i tak sobie tłumaczysz

Przepisy to przepisy. Jak ktoś się uczy do egzaminu na PJ to niech o robi właśnie na ich podstawie, a nie dorabia sobie jakieś inne teorie


edit: Tak jak cman pisze, powinieneś dodać, że to nie wynika z przepisów.

[scorpio44]

Ja bym powiedział raczej, że można by się zgodzić z teorią Olina, gdyby to rzeczywiście był "prostszy sposób", bo moim zdaniem wcale nie jest. Tylko niepotrzebnie gmatwa.

A przede wszystkim to
viewtopic.php?f=9&t=7195
+ mnóstwo wątków o tramwajach, które się co jakiś czas pojawiają, powinny w zupełności wystarczyć.