Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **FlashSc** » sobota 22 maja 2010, 19:26

Sytuacja z życia codziennego: Skrzyżowanie ulic Piłsudskiego - Grabowa/Kierocińskiej na Starym Sosnowcu.

Pojazd B wjeżdża z drogi podporządkowanej i chce skręcić w lewo, wjeżdża na środek skrzyżowania i zatrzymuje się na torowisku (gdy z prawej jadą samochody), z naprzeciwka drugi pojazd A zamierza wjechać na skrzyżowanie na wprost.
Kto ma pierwszeństwo? Takie sytuacje są w tym miejscu kilkadziesiąt razy dziennie.

To zdjęcie tego skrzyżowania i zaznaczone na nim 2 pojazdy

przez **marekqqq** » sobota 22 maja 2010, 19:48

coś kiepsko z teorią u ciebie! skręcający na skrzyżowaniu w lewo ma obowiązek ustąpić pierszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z naprzeciwka na wprost i skręcającym w prawo.

przez **piotrekbdg** » sobota 22 maja 2010, 19:49

A ma pierwszeństwo.

przez **FlashSc** » sobota 22 maja 2010, 19:56

marekqqq napisał(a):coś kiepsko z teorią u ciebie! skręcający na skrzyżowaniu w lewo ma obowiązek ustąpić pierszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z naprzeciwka na wprost i skręcającym w prawo.

Moja teoria została kilkadziesiąt(!) razy podważona gdy wjeżdżając na środek (tak jak A) zostałem "wytrąbiony" przez skręcających ze środka w lewo (jak B).
Zapraszam w to miejsce i proponuję kilka razy wyjechać z podporządkowanej Kierocińskiej lub Grabowej i wykonać lewoskręt - gwarantuję przy spotkaniu samochodów z naprzeciwka nie jeden raz "podbramkową" sytuację. 90% kierowców skręcających ze środka ciśnie się jako Ci którzy mają pierwszeństwo przed wjeżdżającymi na skrzyżowanie.

przez **marekqqq** » sobota 22 maja 2010, 19:58

nie znam tego skrzyżowania - znam przepisy, które są JEDNOZNACZNE w tej kwestii

przez **dylek** » sobota 22 maja 2010, 19:58

piotrekbdg napisał(a):A ma pierwszeństwo.

Co jeśli B byłby w tracie zawracania ?? :D:D:D:D:D:D - miałby prawo jechać przed pojazdem A czy nie ?? :D:D:D:D:D

przez **piotrekbdg** » sobota 22 maja 2010, 20:03

Moim zdaniem nie.

przez **tristan** » sobota 22 maja 2010, 20:23

FlashSc napisał(a):Moja teoria została kilkadziesiąt(!) razy podważona gdy wjeżdżając na środek (tak jak A) zostałem "wytrąbiony" przez skręcających ze środka w lewo (jak B).

Od dawna twierdzę, że kursy i egzaminy powinny być obowiązkowe raz na 10 lat. A jak nie, to utrata prawa jazdy.

dylek napisał(a):
piotrekbdg napisał(a):A ma pierwszeństwo.

Co jeśli B byłby w tracie zawracania ?? :D:D:D:D:D:D - miałby prawo jechać przed pojazdem A czy nie ?? :D:D:D:D:D

Nie.

Tu masz więcej na ten temat: http://www.tvp.pl/krakow/motoryzacja/je ... 10/1772693

przez **karampuk** » sobota 22 maja 2010, 20:26

przez **FlashSc** » sobota 22 maja 2010, 20:32

Kolega wyżej przysłał zdjęcie tego skrzyżowania :)

przez **lith** » sobota 22 maja 2010, 20:58

A ma pierwszeństwo. Ewentualnie jak jest dużo A i ten A nie ma jak wjechać, żeby się schować na torowisku to nie powinien się ładować i blokować poprzecznej tylko puścić B- ale to raczej samo się nasuwa :)

przez **zenekdriver** » niedziela 23 maja 2010, 11:56

Może mi ktoś powiedzieć dlaczego A ma pierwszeństwo? Na drodze z której wyjeżdża A stoi znak drogi z pierwszeństwem?

przez **piotrekbdg** » niedziela 23 maja 2010, 12:49

Nie, stoi znak ustąp. Mówimy o pierwszeństwie pojazdów jadących z przeciwka, jeden jedzie w lewo, drugi prosto.

przez **lith** » niedziela 23 maja 2010, 13:09

ej, tak coś mi przyszło do głowy. Przed tą druga jezdnią (tam gdzie stoi B) znaki ustąp muszą być zawsze powtarzanie, nie? Jeżeli tam jest takie wielkie pole wyłączone z ruchu to gidze te znaki stoją?

przez **bac** » niedziela 23 maja 2010, 13:13

Czemu muszą być zawsze powtarzane?

Kto ma pierwszeństwo?

Kto ma pierwszeństwo?

Kto przegląda forum