Kolizja z pojazdem jadącym pod prąd. Proszę o opinie.

[pablo7654]

Sytuacja drogowa. Pojazd czerwony wyjeżdża z drogi podporządkowanej i wykonuje manewr skrętu w prawo. Jednocześnie pojazd niebieski wjeżdża na skrzyżowanie z drogi jednokierunkowej tyle, że wyjeżdża z tej drogi jadąc nieprawidłowo bo pod prąd. Na skrzyżowaniu dochodzi do kolizji.
Proszę opinie kto w tej sytuacji będzie sprawcą kolizji?
Czy można mówić tu o współwinie za spowodowanie kolizji?
Mile widziane inne spostrzeżenia i uwagi.

[BOReK]

Jestem ciekaw, które przepisy polecą jako argumenty.

Dla mnie bezsporna wina niebieskiego, ale dla porządku - czy to wszystkie znaki w okolicy?

[pablo7654]

Co do innych znaków to nie przypominam sobie żadnych. Sytuacja opisywana przeze mnie jest bardziej hipotetyczna, przykładowa chociaż bardzo przypomina skrzyżowanie ulic Sienkiewicza i Orzeszkowej w Elblągu gdzie Orzeszkowej to ta jednokierunkowa. Właśnie chciałbym poznać opinie innych na ten temat. Sam nie chcę nic sugerować

[pener]

Dla mnie winny jest czerwony- ma ustąp pierwszeństwa.
A jakby niebieski to był pojazd uprzywilejowany?

[michooo]

Jeden dostanie mandat za nieustąpienie pierwszeństwa, a drugi a jazdę pod prąd

[mattis]

Tyle ze autor sie pyta kto bedzie winnym kolizji a nie kto jaki mandat dostanie.Wg mnie winnym kolizji bedzie czerwony bo nie ustąpił pierwszeńśtwa.

[szerszon]

a czy obdarowanie obu uczestników mandatami nie bedzie równoznaczne o współwinie ?
ten Art 4 też w sumie po coś jest.

[mattis]

Ale ktos dostanie chyba mandat za spowodowanie zagrozenia w ruchu drogowym?

a nie tyko:

Jeden dostanie mandat za nieustąpienie pierwszeństwa, a drugi a jazdę pod prąd

czy się myle?

[szerszon]

A w przypadku kolizji który nie spowodował zagrozenia ?

[mattis]

No ten co jechał pod prąd on łamał przepisy tyle ze kolizja nie zrobiłą sie z tego powodu (nie było czołówki itp) tylko z powodu tego, że ktoś wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszenstwa

[szerszon]

Czyli jazda pod prąd nie jest stworzeniem zagrozenia ?

[Amos]

Winny niebieski. Komu niby miał czerwony ustąpić pierwszeństwa, skoro z jego lewej nic nie powinno jechać?

[ks-rider]

Winny niebieski. Komu niby miał czerwony ustąpić pierwszeństwa, skoro z jego lewej nic nie powinno jechać?

Ciekawe, ciekawe, Napierw to proponowal bym sprawdzic w korym miejscu jest ustawiony znak droga jednokiernkowa i od ktorego miejsca on obowiazuje, to raz. Przy takim rysunku z sytuacji nie wynika raczej nic, czerwony powinien byl upewnic sie, czy nie zagraza pieszym i rowerzystom nadjezdzajacym / nadchodzacym z lewej strony - oni znajduja sie na drodze z pierszenstewm i nalezy im go ustapic. Nie zachowal wiec ostroznosci i nie udztielil pierszenstwa przejazdu.

[mattis]

Miał ustąpić pojazdom na drodze z pierwszeństwem a tego nie zrobił.
Był taki kiedyś wątek to czy skręcając z drogi podporządkowanej w prawo osoba jest zoobowiązana tylko w lewą strone czy również w prawą.

[rusel]

Sad rozstrzygnie