Skręt na warunku.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Skręt na warunku.

Postprzez kg1956 » czwartek 03 lutego 2011, 14:59

http://www.autocentrum.pl/pic.php?file= ... 705.68.jpg
Tuż przed jezdnią powtórzenie czerwonego ale już bez zielonej warunkowej strzałki.
Jechać? Nie jechać? :help:
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skręt na warunku.

Postprzez archis_p » czwartek 03 lutego 2011, 19:03

jechać
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Re: Skręt na warunku.

Postprzez kopan » piątek 04 lutego 2011, 00:08

Nie jechać, nawet powiem dlaczego.
Bo czerwone.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Skręt na warunku.

Postprzez sankila » piątek 04 lutego 2011, 00:56

Za przejściem masz jeden pas, czy dwa (nie muszą byc wyznaczone)?
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skręt na warunku.

Postprzez kg1956 » piątek 04 lutego 2011, 08:17

Chyba domyślam się o co Ci chodzi. Jest jeden szeroki pas przed i za przejściem. S1 centralnie nad jezdnią.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skręt na warunku.

Postprzez archis_p » piątek 04 lutego 2011, 16:07

Powtarzam: jechać. Sygnalizatorem dodatkowym (tym nad jednią) się nie przejmuj. Na sygnalizatorze podstawowym jest strzałka, więc możesz z niej skorzystać.
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Re: Skręt na warunku.

Postprzez sankila » piątek 04 lutego 2011, 18:32

kg1956 napisał(a): Jest jeden szeroki pas przed i za przejściem.
Jak się zmieszczą koło siebie dwa maluchy, to "one są dwa" :D
Na logikę, to nie stworzono takiego układu bez powodu. Nie ma strzałek kierunkowych na jezdni, więc teoretycznie z dwóch pasów można pojechać w prawo. Dodatkowy sygnalizator blokuje definitywnie lewy pas, a Ty, blisko krawężnika, mykasz sobie grzecznie w prawo, omijając dodatkowy sygnalizator.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skręt na warunku.

Postprzez pablo7654 » sobota 05 lutego 2011, 00:39

sankila napisał(a):Nie ma strzałek kierunkowych na jezdni, więc teoretycznie z dwóch pasów można pojechać w prawo.


Bzdura.

sankila napisał(a):Dodatkowy sygnalizator blokuje definitywnie lewy pas,


Kolejna bzdura.
pablo7654
 
Posty: 55
Dołączył(a): piątek 28 stycznia 2011, 12:45
Lokalizacja: Gdańsk, Elbląg

Re: Skręt na warunku.

Postprzez Olin » sobota 05 lutego 2011, 09:46

Użytkownika "sankila" najwyrażniej poniosło. Jazda w prawo w takiej sytuacji jest dozwolona - oczywiście po wcześniejszym zatrzymaniu sie przed sygnalizatorem.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Re: Skręt na warunku.

Postprzez kg1956 » sobota 05 lutego 2011, 10:27

Nie chodzi o zatrzymanie, bo to oczywiste. Chodzi o to czy wolno przejechać za sygnalizator z czerwonym. Jest jeden pas i nad nim czerwone. Chyba, że to złe oznakowanie.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Skręt na warunku.

Postprzez mattis » sobota 05 lutego 2011, 13:11

Mam wrażenie ze jest właśnie złe oznakowanie, bo skoro masz czerwone z warunkową strzałka w prawo to wg mnie już nie powinno być zadnego sygnalizatora a jednak jest, z czerwonym tylko, że bez strzałki to teoretycznie nie wolno za niego wjechać.
"dobra wiadomość jest taka, że lądujemy a zła, że awaryjnie"
Avatar użytkownika
mattis
 
Posty: 197
Dołączył(a): środa 21 kwietnia 2010, 20:45

Re: Skręt na warunku.

Postprzez archis_p » sobota 05 lutego 2011, 13:32

Dobre jest! Pisałem, ze ten nad jezdnią jest sygnalizatorem dodatkowym. On tylko powtarza sygnały sygnalizatora podstawowego, zeby zapewnic lepszą widocznośc tychze sygnałów. Widocznie organizator ruchu uznał, ze zielona strzałka jest wystarczająco dobrze widoczna i nie trzeba jej powtarzac.
Volenti non fit iniuria
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Re: Skręt na warunku.

Postprzez kopan » sobota 05 lutego 2011, 13:40

Jak drugi sygnalizator (ten nad jezdnią będzie miał strzałkę) to musimy się drugi raz zatrzymać.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Re: Skręt na warunku.

Postprzez mattis » sobota 05 lutego 2011, 14:09

Powiem szczerze, że pierwszy raz sie spotykam z okresleniem sygnalizator dodatkowy, odpalilem gógle no i mi coś takiego wyskoczyło:

"W przypadkach uzasadnionych wymaganiami
skrajni i widoczności można mocować sygnalizato-
ry dodatkowe umieszczane nad jezdnią na tej sa-
mej konstrukcji
co sygnalizator podstawowy, jed-
nak na wysokości 4,5-5,5 m nad jezdnią"

Może ktoś mi przytoczyć, ktoś kto jest obeznany co to znaczy sygnalizator dodatkowy i jak taki rozpoznać?
"dobra wiadomość jest taka, że lądujemy a zła, że awaryjnie"
Avatar użytkownika
mattis
 
Posty: 197
Dołączył(a): środa 21 kwietnia 2010, 20:45

Re: Skręt na warunku.

Postprzez michooo » sobota 05 lutego 2011, 15:56

Czego nie rozumiesz? To zdublowanie sygnalizatora po prawej (na czerwonym nie wolno ci go przekroczyć) tylko umieszczone nad jezdnią, w razie jakby kierowca miał trudności z obserwacją tego podstawowego.
michooo
 
Posty: 430
Dołączył(a): środa 29 grudnia 2010, 14:01

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości