Sytuacja za s3

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Sytuacja za s3

Postprzez kasjopeja » niedziela 19 lipca 2009, 13:41

Pojazd czerwony jadąc przez skrzyżowanie przez S3 ma zielone światło, jednak jak mija sygnalzator kątem oka w ostatniej chwili widzi, że zapala się zółte. Zob. rys.

W takiej sytuacji powinien przejechać przez skrzyżowanie, czy tak jak pojazd czerwony zatrzymać się miedzy wysepkami(ma możliwość spokojnego zatrzymania się) ?

Jeśli się zatrzyma, nie widzi sygnalizatora, o zmianie świateł może się dowiedzieć, gdy za nim inne pojazdy zatrąbią, a różowy i tabaczkowy stoją. A jeśli za czerwonym nikogo nie ma? Czy stanie różowego i tabaczkowego wystarczy by pewnie przejechać i zgodnie z przepisami oczywiście ? Sytuacja jest trudna, bo czerwony, jak i ten z przeciwka ma s3.

Obrazek

rys.: http://img.org.pl/obrazek/cM00xsa662G.html
Avatar użytkownika
kasjopeja
 
Posty: 66
Dołączył(a): poniedziałek 10 listopada 2008, 17:40
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez cman » niedziela 19 lipca 2009, 13:52

Powinien przejechać przez skrzyżowanie.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kasjopeja » wtorek 28 lipca 2009, 17:25

A tak może jeszcze ... z tej serii pytanie cman, zielony wjeżdża na żółtym (co dostrzega kątem oka), powinien swobodnie przejechać przez skrzyżowanie (samochody na drodze poprzecznej stoją), czy może/powinien zatrzymać się w poz. 2 przed linią warunkowego zatrzymania?

zob. rys: http://img.org.pl/obrazek/cMiExrJ3N65.html

Obrazek
Avatar użytkownika
kasjopeja
 
Posty: 66
Dołączył(a): poniedziałek 10 listopada 2008, 17:40
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez cman » wtorek 28 lipca 2009, 18:32

Też powinien przejechać.
Sygnalizatory świetlne są zawsze tak programowane, żeby uwzględniały również czas na ewakuację, zależny od ukształtowania i wielkości skrzyżowania, przeciętnej prędkości itd., obliczany z odpowiednich wzorów.
Więc w momencie, kiedy kierujący wjeżdża za sygnalizator zgodnie z przepisami, czyli przy nadawanym żółtym sygnale, który w danej sytuacji zezwala na wjazd za sygnalizator, to może spokojnie przejechać skrzyżowanie, bo zielone dla innego kierunku kolizyjnego zapali się dopiero wtedy, kiedy nie spowoduje to sytuacji kolizyjnej.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Sławek_18 » wtorek 28 lipca 2009, 19:38

cman napisał(a):Też powinien przejechać.
Sygnalizatory świetlne są zawsze tak programowane, żeby uwzględniały również czas na ewakuację, zależny od ukształtowania i wielkości skrzyżowania, przeciętnej prędkości itd., obliczany z odpowiednich wzorów.
Więc w momencie, kiedy kierujący wjeżdża za sygnalizator zgodnie z przepisami, czyli przy nadawanym żółtym sygnale, który w danej sytuacji zezwala na wjazd za sygnalizator, to może spokojnie przejechać skrzyżowanie, bo zielone dla innego kierunku kolizyjnego zapali się dopiero wtedy, kiedy nie spowoduje to sytuacji kolizyjnej.

Lepiej na takie coś uważać, bo można się grubo naciąć.......
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości