Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez kg1956 » czwartek 29 kwietnia 2010, 11:21
przez mk61 » czwartek 29 kwietnia 2010, 13:23
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez Cyberix » czwartek 29 kwietnia 2010, 13:29
przez mk61 » czwartek 29 kwietnia 2010, 13:33
Cyberix napisał(a):(...) Nie ma skrzyżowania, jest możliwość.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez kg1956 » czwartek 29 kwietnia 2010, 13:46
przez Cyberix » czwartek 29 kwietnia 2010, 13:46
kg1956 napisał(a):A na drodze bez żadnych "zjazdów"? Jadę sobie drogą po leciutkim łuku - czy sygnalizuję zmianę kierunku? I czy to jest zmiana kierunku?
przez mk61 » czwartek 29 kwietnia 2010, 14:08
Art. 22.5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez mk61 » czwartek 29 kwietnia 2010, 14:12
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez cman » czwartek 29 kwietnia 2010, 14:18
Ryszard Andrzej Stefański napisał(a):1. Zmiana kierunku jazdy jest manewrem polegającym na kontynuowaniu jazdy w innym niż dotychczasowy kierunku, niewynikającym jedynie z przebiegu drogi, a zależnym od woli kierującego; jest nią jazda polegająca na skręcaniu zarówno w prawo, jak i w lewo oraz na zawracaniu. Istotą manewru jest dalsza jazda w prawo lub w lewo w stosunku do tego kierunku, w jakim poruszał się pojazd do tej pory. Szczególnym przypadkiem zmiany kierunku jest zawracanie. Zawracaniem jest manewr zmiany kierunku jazdy o 180° w celu skierowania pojazdu w przeciwnym kierunku...
przez lith » czwartek 29 kwietnia 2010, 14:20
przez kg1956 » czwartek 29 kwietnia 2010, 14:22
przez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 14:22