Skrzyżowanie, linia zatrzymania a tramwaj.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Skrzyżowanie, linia zatrzymania a tramwaj.

Postprzez drowN » czwartek 22 lipca 2010, 00:21

Mam pytanie które mnie od kilku dni nurtuje, mianowicie mam przed sobą takie oto skrzyżowanie:
Obrazek
Na pewno muszę się zatrzymać w miejscu [3], jeżeli przechodzą piesi, w miejscu [2] w przypadku gdy jedzie tramwaj, ze względu na A-7, ale czy gdy tramwaj już przejedzie, to powinienem dojechać do linii P-13 [1] i czekać na możliwość skrętu w prawo? Co w momencie gdy będę stał w miejscu [1] i nadjedzie tramwaj? Jest to uznawane jako nieustąpienie pierwszeństwa? Czy może tramwaj musi grzecznie czekać?
Miejsce to jest obok wiaduktu na ulicy Armii Krajowej w Krakowie, skrzyżowanie z ul. Głowackiego, wydaje mi się, że powinienem czekać w miejscu [1] ale wolę się upewnić u specjalistów :)
A3 1.6i 101 KM
Civic 6gen 1.4iS 90 KM + podtlenek LPG
Avatar użytkownika
drowN
 
Posty: 43
Dołączył(a): sobota 15 maja 2010, 20:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kubica2 » czwartek 22 lipca 2010, 13:32

wiesz, jeszcze nie mam prawka ale oto co znalazłem, bo mam podobne wątpliwości i też szukam takich informacji :D

Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
29. zatrzymanie pojazdu - unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające nie dłużej niż 1 minutę, oraz każde unieruchomienie pojazdu wynikające z tych warunków lub przepisów;


Art. 49.
1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
1) na przejeździe kolejowym, na przejeździe tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w
odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania;


Art. 16.
6. Kierujący pojazdem znajdującym się na części jezdni, po której jeżdżą pojazdy
szynowe, jest obowiązany ustąpić miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi szynowemu.


i też przepisy (tak mnie uczono) nakazują zatrzymać się przed linią warunkowego zatrzymania, nie mogę znaleźć artykułu.

I co o tym myśleć?

http://forum.gazeta.pl/forum/w,154,70638210,75003055,Linia_zatrzymania_i_zakaz_zatrzymania.html - ciekawy artykuł nie o tym (nie czytałem)
kubica2
 
Posty: 22
Dołączył(a): sobota 17 lipca 2010, 14:48

Postprzez M.S. » czwartek 22 lipca 2010, 13:40

Znak P-13 „linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów” wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku pionowego A-7.


W takiej sytuacji wszystko zależy od widoczności z miejsca nr 2. Jeżeli widzisz co się dzieje na drodze to nie powinieneś wjeżdżać na tory. Jeżeli widoczność z tego miejsca jest ograniczona to należy podjechać do linii, oczywiście jeżeli tramwaj nie nadjeżdża.

Jeżeli stojąć dość długo przed linią warunkowego zatrzymania nadjedzie tramwaj, to on musi poczekać, jeżeli nie masz możliwość opuszczenia przejazdu.
M.S.
 
Posty: 223
Dołączył(a): wtorek 20 lipca 2010, 16:10

Postprzez Pinhead » czwartek 22 lipca 2010, 13:46

Jeśli w polu widzenia nie ma w tramwaju którego ruch mógł byś utrudnić to stosujesz się do oznakowania czyli:

P-13 Linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów

Wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku pionowego A-7.



kubica2 napisał(a):http://forum.gazeta.pl/forum/w,154,70638210,75003055,Linia_zatrzymania_i_zakaz_zatrzymania.html - ciekawy artykuł nie o tym (nie czytałem)


Ani nie jest to artykuł ani nie jest to ciekawe, zresztą ciekawe jak to oceniłeś skoro jak sam piszesz nie czytałeś tego :lol:
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Re: Skrzyżowanie, linia zatrzymania a tramwaj.

Postprzez Cyberix » czwartek 22 lipca 2010, 17:42

drowN napisał(a): w przypadku gdy jedzie tramwaj, ze względu na A-7


A gdyby nie było tam znaku A-7 to nie zatrzymałbyś się przed nadjeżdżającym tramwajem i wjechałbyś pod tramwaj ??
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez Olin » czwartek 22 lipca 2010, 19:37

Niestety, w przypadku gdy zatrzymasz się na torowisku w chwili kiedy nadjedzie tramwaj i ta sytuacja spowoduje jego zatrzymanie egzamin zostanie przerwany z wynikiem negatywnym - nieustapienie pierwszeństwa pojazdom szynowym. Musisz z pozycji 2 rozpoznać czy z lewej strony nie nadjeżdżają pojazdy i tam też ewentualnie czekać. Jeżeli jednak dojedziesz do linii warunkowego zatrzymania oczekując tam na wolną drogę i w tym czasie nie nadjedzie pojazd szynowy nie może byc mowy o przerwaniu egzaminu. Linia warunkowego zatrzymania jest znakiem, a w takim przypadku będzie miała zastosowanie hierachia ważności dyrektyw podana wyżej zgodnie z art. 5 ustawy.
Podejrzewam ponadto, że odległość od pkt. 2 do krawędzi drogi z pierwszeństwem nie jest zbyt duża
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez scorpio44 » czwartek 22 lipca 2010, 20:08

kubica2 ==> wszystko pięknie, ale do Twojej kolekcji przepisów zabrakło w tym wypadku chyba najistotniejszego, czyli art. 49 ust. 4. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez maryann » wtorek 27 lipca 2010, 11:42

Olin napisał(a):Niestety, w przypadku gdy zatrzymasz się na torowisku w chwili kiedy nadjedzie tramwaj i ta sytuacja spowoduje jego zatrzymanie egzamin zostanie przerwany z wynikiem negatywnym - nieustapienie pierwszeństwa pojazdom szynowym. Musisz z pozycji 2 rozpoznać czy z lewej strony nie nadjeżdżają pojazdy i tam też ewentualnie czekać. Jeżeli jednak dojedziesz do linii warunkowego zatrzymania oczekując tam na wolną drogę i w tym czasie nie nadjedzie pojazd szynowy nie może byc mowy o przerwaniu egzaminu.
W takim razie poprawnie tego miejsca nigdy nie można przejechać! Przecież w PoRD nie występuje pogląd, że żeby jeździć poprawnie, to trzeba mieć szczęście- tramwaj nadjedzie, albo nie. A może jeszcze mieć rozkład jazdy tramwajek w głowie?
W/g mnie pokonujemy to miejsce trzyetapowo:
-ustępujemy pieszym na przejściu, albo grzecznie gdy zamierzają wejść,
-ustępujemy pojazdom szynowym- co oczywiste,
-a potem wjeżdżam na tory jeśli pojazdu szynowego nie widać- dokąd wzrok sięga. I jeśli po horyzont tramwaju nie było, to dlaczego mam nie wjechać, a jak wjadę i nadjedzie mam być karany? Nawet przy bardzo dużej widoczności- jeśli tramwaj stoi jeden, czy dwa przystanki dalej, to też mam nie wjechać na tory? Toż to jest powód do oblania za blokowanie ruchu! Oczywiście
M.S. napisał(a):wszystko zależy od widoczności z miejsca nr 2. Jeżeli widzisz co się dzieje na drodze to nie powinieneś wjeżdżać na tory.
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez Cyberix » wtorek 27 lipca 2010, 14:05

http://www.v10.pl/prawo/Czy,tramwaj,ma,zawsze,pierwszenstwo,300.html

Kwestię zachowania się na jezdni względem nadjeżdżającego tramwaju reguluje art. 16 ust. 6 prawa o ruchu drogowym. Przepis ten wskazuje, że kierujący pojazdem znajdującym się na części jezdni, po której jeżdżą pojazdy szynowe zobowiązany jest ustąpić mu miejsca. W praktyce oznacza to, że kierujący innym pojazdem ma zrobić miejsce dla tramwaju, czyli w miarę możliwości opuścić torowisko. Motorniczy jednak nie powinien reagować dzwonkiem i zmuszać kierujących do opuszczenia torowiska za wszelką cenę.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez maryann » wtorek 27 lipca 2010, 14:13

Istnienie torów nie oznacza, że tramwaj nadjeżdża. Jeśli widać, że nadjeżdża, to należy ocenić, czy zdążymy ustąpić z torowiska; ale jeśli go w ogóle nie widać i dołożyliśmy wszelkiej staranności, to przepisowi stało się zadość.
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez Olin » wtorek 27 lipca 2010, 14:25

Jak nazwać sytuację, gdy ze względu na stojący na torowisku pojazd, tramwaj nie może jechać dalej ?
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez maryann » wtorek 27 lipca 2010, 14:30

Mało ważne.
Jak jej zapobiec, albo rozwiązać?
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez Cyberix » wtorek 27 lipca 2010, 22:21

Robicie z igły widły. Gdyby nie wolno było stawać na torowisku to były przepis zabraniający zatrzymywania się na torowisku, tak jak nie wolno zatrzymywać się na przejeździe kolejowym! A skoro nie ma takiego przepisu to wolno, oczywiście z zachowaniem zdrowego rozsądku.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez maryann » środa 28 lipca 2010, 09:22

Inaczej mówiąc- jeśli nie mogę wjechać na przecznicę z miejsca "2", bo tam nie widać jezdni, więc muszę podjechać dalej i wtedy zatrzymuję się bądż nie z powodu A7. Jest to więc zatrzymanie się nie wynikające z mojej decyzji tylko z warunków ruchu, z 'sytuacji na drodze'. Niby tramwaj ma pierwszeństwo, ale ono rozgrywa się i decyzja zapada przed wjechaniem na skrzyżowanie, odcinek zwężony, etc. Jak ktoś nadjedzie mając normalnie pierwszeństwo, ale później(gdy ktoś z podporządkowania już jest wpołowie manewru) to musi zaczekąć, aż ten manewr dokończy.
Dobrze też, że padło pytanie przy okazji egzaminu. Odpowiedź "oblany" mowi wiele. A potem? Wszyscy do mandatowania, co mają 'pecha' bo tramwaj przyjechał spod ziemi?
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Postprzez cman » środa 28 lipca 2010, 11:00

Cyberix napisał(a):...przepis (...) tak jak nie wolno zatrzymywać się na przejeździe kolejowym!

Który przepis?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości