Zatrzymywanie się przy krawędzi jezdni.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zatrzymywanie się przy krawędzi jezdni.

Postprzez damianp » wtorek 27 lipca 2010, 22:34

Jak to z tym jest, bo w sumie już od kursu zapomniałem.

Dwupasmowa z niewyznaczonymi pasami ruchu. Chce się zatrzymać przy krawędzi, tak jak bym miał kogoś wysadzić.

Przyjmując, że jadę normalnie prawym pasem, zwalniam i bez kierunkowskazu zatrzymuje się i zjeżdżam do krawędzi. Przy włączaniu się z powrotem włączam kierunkowskaz.

Gdy jadę lewym włączam kierunkowskaz do zmiany pasa, zmieniam go, wyłączam i jak wyżej.

Poprawnie?
damianp
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 17 lipca 2010, 22:08

Postprzez lith » wtorek 27 lipca 2010, 22:49

Zgodnie z przepisami kierunkowskazu nie włączasz ani zatrzymując się, ani ruszając. Ale miło z Twojej strony gdybyś to jednak zrobił (oczywiście niekoniecznie na egzaminie :P, chociaż myślę, że pewnie i tak prawie nikt by się do tego nie przyczepił)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez damianp » wtorek 27 lipca 2010, 23:54

No dobrze. A co gdy wjeżdżamy dwoma kołami, czy czterema na pobocze/chodnik? Tak samo? Przepis mówi, że bez kierunkowskazów?
damianp
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 17 lipca 2010, 22:08

Postprzez lith » środa 28 lipca 2010, 02:37

Żaden przepis nie mówi o żadnych kierunkowskazach przy zatrzymaniu/ruszaniu. Jak gdzieś przy okazji zjeżdżasz to już łapie się pod zmianę pasa/kierunku.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez maryann » środa 28 lipca 2010, 09:41

lith napisał(a):miło z Twojej strony gdybyś to jednak zrobił
Tak, obowiązek tylko 'przy zmianie pasa lub kierunku', ale pokazanie co robisz zanim nacisniesz hamulec jest bardzo potrzebne; podobnie jak ruszanie bez zmian pasa ruchu.
Swoją drogą szkoda, że PoRD tego nie nakazuje tak jak KW(Konwencja Wiedeńska).
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez jasiek23 » środa 28 lipca 2010, 13:43

Bardziej czytelne dla kierowcy jadącego z tyłu będzie, jeśli puścimy prawy kierunkowskaz przy zatrzymywaniu się przy prawej krawędzi jezdni(mimo że nie ma o tym mowy w przepisach)
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez scorpio44 » środa 28 lipca 2010, 17:12

Dyskusja powraca setny raz i chyba po raz pierwszy miganie w takiej sytuacji ma aż tylu zwolenników. :)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez maryann » piątek 30 lipca 2010, 14:50

Może to kwestia logiki? Jakie argumenty podnosili przeciwnicy takiego migania?
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez cman » piątek 30 lipca 2010, 14:54

Takie, że kierunkowskaz służy do sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu, a nie sygnalizowania, wedle własnego widzimisię, zachowań niemających z nimi nic wspólnego.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez maryann » piątek 30 lipca 2010, 15:00

Nasz kodeks to jeden z lepszych w Polsce tworów prawnych, ale nie doskonały. Upieranie się przy szkodliwym przepisie też nie jest mądre; chyba, że nie mam racji.
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez Borys_q » piątek 30 lipca 2010, 16:13

Swoją drogą szkoda, że PoRD tego nie nakazuje tak jak KW(Konwencja Wiedeńska)
Zacytuj proszę stosowny artykuł, bo wszyscy podpierają sie ostatnio konwencją a nikt nic konkretnego nie prztoczył.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez karampuk » piątek 30 lipca 2010, 16:31

Ale wg mnie wjeżdzając już na chodnik, czy jego część należy użyć kierunkowskazu - opuszczamy swój pas ruchu, więc go jednak zmieniamy.
karampuk
 
Posty: 114
Dołączył(a): piątek 28 listopada 2008, 00:05

Postprzez jasiek23 » piątek 30 lipca 2010, 22:48

cman napisał(a):Takie, że kierunkowskaz służy do sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu, a nie sygnalizowania, wedle własnego widzimisię, zachowań niemających z nimi nic wspólnego.


Ale miganie w prawo przed zatrzymaniem przy prawej krawędzi jezdni tylko i wyłącznie ułatwia odczytanie naszych intencji przez kierowcę jadącego z tyłu. Wtedy taki kierowca wie że musi przygotować się do ewentualnego wyprzedzenia lub ominięcia nas. Tak ciężko to zrozumieć cman???
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez cman » piątek 30 lipca 2010, 23:07

A co jeśli kierujący jadący z tyłu zna przepisy i liczy na to, że inni się do nich stosują - i w związku z tym widząc prawy kierunkowskaz pojazdu przed nim zakłada, że tamten za chwilę skręci w prawo, a więc właśnie nie jest przygotowany na omijanie?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez maryann » sobota 31 lipca 2010, 09:54

cman napisał(a):A co jeśli kierujący jadący z tyłu zna przepisy i liczy na to, że inni się do nich stosują - i w związku z tym widząc prawy kierunkowskaz pojazdu przed nim zakłada, że tamten za chwilę skręci w prawo, a więc właśnie nie jest przygotowany na omijanie?
Nic, jak to na omijanie przygotowany nie jest? Na zatrzymanie się też nie? A jak zamierzam skręcić, ale nie mogę bo piesi lezą albo co innego drogę zatkało? Żadne tłumaczenie.
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 43 gości
cron